Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych - Forum Prawne

 

Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Na wstępie zaznaczę, że chodzi o spisanie protokołu z przesłuchania świadka. Jakiś czas temu pracowałam dla prywatnego przedsiębiorcy. Czasy ciężkie, pracy nie ma, to i nosem się nie kręciło nawet wówczas, gdy wynagrodzenie było wypłacane ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa publicznego > Prawo karne > Prawo wykroczeń


Zamknięty temat
 
22-02-2015, 08:33  
CDZ2015
Zbanowany
 
Posty: 1.814
Domyślnie Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Na wstępie zaznaczę, że chodzi o spisanie protokołu z przesłuchania świadka.
Jakiś czas temu pracowałam dla prywatnego przedsiębiorcy. Czasy ciężkie, pracy nie ma, to i nosem się nie kręciło nawet wówczas, gdy wynagrodzenie było wypłacane zaliczkowo, albo do 3 tygodni po terminie. Z racji, że oprócz podstawy był również system prowizyjny, każdy z pracowników dosłownie harował jak wół, żeby mieć godną wypłatę. Jednak po jakimś czasie, szef zaczął kombinować (sam realizował zamówienia z Naszymi klientami!) i z prowizji były nici. Po pół orku pracy, nie wytrzymaliśmy i zgłosiliśmy sprawę do PIP, a wtedy zaczęła się jazda. Mało, że bezpodstawnie oskarża Nas o przywłaszczenie mienia (wychodzi na to, że 6 osób wspólnie okradło go na 15.000 zł!), to jeszcze każdorazowo "przypomina sobie", jakie to niby straty przez Nas poniósł!

Chodzi o to, że stale jesteśmy wzywani na komendę policji (głównie w charakterze świadków), co w moim przypadku nie jest komfortowe (częste branie wolnego u obecnego pracodawcy).
Dotychczas byliśmy uprzejmi i po otrzymaniu telefonu od funkcjonariusza zajmującego się sprawą, dobrowolnie, bez żadnych pisemnych wezwań przychodziliśmy w umówionym terminie. Do czasu! Na koniec miesiąca stycznia otrzymałam wynagrodzenie w takiej kwocie, że zawyłam! Księgowana poinformowała mnie, że na podstawie listy obecności (tylko w styczniu byłam 9 razy na komendzie!) i faktycznie przepracowanych godzin, obliczono taką, a nie inną kwotę! Dlatego też począwszy od lutego, poinformowałam funkcjonariusza, że będę sie stawiać wyłącznie na wezwania pisemne. Efekt? Krzyki przez telefon i praktycznie zastraszanie, że jeśli tak stawiam sprawę, to...nie mam co liczyć na jego przychylność!

Co to ma być? Czasy milicji?! W poniedziałek dosłownie wparował do firmy, gdzie pracuje i krzycząc, domagał się wyjasnień, dlaczego od dwóch tygodni nie stawiam się na wezwania. Gdy poprosiłam o nr nadania, okazało się, że rzekomo wysyłał je listem zwykłym! A co z wyrokiem SN o domniemaniu doręczenia? W jego mniemaniu kompletnie nic! Bez wstępnego ustalenia terminu, kazał mi podpisać odbiór wezwania na dzień następny, tj. wtorek.

Jak dotarłam na komendę, najpierw 40 minut czekałam, aż łaskawy Pan zejdzie na dół, a później było tylko gorzej! Podczas przesłuchania, nie odczytał mi moich praw, później, gdy do pokoju wszedł inny (z charakteru taki sam jak on!) funkcjonariusz, z radością i głośnym okrzykiem oznajmił "Popatrz, pani X do Nas przyszła, co ty na to?".

Podczas składania zeznań, czułam się jak podejrzana, a nie świadek, a mało tego, kiedy nalegałam, aby wpisał do protokołu jeszcze inne zeznania, mające związek ze sprawą, oznajmił, że nie są one istotne!

W środę była wzywana znajoma, która odmówiła podpisania protokołu, w którym domagała się zaznaczyć, iż funkcjonariusz prowadzący dopuścił się nieetycznego zachowania podczas przesłuchania, a wówczas oznajmiono jej, że jeśli wyjdzie bez złożenia podpisu, to grozi jej kara grzywny, a nawet więzienia!

