Dziekuje za odpowiedz!
Kara: 10tys na rzecz fundacji, zakaz prowadzenia pojazdow na rok czasu i 2 lata w zawieszeniu na 5. Od uprawomocnienia sie wyroku faktycznie nie prowadzilam auta,ale tez nie zdalam prawajazdy,poniewaz nie wiedzialam nawet o bwiazku ich zdania do urzedu,dlatego tez sie zastanawiam co bedzie przy jakiejs kontroli drogowej w Polsce?Na Wegrzech mialam juz wielokrotnie i nie bylo problemow.
Poza tym wszedzie w aktach figurowal adres zamieszkania na Wegrzech,wiec dla mnie oczywiste bylo to,ze wszelka korespondejca bedzie tutaj kierowana...mylilam sie