10-08-2007, 08:58
|
| Początkujący | celowe zajechanie drogi
Zalozmy hipotetyczna sytuacje, z ktora mozna spotkac sie na naszych drogach - jedziemy samochodem dwupasmowka pasem lewym z maksymalna dozwolona predkoscia. Za nami nadjezdza pojazd poruszajacy sie z nadmierna prekoscia, ktory przyslowiowo "wali nam po oczach swiatlami" sugerujac zjechanie na pas prawy. My nadal jedziemy pasem lewym:
a) poniewaz uwazamy, ze skoro jedziemy pasem lewym z maksymalna predkoscia nie mamy obowiazku zjechac na pas prawy (nawierzchnia pasa prawego jest OK),
b) ze wzgledu na fatalny stan nawierzchni pasa prawego (koleiny), ktore moga doprowadzic do uszkodzenia podwozia naszego pojazdu.
Pojazd nadjezdzajacy z tylu zdecydowal sie na wyprzedzenie nas pasem prawym i gwaltownie bez powodu celowo zajechal nam droge tuz przed zderzakiem oraz przyhamowal zmuszajac nas do gwaltownego hamowania, w wyniku czego:
c) doszlo do kolizji
d) nie doszlo do kolizji, ale ryzyko ew. kolizji bylo wysokie
W zwiazku z tym, ze Policja w wiekszosci przypadkow orzeka wine tego kto najechal na tyl pojazdu, w przypadku kolizji po czyjej stronie lezy wina ?
Czy punkty a) i b) maja swoje prawne uzasadnienie ?
Czy mozna wyciagnac konsekwencje w przypadku d) ?
|
| |
10-08-2007, 17:27
|
| Użytkownik |
Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś i zastanów się, gdzie są błędy.
Praktytka wygląda tak -
Policja nie chcąc tracić cennego czasu sporządzi wnioski o ukaranie do Sądu Grodzkiego na obu uczestników kolizji. Powyższe jest przykre, ale to rzeczywistość w 94% przypadków.
|
| |
10-08-2007, 17:28
|
| Początkujący |
bardzo dobre pytanie trez jestem ciekaw odpoiwiedzi ;> |
| |
11-08-2007, 13:11
|
| Użytkownik | Re: celowe zajechanie drogi
[cytat="zyczliwy"]Zalozmy hipotetyczna sytuacje, z ktora mozna spotkac sie na naszych drogach - jedziemy samochodem dwupasmowka pasem lewym z maksymalna dozwolona predkoscia. [/cytat] "Niedopuszczalna jest jazda lewym pasem ruchu, w sytuacji gdy prawy pas jest wolny, nawet wtedy gdy z tyłu lewym pasem nie porusza się żaden pojazd. Taka jazda może tamować ruch w czasie poruszania się lewym pasem pojazdu z większą prędkością. Zasada ta ma zastosowanie także wówczas, gdy kierujący pojazdem porusza się lewym pasem z maksymalnie dozwoloną prędkością na danym odcinku drogi."
[cytat="zyczliwy"]Za nami nadjezdza pojazd poruszajacy sie z nadmierna prekoscia, ktory przyslowiowo "wali nam po oczach swiatlami" sugerujac zjechanie na pas lewy. My nadal jedziemy pasem prawem, poniewaz:
a) uwazamy, ze skoro jedziemy pasem prawym z maksymalna predkoscia nie mamy obowiazku zjechac na pas lewy (nawierzchnia pasa prawego jest OK),
b) ze wzgledu na fatalny stan nawierzchni pasa prawego (koleiny), ktore moga doprowadzic do uszkodzenia podwozia naszego pojazdu. [/cytat] "Inaczej przedstawia się sytuacja, gdy jadący lewym pasem z maksymalną prędkością wykonuje manewr wyprzedzania; jest obowiązany powrócić na poprzedni pas po dokonaniu manewru wyprzedzania i nie ma obowiązku zwolnienia lewego pasa w sytuacji, gdy za nim porusza się inny pojazd z większą prędkością. Występujące w praktyce ponaglanie sygnałami świetlnymi lub dźwiękowymi takiego kierującego przez kierującego pojazdem z tyłu wskazuje na nieznajomość przez tego ostatniego obowiązujących zasad ruchu; kierujący pojazdem wyprzedzającym nie może przekraczać dozwolonej prędkości, a musi zakończyć manewr wyprzedzania (R.A. Stefański, Prawo o ruchu drogowym z komentarzem praktycznym..., s. 37)." |
| |
11-08-2007, 13:15
|
| Użytkownik |
[cytat="zyczliwy"]Pojazd nadjezdzajacy z tylu zdecydowal sie na wyprzedzenie nas pasem prawym i gwaltownie bez powodu celowo zajechal nam droge tuz przed zderzakiem oraz przyhamowal zmuszajac nas do gwaltownego hamowania, w wyniku czego:
c) doszlo do kolizji
d) nie doszlo do kolizji, ale ryzyko ew. kolizji bylo wysokie[/cytat]
[lex:2cq4xx8r] Art. 19. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
1) jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym;
2) hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;
3) utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. [/lex:2cq4xx8r]
[cytat="zyczliwy"]W zwiazku z tym, ze Policja w wiekszosci przypadkow orzeka wine tego kto najechal na tyl pojazdu, w przypadku kolizji po czyjej stronie lezy wina ?
