Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc! - Forum Prawne

 

Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Witam . Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu. A więc w ubiegły piątek miałam stłuczkę.. Jechałam drogą główną gdy pod same koła z drogi gruntowej obok wyjechała mi kobieta... trochę pokiereszowała mi samochód.. u ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa publicznego > Prawo karne > Prawo wykroczeń


Odpowiedz
 
19-06-2012, 14:52  
nadalka
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Witam . Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu. A więc w ubiegły piątek miałam stłuczkę.. Jechałam drogą główną gdy pod same koła z drogi gruntowej obok wyjechała mi kobieta... trochę pokiereszowała mi samochód.. u niej lekkie wgięcie u mnie do wymiany pęknięte lusterko, błotnik, kierunkowskaz i zderzak do malowania.. Tak więc zjechałyśmy na bok , zadzwoniłam po męża i brata żeby przyjechali , mąż zrobił zdjęcia w razie "W" , kobieta nie chciała policji, ja w sumie też bo miałam nieprzypiętego psa w samochodzie. Powiedziała że ona mi to naprawi z własnej kieszeni. Podjechaliśmy to mechanika, a że go nie było to umówiłam się z nią u niego na sobotę. Nie spisywałyśmy oświadczenia, tylko mam jej dane , pesel.. No więc w sobotę przyjechała (zaufałam jej bo wyglądała na taką rozsądną).. ale doszła do wniosku że lepiej to zrobić przez ubezpieczalnie.. wzięła wszystkie moje dane, powiedziała że jest umówiona na poniedziałek (wczoraj) z agentem od jej ubezpieczenia, spisze mu oświadczenie i zgłosi szkodę moją i swoją i że zadzwoni do mnie.. No i tu są schody.. Bo czekam na ten telefon od niej .. dzwoniłam już do niej z 7 razy i nie odbiera :/ Wiem że jest taka ewentualność że może jest zajęta itp. albo coś ale już mam w głowie czarne scenariusze ale już 2 dzień nie odbiera , tym bardziej że nie mam od niej oświadczenia :/ Po prostu jej zaufałam tym bardziej że jak by miała coś naknocić to i w sobotę by nie przyjechała do tego mechanika.. i teraz strasznie się martwię bo nie mam pieniędzy by klepać samochód, za tydzień mam termin porodu, nie mam do tego głowy.. I co , jeżeli ona się nie odezwie mogę zrobić w takiej sytuacji? Mogę iść na komisariat zgłosić sprawę? Mam jej adres, telefon, pesel, nr rejestracyjny auta, no i zdjęcia... Mam za świadka brata .. no i męża - choć może to nie taki świadek.. i właśnie nie wiem... może rzeczywiście jej coś wypadło i nie może rozmawiać ...
Koleżanka która jest policjanktką powiedziała że bez oświadczenia nic nie załatwie.. tak tak samo jak bym kogoś zabiła i po porstu nie przyznała się do winy i powinno być ok.. nie rozumiem tego.. to nie można jej pociągnąć do odpowiedzialności.. chyba policja po to jest by rozstrzygnąć sprawę a nie podaawać im wszystkiego na tacy :/
nadalka jest off-line  
19-06-2012, 15:45  
destructor
Stały bywalec
 
Posty: 26.868
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Gratuluje pomysłowości. Pani nie odbiera gdyz naprawia swój zamochód aby nie bylo sladów. Proponuje wizytę na Policji.
destructor jest off-line  
19-06-2012, 15:51  
nadalka
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

A ja gratuluję doczytania. Napisałam przecież że mam zdjęcia. A po za tym nie jestem encyklopedia żeby wiedzieć co robić, zwłaszcza gdy ma się na głowie mnóstwo problemów i ciążę na rozwiązaniu :/
nadalka jest off-line  
19-06-2012, 16:00  
kopciuszek845
Zbanowany
 
Posty: 237
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Jeśli pani jest w ciąży to nie musi pani zapinać pasa bezpieczeństwa. To raz. Po drugie - sprawa jest bardzo prościutka - idzie pani na policję, składa pani zawiadomienie o wykroczeniu i Policja prowadzi postępowanie. Nie widzę tu żadnego większego problemu.
kopciuszek845 jest off-line  
19-06-2012, 16:42  
nadalka
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Kopciuszku dziękuję. Dzisiaj koleżanka mojej koleżanki która jest policjantka powiedziała że bez oświadczenia nic nie zrobię, no ale to jest chyba proste i logiczne że jak bym miała oświadczenie to bym się kierowała do ubezpieczalni a nie na komisariat. Moim zdaniem takie coś zalicza się do oszukania lub nawet kradzieży.
Pasów nie miałam akurat zapiętych bo wyjechałam dosłownie tylko kawałek, ale nawet nie chce myśleć co by było jak bym miała je zapięte. Nie było mocne szarpnięcie ale jednak.
nadalka jest off-line  
19-06-2012, 16:47  
kopciuszek845
Zbanowany
 
