zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze - Forum Prawne

 

zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

witam chcialabym sie dowiedziec czy jest jakakolwiek mozliwosc odzyskania dzialki rekreacyjnej?????? sprawa wyglada nastepujáco: 32 lata temu ojciec z mama kupili sobie dzialkie nad pobliskim jeziorem, wlasciciela znali wiec wierzyli mu na slowo: umowa zostala ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa prywatnego > Prawo cywilne > Sądy cywilne


Odpowiedz
 
29-01-2016, 13:54  
olam15
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

witam
chcialabym sie dowiedziec czy jest jakakolwiek mozliwosc odzyskania dzialki rekreacyjnej??????
sprawa wyglada nastepujáco:
32 lata temu ojciec z mama kupili sobie dzialkie nad pobliskim jeziorem, wlasciciela znali wiec wierzyli mu na slowo:
umowa zostala sporzadzona jako akt wieczystego uzytkowania( co wiem ze cos takiego nie istnieje od osoby fizycznej) na umowie osoba podajaca sie za wlasciciela nie byla prawowitym wlascicielem tylko jego ojciec ktory byl przy sporzadzaniu umowy. dopoki wszystko bylo dobrze to bylo. rodzice nigdy nie zrobili tego notarialnie zadnych mapek, aktu notarialnego ani nic zadnych odprowadzanych podatkow(osoba od ktorej byla kupiona dzialka przychodzila pogoscila sie rekompensate za podatki dostala i tak szlo)jednak praowity wlasciciel przepisal ziemie nie temu ktorego nazywal gospodarzem i wlascicielem tylko jego siostrze. ta kobieta obiecywala mowila zapewniala ze do poki oni zyja bedzie ok i nie mamy sie co martwic. rodzice chcieli nawet im jeszcze raz jakas gotowkie doplacic kupic od nich wiekszy areal pani miala isc do gminy dowiedziec sie co i jak poniewaz ta dzialeczka jest w lesie, ale nie poszla i sie nie dowiedziala.
sprawa w tym momencie wyglada nastepujaco:
cala ziemia razem z ta nasza dzialka zostala sprzedana.
z nami poprzedni wlasciciele nie chca rozmawiac a obecni chca dokumentow.
co mozna zrobic??czy zasiedlenie to sprawa do wygrania bo realnie to tylko mamy swiatkow ze przez ponad 30 lat ta dzialke zajmowalismy(wybudowalismy domek)i uzytkowalismy.
nie mamy zadnych dokumentow na to( w latach 90 bylo kolegium za samowolkie budowlana ktore przyszlo na tate on zaplacil i cisza)
prosze o pomoc czy jest jakas szansa
olam15 jest off-line  
29-01-2016, 14:12  
gość-92
Zbanowany
 
Posty: 6.806
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

Nie ma czegoś takiego jak "zasiedlenie" - istnieje zasiedzenie (art.172-178 kc).
To, że nie podpisano właściwej notarialnej umowy kupna-sprzedaży nieruchomości, było wielkim błędem. Uzytkowanie może być ustanowione na rzecz osoby fizycznej, ale stroną umowy ma być właściciel.
Szans na zasiedzenie w opisanym stanie rzeczy nie widzę, bo "po drodze" było kilkakrotne przekazanie własności działki.
gość-92 jest off-line  
29-01-2016, 14:17  
olam15
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

nie bylo kilka razy tylko raz z ojca na corke a umowa byla z jej bratem ktory nie dostal nic.
olam15 jest off-line  
29-01-2016, 14:34  
gość-92
Zbanowany
 
Posty: 6.806
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

Cytat:
Napisał/a olam15 Zobacz post
jednak prawowity wlasciciel przepisal ziemie nie temu ktorego nazywal gospodarzem i wlascicielem tylko jego siostrze.
"Przepisał" - tzn. darował lub przekazał w testamencie, jak rozumiem. Bo czynność "przepisanie" nie istnieje - powinno być albo nieodpłane przekazanie (darowizna i właśnie testament) lub odpłatne (sprzedaż, umowa dożywocia).
Cytat:
Napisał/a olam15 Zobacz post
sprawa w tym momencie wyglada nastepujaco:
cala ziemia razem z ta nasza dzialka zostala sprzedana.
No to sprzedana chyba nie córce, lecz przez córkę osobie/om trzeciej/im.
Cytat:
Napisał/a olam15 Zobacz post
z nami poprzedni wlasciciele nie chca rozmawiac a obecni chca dokumentow.
Jeszcze jeden dowód na to, że obecnie działka należy nie do córki pierwotnego właściciela, bo ona "w kursie". A to, że umowa była z bratem, Pani napisała. Umowa ta od początku była nieważna.