Czy punkty a) i b) maja swoje prawne uzasadnienie ? [/cytat]
Na pewno nie a)
b) to też raczej nie jest usprawiedliwieniem, nie ma obowiązku jazdy z max dopuszczalną prędkością, może być, tak że prawym pasem można bezpiecznie się poruszać bez obaw uszkodzenia pojazdu z prędkością mniejszą niż max prędkość administracyjna.
[cytat="zyczliwy"]Czy mozna wyciagnac konsekwencje w przypadku d) ?[/cytat]
Tak (będzie to spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym), tylko należy się dobrze zastanowić, może się zakończyć skierowaniem wniosku o ukaranie obu kierujących.
|
| |
13-08-2007, 08:16
|
| Początkujący |
Niestety spotkalem/spotykam sie z takimi sytuacjami - zarowno jako kierowca jak i pasazer, stad zrodzilo sie pytanie.
Bledy (pas lewy i prawy) poprawione
No dobrze, ale przypadek b), kiedy stan nawierzchni pasa prawego moze spowodowac uszkodzenie mojego pojazdu takze mam obowiazek zjechac na pas prawy ? Mam narazac wlasne mienie lub nawet zycie w przypadku utraty panowania nad pojazdem ? Przeciez to zakrawa na absurd
Dlaczego mam zjechac na pas prawy, jezeli pojazd nadjezdzajacy za mna lamie przepisy kodeksu drogowego dotyczace predkosci powodujac jawne wykroczenie ? Ulatwiamy zycie przestepcom drogowym ?
Na marginesie dodam, ze specjalnie zalozylem poruszanie sie z maksymalna dozwolona predkoscia, poniewaz wtedy nie mam mozliwosci utrudniania ruchu drogowego innym pojazdom, a kazdy pojazd podejmujacy manewr wyprzedzania lamie przepisy kodeksu drogowego (bedzie musial ewidentnie jechac szybciej ode mnie, aby wykonac ten manewr).
Swoja droga wyglada na to, ze nie ma zadnych szans udowodnienia celowego spowodowania kolizji - nie dziwie, sie ze tego typu sytuacje zdarzaja sie na drodze, zwlaszcza majac na uwadze, ze wiekszosc pojazdow to samochody firmowe, wiec ew. "crash" nie zaboli takiego kierowcy w ogole
Konkluzja - nie warto jezdzic z przepisami, ale napewno warto miec wzmacniany samochod jak w "Death Proof", aby sprawiedliwosc na drodze byla po naszej stronie |
| |
13-08-2007, 14:27
|
| Użytkownik |
Tak oczywiscie Nie można się zgdzić z takim podejściem ""Tu leży ten, który miał pierwszeństwo przejazdu i koniecznie chciał z niego skorzytać" - napis na nagrobku pewnego kierowcy" .
Na drodze nie jesteśmy sami więc czasem warto pomyśleć |
| |
14-08-2007, 08:44
|
| Początkujący |
Co racja to racja - jak sie czlowiek spieszy to sie diabel cieszy
Sami na drodze nie jestesmy, ale jak mi ktos "wali swiatlami" i siedzi "na d...e samochodu" to automatycznie nie mam ochoty ustapic miejsca takiemu burakowi, zreszta pewnie nie tylko ja - najlepiej uzywac migaczy, chociaz dla mnie uzycie lewego migacza oznacza, ze kierowca pragnie wyprzedzac pasem WRC, czyli zieleni |
| | |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Bezkolizyjne zajechanie drogi (odpowiedzi: 6) Witam, czy przy bezkolizyjnym zajechaniu drogi można dostać mandat, jeśli na miejsce nie została wezwana policja, a zmusiłem kierowcę do... | § Zajechanie drogi po wyprzedzaniu (odpowiedzi: 4) Witam wszystkich serdecznie.
Chciałbym opisać pewną sytuację. Wyjedżałem dzisiaj z drogi wewnętrznej na drogę z pierwszeństwem na której jest... | § Zajechanie drogi, czyja wina? (odpowiedzi: 3) W zdarzeniu na wiadukcie o dwóch pasach ruchu prowadzących w dół brały udział 3 samochody; C, B i A.
Samochody C oraz B stały w korku, który... | § Kolizja - zajechanie drogi (odpowiedzi: 22) Witam, piszę z prośbą o doradzenie mi w zaistniałej sytuacji. Wczoraj wracając do domu miałem kolizję z innym samochodem. Wyglądało to w ten... | § Zajechanie drogi i wjazd w torowisko (odpowiedzi: 2) Witam. Wczoraj miałem doszło do zdarzenia drogowego w którym brałem udział. A dokładniej chodzi o to że jadąca z naprzeciwka kierująca seicento... | § Zajechanie drogi (odpowiedzi: 1) Witam. Ile czasu może minąć od kolizji do składania zeznań na komisariacie? W dniu zdarzenia od policji dowiedziałam się, że mam czekać albo na... | | |