Posty: 237
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Koleżanka twojej koleżanki jest niezbyt mądra. Idź i zgłoś kolizję na Policję.
kopciuszek845 jest off-line  
19-06-2012, 16:59  
nadalka
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Ok. Dzisiaj podejmuje ostatnią szansę kontaktu poprzez jej brata. Jeżeli to nie poskutkuje jutro udam się na komisariat. Tyle że do miasta 30km dalej bo na naszej "wsi" wątpię czy da się coś załatwić...
nadalka jest off-line  
19-06-2012, 17:38  
destructor
Stały bywalec
 
Posty: 26.868
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Cytat:
Dzisiaj koleżanka mojej koleżanki która jest policjantka powiedziała że bez oświadczenia nic nie zrobię
Jak się nie chce robić to się nic nie zrobi. Ciekawe czym się kolezanka zajmuje w swojej pracy.
destructor jest off-line  
19-06-2012, 18:13  
nadalka
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

pewnie opier.. się
nadalka jest off-line  
19-06-2012, 18:56  
kopciuszek845
Zbanowany
 
Posty: 237
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Policjant czy ze wsi czy z miasta ma obowiązek przyjąć zawiadomienie o wykroczeniu jakim jest np twoja kolizja.
kopciuszek845 jest off-line  
19-06-2012, 19:39  
nadalka
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Też tak sądzę, no ale lepiej kogoś wysłać na drzewo i napisać że oświadczenie trzeba mieć. Jak bym miała oświadczenie to na guzik mi policja?
nadalka jest off-line  
19-06-2012, 20:59  
kopciuszek845
Zbanowany
 
Posty: 237
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Szczególnie koleżanka twojej koleżanki co to policjantką ponoć jest.
kopciuszek845 jest off-line  
19-06-2012, 21:11  
nadalka
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

No właśnie:/ żenada.
nadalka jest off-line  
19-06-2012, 21:16  
kopciuszek845
Zbanowany
 
Posty: 237
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Może jest początkującą. Wczoraj w tv widziałam dokument, w którym to policjantka drogówki widząc na alkoteście wynik 0,04 mg/l mówi do kolegi że mają kierującego na wykroczenie. Na szczęście kolega z patrolu był doświadczonym policjantem.
kopciuszek845 jest off-line  
20-06-2012, 05:02  
nadalka
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc!

Ona pracuje już parę lat w policji, niby w drogówce. Dla mnie ona wygląda jak osoba towarzysząca dla pana policjanta który kieruje radiowozem... No ale cóż... Po co pracować jak można nic nie robić i jeszcze na tym zarabiać...

Temat ten nie dotyczy kompetencji "koleżanki koleżanki", która rzekomo jest policjantem - proszę omawiać problem prawny (moderator)
nadalka jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Czy zostanę pociągnięta do odpowiedzialności? (odpowiedzi: 5) Witam, mam nadzieję że post umieściłam we właściwym dziale. Mój problem wygląda następująco: Moi rodzice są po rozwodzie już kilka lat. Ojciec...
§ pociągnięcie biegłego do odpowiedzialności za nierzetelną opinię (odpowiedzi: 6) Witam, chciałem zapytać czy istnieją możliwości pociągnięcia biegłego do odpowiedzialności (karnej / wykroczeniowej / dyscyplinarnej / innej?) za...
§ Pociągnięcie do odpowiedzialności - stłuczka - proszę o pomoc! (odpowiedzi: 7) Witam . Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu. A więc w ubiegły piątek miałam stłuczkę.. Jechałam drogą główną gdy pod same koła z drogi gruntowej obok...
§ Filmy na YT, komentarze a pociągnięcie do odpowiedzialności (odpowiedzi: 3) Witam, na jednym z portali internetowych (YT) znajduje się bardzo wiele filmików przedstawiających w "dziwnych" pozach (m.in. uprawiajacy seks)...
§ Czy słusznie pociągnięto mnie do odpowiedzialności materialnej (odpowiedzi: 1) Witam, chciałbym zapytać się i tym samym potwierdzić Swoje podejrzenia, czy słusznie pociągnięto mnie do odpowiedzialności materialnej. Otóż...
§ Ofiara i świadek przemocy psychicznej/fizycznej. Pociągnięcie do odpowiedzialności. (odpowiedzi: 1) Witam. Nie jest mi miło pisać o tym ale tylko w ten sposób będziecie mieć jasny obraz sytuacji. Mój ojciec od najmłodszych lat znęcał się...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 09:27.