W czwartek funkcjonariusz był u mnie w domu celem dostarczenia mi wezwania (domagał się stawiennictwa na piątek, ale odmówiłam podpisania odbioru!) na poniedziałek. Zaczął od tego, że telefony się odbiera. Odpowiedziałam, że nie mogłam odebrać i próbowałam oddzwonić, ale numer był stale zajęty. Otóż, moim obowiązkiem jest dzwonić na komendę do sekretariatu (gdzie jest stale zajęte!) i pytać, kto i w jakiej sprawie chciał się ze mną skontaktować!

Dosłownie błagam Was o pomoc!

Idę tam jutro i chciałabym wiedzieć, czy zanim podpiszę protokół, mogę pisemnie uwzględnić informację, że jest on np. niepełny, albo, że treść pouczenia została odczytana mi po złożeniu zeznań?

Czy funkcjonariusz jest zobowiązany uwzględnić w protokole choćby krótką informację, iż charakter przesłuchania naruszył np. moje dobra osobiste?

Czy mają obowiązek wydać mi kopię protokołu albo czy mogę zrobić zdjęcie telefonem?

Proszę o odpowiedź, najlepiej popartą konkretnymi artykułami prawnymi bądź wyrokami sądu!
CDZ2015 jest off-line  
22-02-2015, 09:12  
man62
Stały bywalec
 
man62 na Forum Prawnym
 
Posty: 5.650
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Cytat:
Napisał/a CDZ2015 Zobacz post
Dosłownie błagam Was o pomoc!
Nie musisz błagać.
Po prostu napisz skargę na działanie policjanta
do właściwego komendanta jednostki policji.
man62 jest off-line  
22-02-2015, 09:18  
CDZ2015
Zbanowany
 
Posty: 1.814
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

10 miesięcy temu, napisałam na innego funkcjonariusza, który smsami dawał mi do zrozumienia, że powinnam mu się, hmm, "zrewanżaować" za pozywtyen załatwienie sprawy.
I zgadnij co?
Kompletnie nic!
CDZ2015 jest off-line  
22-02-2015, 09:38  
man62
Stały bywalec
 
man62 na Forum Prawnym
 
Posty: 5.650
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Możesz w obu tych sprawach skorzystać z
Skargi i wnioski - Policja.pl
man62 jest off-line  
22-02-2015, 10:28  
CDZ2015
Zbanowany
 
Posty: 1.814
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

A możesz dodatkowo odpowiedzieć na moje pytania?
CDZ2015 jest off-line  
22-02-2015, 15:09  
WL612
Zbanowany
 
Posty: 1.418
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Przysługuje ci zwrot utraconego zarobku związanego ze stawiennictwem na czynność przesłuchania jako świadek oraz zwrot kosztów dojazdu (art. 618b kpk). Powinnaś była zostać pouczona o tym uprawnieniu (art. 618k § 4 kpk). Jeżeli nie zostałaś pouczona, a tak zapewne było (brak jakiejkolwiek wzmianki o pouczeniu w protokole przesłuchania), to 3 dniowy termin na złożenie tego rodzaju wniosku nie wiąże i możesz złożyć wniosek o zwrot tych kosztów.

Mając na uwadze sytuację, którą opisałaś, przy sporządzeniu i wniesieniu wniosku o zwrot kosztów proponuję skorzystać z pomocy adwokata.
WL612 jest off-line  
03-03-2015, 11:46  
CDZ2015
Zbanowany
 
