Witam,
Dnia 9 grudnia 2011 r zaparkowałem na zakazie ( B-36 z tabliczką T-24) i złapała mnie straż miejska. Dnia 22.03.2012 odebrałem decyzję w sprawie opłaty za koszty związane z odstąpieniem od usunięcia pojazdu - zjawiłem się w momencie podjechania lawety i wynegocjowałem ze strażą miejską odstąpienie od usunięcia i brak mandatu. Z przekazu ustnego od strażnika dowiedziałem się że przy odstąpieniu powinienem dostać ok. 200 zł kary. Tymczasem dostałem 440 zł, co stanowi jednocześnie maksymalną możliwą opłatę za usunięcie pojazdu do 3,5 t( art. 130 a ust 6). Wyszło więc na to, że pomimo odstąpienia muszę zapłacić maksymalną karę na usuniecie. Mam 14 dni na odwołanie. Co można napisać?
W piśmie powołują się na dz. urzędowy woj. mazowieckiego z 2011r. gdzie ustalono maksymalne opłaty za usunięcie i odstąpienie od usunięcia
http://mazowieckie.e-bip.pl/EDZIENNIK/WDU_W/2011/215/6...
Data ogłoszenia 2011-11-24, uchwała wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. - czy są to dni robocze czy ogólnie dni z sobotami i niedzielami? Jeżeli ogólnie to weszła 8 grudnia
Pozdrawiam
Krzysiek