kolizja w ruchu drogowym bez prawa jazdy
Witam.
Miałem kolizję w ruchu drogowym. Zajechałem drogę drogę drugiemu kierowcy, nie widziałem go w lusterku i miał dosyć znacznie przekroczoną prędkość(nie da się tego udowodnić) żeby uniknąć zderzenia zjechał na pas zieleni i uszkodził auto. Wraz z nim jechała jeszcze jedna osoba jako pasażer. Pierwsi wysiedli z auta i stwieedzili, że prowadził pasażer. Jechałem z trzema osobami i wszyscy twierdzą, że prowadził ten który do tego się nie przyznaje. Przyjechała policja i okazała się, że ten który nie przyznaje się do prowadzenia nie ma prawa jazdy ale dalej obaj pozostają przy swojej wersji.
Co myślicie o tej sytuacji? Powinienem wziąć na przesłuchanie prawnika?
|