Zakłócanie ciszy nocnej - Forum Prawne

 

Zakłócanie ciszy nocnej

witam, mam pewien problemik czyli oberwalo mi sie mandatem za niby "notoryczne halasowanie"... fakt przyjechala z dwa, moze 3 razy policja na przestrzeni pol roku plus sasiad jeden z 20 jakich mam w klatce i ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa publicznego > Prawo karne > Prawo wykroczeń


Odpowiedz
 
18-07-2007, 07:22  
Kistel
Początkujący
 
Posty: 10
Domyślnie Zakłócanie ciszy nocnej

witam,

mam pewien problemik czyli oberwalo mi sie mandatem za niby "notoryczne halasowanie"... fakt przyjechala z dwa, moze 3 razy policja na przestrzeni pol roku plus sasiad jeden z 20 jakich mam w klatce i 104 w calym bloku zlozyl donosik... dzielnicowy spisal protokol, powiedzial, ze zasadza mi 200zl mandatu, na co ja zapytalem, czy teraz mi go wlepi a on, ze nie bo sprawa idzie do sadu grodzkiego... wiec mandatu powiedzialem, ze w takiej kwocie nie przyjme oraz, ze nie bede skladal przed nim wyjasnien tylko zloze je na rozprawie...
i tu pierwszy szok... rozprawa juz byla a ja mam wyrok w reku z grzywna 100zl....aby bylo jasne na rozprawe mnie nie zaproszono ...
i drugi szok to jest to, ze jak za alkohol ma sie "widelki", ze tyle a tyle promili to taka a taka kara, za kradziez tak samo, za inne czyny tak samo tak nigdzie znalezc nie moge co znaczy halasowac... kiedy jest juz za glosno a kiedy jeszcze cicho... znalazlem tylko w polskich normach cos takiego PN 87/B-02151/02 ze halas w mieszkaniu nie moze w dzien przekraczac 40dB a w nocy 30dB... ale nie przypominam sobie aby ktokolwiek to mierzyl, wiec zostalem za subiektywne odczucia jednej osoby tylko skazany... jedyne czym sie moge bronic to zeznania innych sasiadow../

reasumujac:
* jeden z 104 sasiadow ma do mnie jakies ale
* nie ma definicji halasu
* nie zostalem zaproszony na rozprawe

myslicie, ze to moze byc dobry powod odwolania sie od wyroku?

idac dalej, jezeli ja mam niestety zaplacic te grzywne to czy moge z rownie wysoka skutecznoscia na sasiada doniesc, ze trzepiac swoj dywanik wrzuca mi paprochy na balkon i jest to mega uprzykrzajace oraz, ze jego dziecko umie tylko na pietach chodzic i notorycznie od pol roku jak lazikuje mnie tym waleniem denerwuje a zona ma straszne obcasidla?
Kistel jest off-line  
18-07-2007, 15:51  
Nakago
Praktyk w spoczynku
 
Posty: 1.154
Domyślnie

Co do wyroku, to pewnie jest nakazowy - wtedy rozprawa odbywa się bez udziału stron, sąd wydaje wyrok na podstawie akt sprawy. Masz w nim na końcu napisane, co możesz z nim zrobić. Lepiej się pospiesz, bo na złożenie sprzeciwu masz 7 dni od dnia doręczenia wyroku.

Co do zachowania sąsiadów, to pewnie, że możesz się skarżyć. Ale sądzę, że będzie to potraktowane jako 'odbijanie piłeczki' i nic z tego nie wyjdzie. Ich 'hałasowanie' jakoś mieści się w normalnym (powiedzmy) zachowaniu.
Nakago jest off-line  
18-07-2007, 19:36  
Kistel
Początkujący
 
Posty: 10
Domyślnie

jest sens sie odwolywac?
Kistel jest off-line  
19-07-2007, 14:14  
Markiz32
Praktyk
 
