Wezwanie w charakterze sprawcy wykroczenia - Forum Prawne

dexderr

Witam, dzisiejszego deszczowego dnia jadąc samochodem zostałem zatrzymany na kontrole, przyczyną był brak włączonych świateł mijania, niestety nie posiadam dokumentów uprawniających prowadzenie pojazdu. Podałem funkcjonariuszowi dane mojego rodzonego brata w strachu przed odroczką i mandatem, policjant chciał żebyśmy pojechali do mnie do domu i żeby ktoś potwierdził moją tożsamość, w domu była mama i podała dane mojego brata (czyli nie moje) po czym dostałem wezwanie na policje w charakterze sprawcy wykroczenia i mam też dostarczyć prawojazdy oraz dowód. Policjant wcześniej sprawdził czy takowe uprawnienia mam poprzez radio, wszystko było okej. Mama potwierdziła moją tożsamość.

Moje pytanie, co z tym zrobić i jak sie zachować?

destructor

W tej chwili leżysz ty i mama. Gratulacje. Mama dodatkowo za przestępstwo jeśli zeznawała jako świadek i się pod tym podpisała. Ty jeśli się podpisałeś pod jakimś protokołem to również.
Sposobem na uniknięcie odpowiedzialności za przestępstwo jest stawienie się z dokumentami i podanie prawdziwej wersji. Tak czy siak dodatkowe wykroczenie w postaci podania nieprawdziwych danych ci dojdzie, no i matce też.

dexderr

Tylko ja się podpisywałem, i widnieje tam wyłącznie moje nazwisko identyczne jak mojego brata.

IpMan666

To jeszcze przestępstwo wyjdzie z 270 KK.

dexderr

O japier....., to chyba trzeba stawić czoła i się przyznać, w stresie podałem dane brata no i nie można tego juz odkrecic...

Użytkownik

Jeżeli podpisałeś się swoim nazwiskiem, bez dodawania imienia brata, to ani ty ani twoja mama nie popełniliście żadnego przestępstwa, tylko wykroczenie z art. 65 kw.
To dostarcz swój dowód i wyjaśnij wcześniejsze błędy.

dexderr

Dzięki za odpowiedź, czyli dostane grzywne + odroczka i 500 mandatu za jazde bez uprawnień?

destructor

Bzdura. Jeśli podpisał się pod dokumentem dotyczącym jego brata w przypadku gdy nazwiska są takie same, to popełnił przestępstwo. To nie jest pokwitowanie odbioru listu, że może odebrać ktoś inny, tylko czynność procesowa, pod ktorą może się podpisać tylko osoba, której czynność dotyczy.

A co za dokument podpisywałeś?

Użytkownik

Tylko, że czynność procesowa dotyczyła dexderra a nie jego brata. Z tego względu wbrew temu co twierdzisz dokument podpisany przez dexderra dotyczył właśnie jego a nie jego brata. W tym przypadku nie chodzi o fałsz materialny (podpisanie się cudzym nazwiskiem, podrobienie cudzego podpisu) a fałsz intelektualny (poświadczenie w dokumencie nieprawdy).

dexderr

Podpisywałem wezwanie na komende tak jak w temacie.

Na szczęście rozwiązałem swój problem, HAIL FRIENDS ON HIGH STATES :P

destructor

No a dane na dokumencie czyje było? dexderra? oczywiście że nie. Poświadczył tym sposobem nieprawdę.

PS. Przy wezwaniu pół biedy, nic nie powinno być.