Posty: 1.814
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Cytat:
Napisał/a WL612 Zobacz post
Mając na uwadze sytuację, którą opisałaś, przy sporządzeniu i wniesieniu wniosku o zwrot kosztów proponuję skorzystać z pomocy adwokata.
Chyba tak zrobię, tylko krucho teraz z kasą...
Naprawdę odniosłam wrażenie, że byłam przesłuchiwana, ale w charakterze podejrzewanej!
Teksty w stylu "Ja z panią nie będę sympatyzował" oraz "No i kiedy się to skończy", to tylko minimum jego możliwości.
W trakcie przesłuchania praktycznie się darł (bo "krzyczał", to zbyt mało powiedziane!), a żaden z funkcjonariuszy z pokoi obok nawet d*** nie ruszył, żeby zobaczyć, co się dzieje! Tak na logikę, to mogłam przecież podcinać mu gardło, a kompletnie nikt się nie pofatygował!
A poszło o to, że manipulował moimi zeznaniami, a dokładniej, odpowiedzi na moje pytania wpisywał w takiej formie, że mogła zachodzić okoliczność dwojakiej interpretacji!
Przed podpisaniem protokołu szału dostał, bo w wolne miejsca zaczęłam wstawiać linie faliste (poczytałam o "kreatywności" funkcjonariuszy), a później odmówiłam podpisania protokołu i kiedy chciałam, aby wezwał kolegę/koleżankę celem sporządzenia notatki z odmowy podpisania tegóż protokołu, to praktycznie posunął się do gróźb bezprawnych!
CDZ2015 jest off-line  
03-03-2015, 13:34  
WL612
Zbanowany
 
Posty: 1.418
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Kolego wczytaj się w post nr 1. Autorka wątku w styczniu była 9 razy wzywana na przesłuchanie. Styczeń miał około 20 dni roboczych. Takie zachowanie funkcjonariusza policji jak najbardziej nadaje się na skargę.

Ja będąc na jej miejscu po drugim wezwaniu w sposób telefoniczny zaprzestałbym w ogóle rozmowy telefonicznej z takim nadgorliwym policjantem (już pomijam, że wzywanie telefoniczne może mieć miejsce wyłącznie w sytuacjach wyjątkowych).
WL612 jest off-line  
03-03-2015, 13:50  
czartoryski
Zbanowany
 
Posty: 725
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

To niech przestanie. Pójdzie wtedy wszystko tzw trybem służbowym. Np wezwanie w sobotę na 21, oczywiście z odpowiednim wyprzedzeniem żeby szanowna pani znowu nie pieniła się na forach.
czartoryski jest off-line  
03-03-2015, 14:01  
WL612
Zbanowany
 
Posty: 1.418
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Nie ma czegoś takiego jak tzw. tryb służbowy. Zapewne miałeś na myśli wezwanie zgodne z przepisami kpk, co powinno być standardem w praworządnym państwie prawa, jakim RP podobno jest.

Oczywiście organ może wzywać i w niedzielę na godzinę 2.30 w nocy. Gdybym jednak dostał takie wezwanie skorzystałbym ze skargi, a nawet z zawiadomienia przewidzianego w art. 20 § 2 kpk. Niech policjant który wystosował takie wezwanie tłumaczy się dlaczego akurat taki dzień i taka godzina były konieczne i niezbędne w okolicznościach danej sprawy.
WL612 jest off-line  
03-03-2015, 14:07  
czartoryski
Zbanowany
 
Posty: 725
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

WL612, a nie słyszałem, że policjant w porze nocnej może wzywać świadka. Poczytaj najpierw kpk zamiast palniesz za chwile kolejną głupotę.
Widze że ty też lubisz pieniaczy
czartoryski jest off-line  
03-03-2015, 14:11  
rafostry
Stały bywalec
 
Posty: 963
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Jak pani, na takie wezwanie przyjedzie i odjedzie taksówką i przedstawi policjantowi rachunek za taksówki (taryfa nocna) do zwrotu, do czego ma prawo jako świadek, to znając stan finansów policji, zapewne komendant takiego policjanta tak obsztorcuje iż drugi raz upewni się, iż pani ma jak dojechać.

