opłata za parking a przywileje świadka
Zostałem wezwany przez sąd do obowiązkowego stawienia się na rozprawie jako świadek.
Przyjechałem, opłaciłem parkometr itd. i ... niestety sprawa się przedłużyła. W momencie gdy byłem przesłuchiwany przez sąd ważność biletu parkingowego straciła ważność. Nim zdążyłem wrócić do auta czekało już na mnie za wycieraczką zawiadomienie o opłacie dodatkowej - 50 zl za nie ważny bilet (przybyłem na miejsce ok 20 min po utracie ważności biletu).
Czy związku z tym że mimo najszczerszych chęci nie mogłem wrócić do auta i przedłużyć biletu mogę odwołać się od kary ? A może jakbym zaniósł wtedy ten kwitek to by sąd wliczył je do kosztów dojazdu i mi je wypłacił ?
|