qraz - w związku z popełnionym wykroczeniem kierowca może zostać ukarany mandatem, lub jeśli policjanci uznają że wysokość mandatu jest zbyt niska do wagi popełnionego wykroczenia mogą skierować wniosek o ukaranie do Sądu.
Jednocześnie policjanci mogą podjąć czynności zmierzające do ustalenia, czy nie zaistniały inne czyny zabronione przez prawo, a więc np czy ów kierowca nie był przez Was podżegany do popełnienia tego wykroczenia, zakładając oczywiście, że w zakresie danego czynu kodeks wykroczeń bądź inna ustawa szczególna podżeganie jest karalne. Jeśli dany w zakresie danego czynu podżeganie nie jest karalne, to sprawa zakończy się tylko co do czynu kierowcy.
Jeśli więc kierowca będzie przewoził Was na tej przyczepce, i oprócz tego nie popełnicie żadnego innego wykroczenia, to zgodnie z art. 14 k.w. pasażerom żadna kara nie grozi (oczywiście oprócz dalszej pieszej drogi

). Jeśli oprócz tej jazdy, kierowca i / lub pasażerowie dopuszczą się innych czynów zabronionych, to w zależności od przyjętej kwalifikacji podjęte będą stosowne czynności.
okok1989 - piszesz bzdury, bo najwyraźniej nie rozróżniasz istniejących możliwości zakończenia tego typu sprawy. Powtórzę raz jeszcze - zatrzymanie osoby połączone z osadzeniem na "dołku" musi mieć uzasadnione podstawy prawne i faktyczne.