Ty myślisz, że dlaczego w małych komisariatach policjanci stosują wezwania telefoniczne? Świadkowi należy się zwrot kas, za poniesione wydatki i utracone zarobki. A jak nie ma pisemka, to można mu wmówić, iż nie był formalnie wezwany.
rafostry jest off-line  
03-03-2015, 14:13  
WL612
Zbanowany
 
Posty: 1.418
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Cytat:
Napisał/a czartoryski Zobacz post
WL612, a nie słyszałem, że policjant w porze nocnej może wzywać świadka. Poczytaj najpierw kpk zamiast palniesz za chwile kolejną głupotę.
W przeciwieństwie do ciebie kpk znam na tyle by wiedzieć, że pora (godziny) przesłuchania świadka (innego podmiotu) nie zostały w nim określone, więc nie skorzystam z twojej błędnej rady.
Cytat:
Napisał/a rafostry Zobacz post
Świadkowi należy się zwrot kas, za poniesione wydatki i utracone zarobki. A jak nie ma pisemka, to można mu wmówić, iż nie był formalnie wezwany.
To akurat nie ma znaczenia w kontekście art. 618c par. 3 kpk.
WL612 jest off-line  
03-03-2015, 14:30  
rafostry
Stały bywalec
 
Posty: 963
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

Zastanawiam się, kto jest pieniaczem - świadek który przychodzi 9 razy w przeciągu miesiąca i żąda prawidłowego sporządzenia protokołu z przesłuchania, czy tez policjant który postępuje jak to opisała CDZ2015 w pierwszym poscie.
rafostry jest off-line  
04-03-2015, 12:08  
CDZ2015
Zbanowany
 
Posty: 1.814
Domyślnie RE: Protokół z przesłuchania świadka a naruszenie jego dóbr osobistych

XXXXXXXXXXXXXXXXXXX

A teraz mamy ciąg dalszy!
Ponieważ zmieniłam numer telefonu, "uprzejmy funkcjonariusz" pofatygował się do mnie do domu. Niestety mnie nie zastał, czym był zdziwiony (nie wiem, czyżby spodziewał się, że po braniu takiej ilości dni wolnych w pracy już mnie zwolniono?). Pofatygował się więc do pracy (akurat byłam "w terenie"), gdzie zostawił dla mnie "korespondenjcę", czyli kartkę z wezwaniem (bez koperty!), sygnaturą sprawy, jak i również z odpowiednim paragrafem. Zapomniał o zaznaczeniu w jakim charakterze mnie wzywa... Cóż za "drobne" niedopatrzenie!

Przechodząc do meritum - zostałam wezwana na dywanik do szefa i m.in. mam do pracy dostarczyć zaświadczenie o niekaralności (aktualne!). W dalszej części rozmowy, w dosyć jasny sposób dano mi do zrozumienia, że najwyraźniej mam coś na sumieniu, bo przecież w innym przypadku funkcjonariusz nie fatygowałby się do miejsca pracy... I coś mi się zdaje, że moje dni w tejże firmie są policzone...
CDZ2015 jest off-line  
Zamknięty temat

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Policja chce zamienić protokół z rozmowy na protokół z przesłuchania (odpowiedzi: 5) Witam, Jakaś niezbyt rozgarnięta klientka złożyła na policję oskarżenie o oszustwo - bo jej się usługa nie podobała. Mniejsza o to. Zostałem wezwany...
§ Protokół przesłuchania podejrzanego (odpowiedzi: 12) Witam. Nie wiem czy w dobrym dziale umieściłam swój temat jeśli nie to z góry przepraszam! ;) Mam na zaliczenie przedmiotu sporządzić protokół...
§ Protokół przesłuchania strony/świadka (art. 67, §2 KPA) (odpowiedzi: 4) Witam, moje pytanie dotyczy sporządzenia protokołu w jednostce samorządowej MOPR. Otóż strona przesłuchiwana oznajmiła, że nie podpisze żadnego...
§ Protokół przesłuchania świadka (odpowiedzi: 1) Witam, Mój świadek przesłuchiwany będzie w ramach pomocy sądowej w innym sądzie. Czy świadek ma prawo poprosić sąd o kopie protokołu z jego...
§ protokół przesłuchania świadka (odpowiedzi: 4) Witam Mam pytanie, w protokole przesłuchania jest pytanie o stan zdrowia czy jest to pytanie o aktualny stan zdrowia na dany moment czy w ogóle,...
§ przesłuchanie świadków, korekta protokołu z przesłuchania (odpowiedzi: 1) Mam takie dwa nurtujące mnie pytania, 1. Na sprawie karnej, sąd odczytał zeznania z policji oskarżonym i zapytał się czy podtrzymują swoje...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 09:26.