Bardzo proszę wypowiadac się jednoznacznie i zgodnie ze stanem faktycznym.
gość-92 jest off-line  
29-01-2016, 14:52  
olam15
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

przepraszam pana racja trzeci wlasciciel na obecna chwile. czyli nie ma szans na za zasiedzenie????
olam15 jest off-line  
29-01-2016, 15:05  
gość-92
Zbanowany
 
Posty: 6.806
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

Nie widzę przesłanek.
1. Umowa użytkowania = nie ma posiadania samoistnego.
2. Mimo że ta umowa była nieważna, płacono domniemanemu właścicielowi, co wyklucza posiadanie samoistne.
3. Rozumiem, że od daty przekazania nieruchomości córce nie minęło 30 lat.
4. W KW obecnie występują inne osoby, które nabyły sporną działkę wraz z innymi gruntami. Domniemuję, że ostatnie transakcje odbyły się nie tak dawno.
gość-92 jest off-line  
29-01-2016, 15:22  
olam15
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

co do tej umowy to tylko my ja mamy wiec mozna stwierdzic ze nie istnieje. co do przekazania ziemi z ojca na corke to z 10-15 lat tak mi sie wydaje a teraz trzeci wlasciciel.
olam15 jest off-line  
29-01-2016, 15:31  
gość-92
Zbanowany
 
Posty: 6.806
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

Zasiedzenie w złej wierze to 30 lat samoistnego posiadania (które trzeba udowodnić).
gość-92 jest off-line  
29-01-2016, 15:32  
olam15
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

ale my ta dzialkie tyle uzytkujemy bo nie wiem jak to moge nazwac dokladnie 32 lata
olam15 jest off-line  
29-01-2016, 15:37  
gość-92
Zbanowany
 
Posty: 6.806
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

1. Nie macie dowodów na płacenie podatków i danin przez cały ten okres.
2. W międzyczasie nieruchomość została kilkakrotnie przekazywana, więc zawsze występował jakiś zbywca i nabywca. Sporządzano umowy notarialne.
gość-92 jest off-line  
29-01-2016, 15:38  
olam15
Początkujący
 
Posty: 11
Domyślnie RE: zasiedlenie w dobrej/ zlej wierze

dziekuje za pomoc
olam15 jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Zasiedzenie w dobrej wierze (odpowiedzi: 1) Witam, sprawa przedstawia się następująco: w 1986 r. sąsiad postawił pomieszczenie gospodarcze (prawdopodobnie samowolnie) częściowo na mojej...
§ Zasiedzenie w dobrej czy zlej wierze? (odpowiedzi: 6) Witam wszystkich forumowiczow. Chcialem zasiegnac porady osob ktore wiedza cos wiecej na ten temat niz ja. Moj ojciec jako jedyny z dziesieciorga...
§ zasiedzenie w dobrej wierze (odpowiedzi: 6) Od czego zacząć, ponieważ okazało się, że nasz dom stoi na działce gdzie właścicielem jest nie znajoma nam osoba(nie żyjąca już dawno). Na tej...
§ Zasiedzenie w zlej wierze? (odpowiedzi: 2) Witam, sytuacja nastepujaca: kupiona w przetargu od gminy dzialka jest czesciowo "zagarnieta" przez sasiada (nie jest to zgodne z podzialem dzialek...
§ Zasiedzenie w dobrej/złej wierze. (odpowiedzi: 5) moi rodzice Irena i Jan od ślubu tj. od 1968 r. mieszkają w domu i są tam zamedowani. Do śmierci tj 1995 r. mnieszkała z nimi babcia Marta. Do...
§ zasiedzenie w dobrej izłej wierze (odpowiedzi: 2) po moim dziadku zmarłym 26lat temu pozostały budynki i ziemia kture uzytkuje z mezem od25ciu lat dziadek miałtroje dzieci mójj ojciec i ciotka nie...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:14.