Markiz32 na Forum Prawnym
 
Posty: 21.195
Domyślnie

nie
Markiz32 jest off-line  
19-07-2007, 15:44  
Nakago
Praktyk w spoczynku
 
Posty: 1.154
Domyślnie

Grzywna jest relatywnie niska, a koszty sądowe z każdą rozprawą będą rosły. Jeśli więc rzeczywiście hałasowałeś, zakłócając spokój, to nie ma sensu bić piany, moim zdaniem.
Nakago jest off-line  
29-04-2009, 13:43  
Godzilla
Początkujący
 
Posty: 2
Domyślnie RE: Zakłócanie ciszy nocnej

Wszystko zależy na kogo trafi i jakiego kto ma adwokata.
Od CZERWCA 2008 ciagnie się sprawa moja. Sasiad ktory zakłócal mi ciszą nocną, potem lomotal mi w drzwi po połnocy po odjezdzie patrolu (ktory jak to czesto bywa przyjechal po zakończeniu zakłocania) dzwonił dzwonkiem aż sie mi ten dzwonek spalił - sprzeciwil sie od wyroku nakazowego i wczoraj mialo być drugie posiedzenie sądu grodzkiego ( a na dodatek z czterech terminów dwa nie doszly do skutku) i boje sie że go w końcu uniewinnią albo sprawe umorza. On jest wyedukowany i cwany , wzial adwokata i na świadków kilku swoich zaprzyjaźnionych sasiadow. I co z tego że jedna z tych osób jeszcze nie mieszkala w bloku kiedy byla ta impreza, drugi był w tym czasie na dzialce a ten trzeci mieszka w zupełnie innej stronie bloku - Tego nikt nie będzie sprawdzał jeśli zeznają, że nic się nie działo . Tym bardziej jesli zeznają, że ten moj zakłócacz to po prostu aniołek, spokojny baranek za to ja jestem nadwrażliwa " czepialska" i wymagam nie wiadomo czego ( taka jest linie obrony).
Na dodatek ja , jako nie doswiadczona pokrzywdzona nie zostałam oczywiście oskarzycielem posiłkowym bo nie sądziłam że mi to byłoby do czegokolwiek potrzebne. Teraz nie mam żadnych praw. Nie mogę składac wniosków o " swoich" świadków. Jak byłam słuchana jako świadek sędzi nie pozwolił mi korzystac z notatek .A adwokat tego faceta maglował mnie przez pół godziny żeby mnie złapac na jakichś sprzecznościach w zeznaniach ( a przeciez minęło kilka miesięcy ). Ja nie mogłam zadawac zadnych pytań. Potem sędzia nie pozwolił mi nawet przeglądnąć całych akt. Jak się wywinie, nie będę mogła apelować. NIC nie mogę.
Godzilla jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Zakłócanie ciszy nocnej. (odpowiedzi: 11) Witam! Proszę o pomoc, bo jak dziś dostałam wezwanie to się załamałam wezwamie dot art 51par. 1 kw. Sąsiedzi twierdzą ,że notorycznie im zakłócam...
§ Zakłócanie ciszy nocnej (odpowiedzi: 7) Mam problem z sąsiadką z za płota.:D Za każdym razem gdy siedzę z żoną czy znajomymi wieczorem przed domem nie ważne czy to impreza czy po prostu...
§ Zakłócanie ciszy nocnej. (odpowiedzi: 11) Witam. Mam 17 lat i wczoraj będąc na mieście wraz z dwoma kolegami spotkała nas policja. Była godzina 23.00. Siedzieliśmy spokojnie na terenie...
§ Zakłócanie ciszy nocnej. (odpowiedzi: 5) Witam. Moja sytuacja wygląda tak, że mieszkam teraz u mojej cioci. Wyjechała za granicę do pracy więc pilnuje jej psa i mieszkania. We wtorek...
§ zakłócanie ciszy nocnej (odpowiedzi: 1) Witam! Proszę o porady jak postępować w przypadku opisanej poniżej sytuacji Sąsiedzi wezwali policję na interwencje, gdyż zakłócaliśmy (w domyśle...
§ Zakłócanie ciszy nocnej. (odpowiedzi: 1) Witam. Pewne zdarzenie mnie nurtuje i bardzo chciałabym się pozbyć wątpliwości. Wczoraj była u mnie koleżanka, słuchałyśmy muzyki. Naszym zdaniem...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 00:03.