Praca maturalna-kradzież - Forum Prawne

a-wiecek1

Witam z góry przepraszam jeżeli umieściłam temat w nie odpowiednim dziale oraz za jego długość ale chciałam w miarę jasno przedstawić sytuację.

Mam pytanie odnośnie pracy na ustną maturę z języka polskiego.
Niedawno rozstałam się z chłopakiem, jest on właśnie w okresie zdawania egzaminu dojrzałości.Rozstając się z nim zostały u niego w domu moje rzeczy takie jak ciuchy kosmetyki no i ta nieszczęsna praca maturalna z poprzedniego roku.Wybierając temat maturalny liczył na to że oddam mu własną prace-którą po małej przeróbce(wycięcie 2 lektur) przedstawi jako swoją...Nie zgodziłam się na to i nadal się nie zgadzam.

Jestem obecnie na drugim końcu polski.Moje pytanie brzmi w jaki sposób mogę sprawdzić czy nie wykorzystał on mojej pracy i jakie będą tego konsekwencje??Czy mogę gdzieś to zgłosić?

Udało mi się zamienić z nim kilka słów i powiedział że nie podchodzi do ustnej części egzaminu ale osobiście w to nie wierzę-nie mam też możliwości sprawdzić czy to co mówi jest prawdą...Gdybym tylko mogła to pojawiłabym się na egzaminie-niestety nie mam takiej możliwości.
Co mogę zrobić w takiej sytuacji??

kadi

Co jest Twoim celem?

a-wiecek1

Moim celem jest niedopuszczenie aby przedstawił moją pracę maturalną jako swoją-której poświęciłam naprawdę wiele czasu i wysiłku na jej napisanie.Z jakiej racji ma on dostać 100% tak jak ja skoro idzie po najmniejszej linii oporu?
Na swoje sukcesy w edukacji ciężko pracowałam i nie chce aby ktoś te efekty wykorzystywał.
Poza tym on uważa że kompletnie nic mu nie grozi za przywłaszczenie sobie cudzej pracy.Chce aby wreszcie zrozumiała że tak robić nie wolno.

Godlike

Jak dla mnie udowodnienie tego jest praktycznie nie możliwe. Ponieważ on teraz wywali dwie lektury z bibliografii i to już wyjdzie na inną pracę a temat bardzo podobny do twojego w którym wykorzystał te same utwory literackie. A komisja pracy nie dostaje więc nic z tym nie zrobisz. No chyba że masz tą rozmowę z nim na dyktafonie :P Jedyne rozwiązanie jak dla mnie to dogadaj się z nim i spróbuj mu ją sprzedać przynajmniej zarobisz parę gorszy jeśli zechce ją kupić

kadi

Spróbuj skontaktować się np. z Dyrektorem szkoły, w której zdaje maturę i przedstawić mu rozważnie i bez przesady swoje podejrzenia, jeśli to dla Ciebie bardzo istotne.