Molestowanie seksualne - Forum Prawne

GrubyMiś

+
Nie jest to przemoc. Randka z zasady jest środkiem prowadzącym w efekcie do czynności seksualnych. Nie jest więc to ani przemoc ani tym bardziej podstęp. Jeśli randka nie została przerwana, to znaczy, że cel spotkania się nie zmienił i kolejne próby także nie będą molestowaniem ani żadną przemocą. Dopiero gdyby zostało zastosowanie ograniczenie wolności na takiej "randce" to możnaby mówić o molestowaniu lub nawet gwałcie.

Musi być to stanowcze ze strony dziewczyny. Chodzi o to, że dziewczyna musi wykorzystać swoje możliwości. Jeśli stara się wyrwać skutecznie, to jest to czym innym niż jeśli stara się tylko rozluźnić uścisk drugiej strony.

Czyżbyś zapomniał, że przez 20 minut jest dostępna opcja - Multicytowanie też nadal działa

Nome

GrubyMiś to że ktoś się z kimś umawia na randkę nie znaczy, że będzie uprawiał seks, chyba ci się coś pokręciło i to mocno.

wiem, że w Polsce mentalność niektórych mężczyzn dorównuje czasem mentalności najbardziej fanatycznych muzułmanów, którzy uważają, że jak dziewczyna się z kimś spotyka, to można ją zgwałcić, bo "sama chciała", ale mimo wszystko w Polsce obowiązuje jakieś prawo, może ułomne, ale jednak i nie możesz uznać, że jak dziewczyna się z kimś umówiła na randkę to jest jednocześnie zgoda na seks w pakiecie, nie ma i jak ci się tak będzie wydawać, to możesz wylądować w miłym zakładzie poprawy, gdzie współtowarzysze niedoli, bardzo, ale to bardzo nie lubią gwałcicieli, więc przemyśl to sobie wszystko jeszcze raz

wielka.woda

@GrubyMiś
Może kobieta myli Ci się z np. kozą ? Tu miałbyś w miarę jasność - umówiłeś się na coś co według Twojego wzorca jest randką. Czy podajesz szampana czy łapiesz za wymię słyszysz tylko "meeee". "Meeee" nie niesie ze sobą ani grama pejoratywnej energii, nie ma więc mowy o molestowaniu ani tym bardziej gwałcie. Mógłbyś nawet lekuchno wolność ograniczyć
Nic tylko korzystać.

GrubyMiś

Nic takiego nie napisałem. Wszyscy jednak wiemy, że randki to BEZPOŚREDNI środek zmierzający do obcowania płciowego. Jeśli uważasz inaczej to najwyraźniej jeszcze życie to zweryfikuje.

Naskrobałaś dalej sporo głupot opartych o dziwne przekonanie jakobym sugerował że konsekwencją każdej randki ma być seks. Otóż nie. Konsekwencją każdej nieprzerwanej i udanej randki jest seks. Temu zaprzeczyć nie możesz. No chyba że nie wiesz czym jest konsekwencja. Jeśli żadna z 2 osób nie przerwała randki to można powiedzieć że nie wyraziła sprzeciwu, a jedynie dysaprobate pewnych zachowań.

Kompletnie nie rozumiem. W życiu byłem może na 2 randkach ponieważ nie interesuje mnie przygodny seks. Spotkania miałem tylko w celu towarzyskim a nie żeby sobie umoczyć z jakąś lafiryndą. Są inne sposoby o wiele ciekawsze według mnie na zdobycie kobiety niż randka.

LeszsekS

Na tym zakończymy ten temat.