14-11-2011, 11:08
|
| Początkujący | dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
Witam! Na początku napiszę, że szukałem na tym i innych forach podobnych sytuacji ale nie znalazłem, dlatego opiszę mój problem i proszę o pomoc
Kilka dni temu dostałem list z urzędu skarbowego, a konkretnie wezwanie do osobistego zgłoszenia się, w załączniku znajduje się odpis tytułu wykonawczego, z którego wynika iż chodzi o mandat karny w kwocie 50zł (+ koszty operacyjne 1,40zł), rzekomy mandat jest z dnia 28 czerwca 2011. Wiem, że to nie duża kwota ale ja żadnego mandatu nie dostawałem/nie przyjmowałem, nie było w ogóle takiej sytuacji. Po dodzwonieniu się do urzędu skarbowego w Wałbrzychu (moje miasto) w celu wyjaśnienia sprawy, uprzejma pani podała mi numer tel. do Wrocławia, do działu mandatów, żeby dowiedzieć się o co konkretnie chodzi, tam również uprzejma pani powiedziała mi iż mandat wystawiony jest z art. 145 kodeksu wykroczeń i generalnie chodzi o zaśmiecanie w miejscu publicznym. Jestem w szoku bo nie przypominam sobie, abym jakikolwiek mandat dostał, pani podała mi numer, dzień i kwotę mandatu i prosiła o wysłanie pisma o nie zgodzeniu się z mandatem, czy coś w tym stylu. Czy ktoś miał podobną sytuację? Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak takie pismo powinno wyglądać i czy mam je wysłać do Urzędu Skarbowego w Wałbrzychu czy we Wrocławiu? proszę o pomoc w doinformowaniu mnie co w takiej sytuacji należy zrobić. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
|
| |
14-11-2011, 12:02
|
| Gość | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
No więc napisz pismo do tegoż urzędu, że wg twojej wiedzy nie zostałeś ukarany mandatem i poproś o przesłanie Ci kserokopii mandatu. Potem napisz do sądu wniosek o uchylenie mandatu podając, że czynu tego nie popełniłeś, a w czasie wykroczenia w miejscu jego popełnienia nie przebywałeś. Jeżeli na mandacie jest niby twój podpis, złóż zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Może wydasz więcej niż 50 złotych na korespondowanie i dojazdy, ale chodzi o zasadę |
| |
14-11-2011, 12:08
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
właśnie tego się obawiam, że to wszystko więcej będzie mnie kosztować niż ten smieszny mandat... ale w jakim my państwie żyjemy? żeby mandat dostać bez wiedzy o tym... dzięki za odpowiedź, czy ktoś ma jeszcze inny pomysł ?
|
| |
15-11-2011, 10:49
|
| Stały bywalec | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
Zapewne osoba ci znajoma podała twoje dane personalne. Nie musiały być pełne.
Cytat:
ale w jakim my państwie żyjemy
|
. Zadał bym pytanie w jakim otoczeniu ty żyjesz?
|
| |
15-11-2011, 11:33
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
no właśnie powiem Ci, że bardzo mnie dziwi to, nie zginął mi żaden dokument, moi znajomi nie znają mojego peselu, jestem przekonany, a tym bardziej numeru dowodu osobistego, bo chyba na podstawie jakiegoś numeru dokumentu musieli wystawić ten mandat?
|
| |
15-11-2011, 17:44
|
| Gość | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
Chodzi o sytuację, w której ktoś podał twoje imię, nazwisko, miejsce zamieszkania - i już. Nie trzeba oglądać czyjegoś dowodu osobistego.
|
| |
26-12-2011, 15:30
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
sprawa w toku wyjaśniania, po zakończeniu tejże, mam nadzieje w jak najkrótszym czasie, podzielę się z zainteresowanymi, końcowym werdyktem. Pozdrawiam
|
| |
29-12-2011, 14:56
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
Hej
mój brat znalazł się w identycznej sytuacji tylko, że zajęcie przyszło do pracodawcy i ten potrącił kwoty z wynagrodzenia. Ty zapłaciłeś mandat?
|
| |
29-12-2011, 22:50
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
nie -nie zapłaciłem i nie mam zamiaru, to że weszli Twojemu bratu na pensję, to znaczy ze wcześniej olewał listy z urzędu skarbowego, mi tym właśnie teraz grożą, nawet kiedy jestem w aktywnej korespondencji w celu wyjaśnienia tej sprawy, teraz nie mam czasu, ale niedługo pokaże i opiszę całą korespondencję. Pozdrawiam.
|
| |
30-12-2011, 09:07
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
Nie olewał bo niczego nie dostawał, dowiedział się o całej sytuacji gdy przyszło mu zajęcie z US |
| |
30-12-2011, 10:45
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
no to jemu zostaje chyba tylko walka w sądzie, mi chyba zresztą też, zobaczymy... napisz jak się to skończy u brata, jestem ciekaw jak się to potoczy. Trochę mi żal, ze za pieniadze podatników niepotrzebnie zapychamy sądy, biurokracja, niekompetencja :/ szkoda słów
|
| |
03-01-2012, 19:24
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
Niekompetencja - zwłaszcza policjantów!!!- w przypadku mojego brata  Dam znać co i jak
|
| |
26-01-2012, 22:55
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
Po telefonicznym kontakcie z Urzędem Skarbowym do którego otrzymałem wezwanie w sprawie, dostałem nr tel do urzędu we wrocławiu gdzie kontynuowalem wyjasnianie nieporozumienia. Pierwszy mój list polecony do w/w wyglądał następująco:
Uploaded with ImageShack.us
po tym otrzymałem po jakimś miesiącu list z ów kserokopią mandatu, podpis na nim oczywiście nie przypominał mojego, więc napisałem kolejny polecony który wyglądał następująco:
Uploaded with ImageShack.us
na ten list odpowiedzieli mi pisemnie abym w ciągu 7 dniu od otrzymania dołączył kserokopie swojego dowodu osobistego oraz umieścił swój odręczny podpis, gdyż poprzednim razem tego nie zrobiłem.
