Interpretacja przepisu przez Policję - Forum Prawne

Pastor1978

Mam poważny problem. Istnieje przepis wobec, którego istnieją różne interpretacje. Niestety Sąd Najwyższy nie zajął stanowiska w tej materii.
Pewna osoba notarycznie składa zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia z tego przepisu (ta osoba należy do grupy stałych pisarzy). Policja nie ma zbyt dużego rozeznania w sytuacji i z uwagi na fakt ochrony siebie kieruje dla mojej osoby profilaktycznie wniosek o ukaranie do sądu. Policja uznaje, że bezpieczniej dla nich będzie jak się wypowie sąd w tej materii. Niestety nie jest to rozwiązanie korzystne dla mnie, gdyż zmusza mnie do uczestnictwa w rozprawach jako obwiniony. Odmówili mi też wydania uzsadnienia postawienia zarzutów na piśmie.
Nie chcę łamać tego przepisu i nie chcę być notarycznie w sądzie. Zwróciłem się w tej materii do Policji z pytanie, ale oczywiście mnie zbyli.

Proszę więc o informację:
1. Na podstawie jakiego przepisu można zmusić Policję do wydania interpretacji, jak się zachować w danej sytuacji, aby postępować praworządnie?

Chcę po prostu uzyskać od Policji wykładnię, aby nie mieć później problemów.

destructor

1. Policja nie ma takiego obowiązku. To nie Policja prowadzi postępowanie w sprawie o wykroczenie, to są tylko czynności wyjaśniające. Postępowanie wszczyna dopiero Sąd.

Pastor1978

Ale Policja kierując wniosek o ukaranie, chyba musi dojść do przekonania, że czyn wyczerpuje znamiona wykroczenia. A więc musi wiedzieć na czym polega te wykroczenie.

Pastor1978

Przecież przedstawiając zarzut muszą posiadać uzasadnione przypuszczenie popełnienia wykroczenia. Muszą więc znać jak się zachować w danej sytuacji.

destructor

No więc masz to w zarzucie ale to dopiero Sąd ocenia czy rzeczywiście są przesłanki do wszczęcia postępowania a nie Policja. Dyskusja zbędna, nic nią nie osiągniesz oprócz płaczu.

Pastor1978

Inna sprawa, że zarzut to kompletna "głupota". Jestem pewny uniewinnienia. Odegrać się odegram, ale co nerwów napsują.

Dzięki kończę temat. Pozdrawiam

destructor

Jeśli będziesz miał kilka takich uniewinnień to możesz złożyć na tego jegomościa zawiadomienie o wykroczeniu złośliwego niepokojenia.
Możesz też skorzystać z opcji pomówienia.

Pastor1978

A tak z ciekawości destruktor.

Dodatkowo zgłasza średnio co 2 miesiące doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Wszystkie kończą się Postanowieniem Prokuratora o odmowie wszczęcia śledztwa. Czy mogę to wykorzystać?

destructor

Jesteś rozpytywany/przesluchiwany w tych sprawach? Jeśli tak i musisz się włóczyć albo policjanci jeżdżą do ciebie, rozpytują to oczywiście że możesz.