Witam

mam 16 lat i kuratora na głowie do 21 roku zycia.
dzis zdazyla mi się sytuacja w ktorej musialem uzyc gazy pieprzowego
chodzę do zawodówki i nie dogaduje się z niektorymi z klasy to chyba normalne .
była taka sytuacja :pod koniec lekcji wf, kolega powiedzial mi ze wołają mnie na dół do szatni ,więc ja poszedłem a domyślałem się o co chodzi, wchodzę a taki "Kozak" do mnie żebym ściągał plecak na to ja nic , powtórzył to z 2 razy i udezył mnie kilka razy w twarz z 4 po czym ja przy scianie wyciągnąłem gaz i dałem mu nim po oczach potem podbiegł ktos do mnie od tyłu i mnie "przekopali na ziemi" wychodząc z szatni dostał jeszcze raz bo stał mi na drodze razem z 2 napastnikiem. po dojsciu do szkoly z boiska to ja okazałem sie winny i sprawa pojdzie chyba do sądu wogóle afera na całą szkołe przyjechała policja zeznania itp a teraz pytania :
Co mi grozi za taki czyn ?,jaki mogą mi przydzeilic paragraf ?, i co w najłagodzniejszym wypadku mi zrobią ?