Tak teraz powtórzyłem list (trzeci z kolei, polecony) dołączając w załączniku kserokopie mojego dowodu osobistego i odręczny podpis. Zostaje mi czekać na jakąkolwiek wiadomość ale myślę, że powinno jednak obejść się bez sprawy sądowej, wykażę się rozsądkiem i nie będę zakładał sprawy sądowej o zwrot kosztów listów poleconych i rozmów telefonicznych w sprawie, gdyż nie mam zamiaru zapychać utrudzonych sądów, oraz odbierać kasę z naszych podatków. Przykro mi tylko, że z braku kompetencji funkcjonariusza, tyle "przyjemnośći" serwuje nam biurokracja.
|
| |
26-01-2012, 22:59
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
mam nadzieje, że w miarę czytelnie to streściłem, może komuś się przyda. Dziękuję za zainteresowanie i pomoc, trzymam kciuki za ludzi w podobnej sytuacji, nie dajcie się! Dam jeszcze znać jak to się skończyło.
PS. Napisz Izabela3-25 jak to się toczy u brata.
Pozdrawiam.
|
| |
11-01-2021, 16:18
|
| Początkujący | RE: dostałem mandat nie wiem za co, pomocy.
Witam,
Jestem w podobnej sytuacji. W październiku zeszłego roku dowiedziałam się przez smsa z banku ze mam zajecie egzekucyjne.
Wpierwszej kolejności telefon do banku, tam mi udzielono informacji ze zajęcie jest od Urzędu Skarbowego.
Kolejny telefon do mojego US, w którym nic się nie dowiedziałam, odesłali mnien do Centrum Mandatowrgo w Opolu. Tam kobieta udzieliła mi tylko informacji o numerach wystawionych mandatow, podala mi dni w których zostały one wystawione i miasto. Nic więcej, nie mam pojęcia za co, gdzie konkretnie.
Następnie udałam się na najbliższy komisariat policji złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, bo ktoś ewidentnie posłużył się moimi danymi, gdyż nigdy żadnego mandatu nie dostałam, ani nie odmawiałam przyjęcia. Nie ma szans zeby dostać jakąkolwiek kopie mandatow, ani dowiedzieć się za co zostały wystawione. Kwota dosyć spora, są to dwa mandaty wystawione jeden po drugim, jednego dnia, trzecie kilka dni później. Oczywiście pisma do US, zarzuty odnośnie postepowania egzekucyjnego nic nie dały, bo Urzad z Opola po kontakcie z komisariatem prze który mandaty zostały nałożone potwierdził ze mandaty wystawione na mnie, zostały podpisane przeze mnie. Co jest totalna bzdurą.
Zapłaciłam, żeby nie mieć jeszcze większych nieprzyjemności, byc może to byl błąd, bo po telefonie na komisariat w którym zgłosiłam sprawę policjanka powiedziala ze sprawa w toku, że został powołany biegły, ale uprzedziła ze takie sprawy ciagna się nawet do roku.
Co w sytuacji, kiedy skonczy się postępowanie?
Co z pieniędzmi, czy Urząd Skarbowy musi mi je zwrócić, jak to wyglada? Dodam tylko, ze na policji podałam osobę podejrzaną, składałam próby pisma, ma zostać powołany grafolog. Co w przypadku gdy policjal nie ustali sprawcy? A co w przypadku kiedy moje podejrzenia się sprawdza?
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Dostałem wezwanie - nie wiem o co chodzi (odpowiedzi: 2) Witam. W dniu dzisiejszym dostałem wezwanie o treści:
Wzywa się Pana do osobistego stawiennictwa w dniu 30.12.2013 r o godz 12.00 w Prokuraturze... | § Dostałem mandat ale nie jestem sprawcą!!! Pomocy!!! (odpowiedzi: 12) Witam w sobotę miałem kolizję drogową,dostałem mandat ale nie jestem sprawcą kolizji czy w takim przypadku należy mi się odszkodowanie z... | § dostałem mandat nie wiem za co, pomocy. (odpowiedzi: 1) Witam! Na początku napiszę, że szukałem na tym i innych forach podobnych sytuacji ale nie znalazłem, dlatego opiszę mój problem i proszę o pomoc :)
... | § Nie wiem o co chodzi a dostałam wezwanie (odpowiedzi: 8) Hej,założyłam tu przed chwilą konto,nie wiem o co chodzi w tym wezwaniu jest napisane żebym stawiła się w charakterze świadka popełnionego... | § Dostałem wezwanie. Nie wiem o co chodzi, (odpowiedzi: 8) Dziś listem poleconym dostałem wezwanie, żebym stawił sie na komende za 3 tygodnie. Nie wiem wogule o co chodzi nic nie zrobilem. (jestem... | § Dostałem mandat za dosłownie nic POMOCY (odpowiedzi: 6) Witam
Wczoraj miałem taką sytuację, że na drodze jedno kierunkowej przedemna jechał radiowóz,dojechał max. do lewej strony i stoi, stoi okolo 10... | | |