04-06-2012, 19:48
|
| Początkujący | odwołanie PZU OD DECYZJI
WITAM,prosze o pomoc,właśnie dostałam decyzję o nie przyznaniu odszkodowania z tytułu zalania pokoju, mam ubezpieczony dom od 6 lat, i teraz w kwietniu przez taras zalało mi pokój, nadmienię,iz dom stoi 30 lat,a taras byl remontowany 6 lat temu, a PZU napisało w decyzji ,iż nie ma podstaw do wypłaty odszkodowania,żle zabezpieczony taras, i roszczeń mogę dochodzic tylko w sądzie,czy mam prawo sie odwołać ,jak rzeczoznawca mógł stwierdzic ,że zle zabezpieczony taras jak przez tyle lat nic mnie nie zalewało, proszę o pomoc
|
| |
08-06-2012, 11:35
|
| Początkujący | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
czy nikt nie może mi pomóc
|
| |
08-06-2012, 12:57
|
| Stały bywalec | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
Czy rzeczoznawca coś stwierdził na miejscu? Taras dobrze był konserwowany? Bo jeśli nie i przyczyną zalania był np. źle wykonany taras lub jakieś nieszczelności, to PZU ma rację z odmową. W jakim wariancie masz ubezpieczony dom? Wyłączenia odpowiedzialności § 14 b) poprzez niekonserwowane lub nienależycie konserwowane: dach, ściany, balkony, tarasy, okna, jeżeli obowiązek ich konserwacji należał do Ubezpieczającego lub Ubezpieczonego, chyba że niedopełnienie tego obowiązku nie miało wpływu na zaistnienie wypadku ubezpieczeniowego, |
| |
08-06-2012, 15:16
|
| Zbanowany | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI Cytat:
Taras dobrze był konserwowany?
|
Na czym polega dobre konserwowanie tarasu? A na czym złe konserwowanie? Cytat:
Wyłączenia odpowiedzialności § 14
b) poprzez niekonserwowane lub nienależycie konserwowane: dach, ściany, balkony, tarasy, okna,
|
Od dziś zacznę konserwować ściany, bo do tej pory nie konserwowałem. Tylko, kto oceni czy należycie konserwuję – ubezpieczyciel, jako ewentualny dłużnik – bzdura!!!!!
|
| |
08-06-2012, 16:53
|
| Stały bywalec | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
Wiem, to jest chore ale ja tego nie wymyśliłem. Takie są zapisy OWU i do nich trzeba się zastosować.
|
| |
08-06-2012, 21:02
|
| Początkujący | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
no, tak zgadza się,ale taras był remontowany 6 lat temu , a zalało teraz,gdyby był zle konserwowany to zalewało by wczesniej
|
| |
09-06-2012, 10:44
|
| Zbanowany | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI Cytat:
Takie są zapisy OWU i do nich trzeba się zastosować.
|
biginkaso nie jest prawdą że ubezpieczyciel w OWU może napisać co tylko chce i wiąże to druga stronę umowy. Ubezpieczyciel, jako profesjonalista jest zobowiązany zredagować postanowienia wzorca umowy by ich treść była jednoznaczna zrozumiała i nie sprzeczna z logiką i doświadczeniem życiowym przeciętnego człowieka. Wszelkie postanowienia takiej umowy pozwalające na dowolną interpretacje je postanowień przez każdą ze stron muszą być zawsze interpretowane na korzyść poszkodowanego, jako strony słabszej i chronić jego interes bo taki był cel zawarcia umowy a nie wyłudzenie składki. Cytat:
PZU napisało w decyzji ,iż nie ma podstaw do wypłaty odszkodowania,żle zabezpieczony taras,
|
Ubezpieczyciel chcąc się uchylić od odpowiedzialności musi wykazać na czym polegało zle zabezpieczenie tarasu przedstawiając dowody na poparcie swoich racji. Lakoniczne stwierdzenie „żle zabezpieczony taras” to za mało by nie przyjąć odpowiedzialności. Cytat:
roszczeń mogę dochodzic tylko w sądzie
|
Nie przejmuj się tym fragmentem pisma ubezpieczyciela. Taka informacja dla ciebie wynika ustawowego obowiązku ubezpieczyciela i musi być umieszczona w każdej jego decyzji. Cytat:
czy mam prawo sie odwołać
|
Możesz się wielokrotnie odwoływać do ubezpieczyciela przez trzy lata. Radzę w odwołaniu zwrócić uwagę na fakt ze taras był przeglądany przez zaprzyjaźnionego „fachowca od tarasów” dwa razy do roku. W czasie tych przeglądów uzupełniano wszelkie ubytki zaprawy pomiędzy kaflami i wymieniano wszystkie masy uszczelniające. Ponadto raz w miesiącu taras był konserwowany chemicznymi środkami wodoodpornymi.
|
| |
09-06-2012, 21:11
|
| Stały bywalec | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
Z tego co wiem, to każde towarzystwo ma wyłączenia na tarasy, balkony itp. Inną kwestią są przeglądy. We wspólnotach jest 5 lat, dla klienta indywidualnego nie wiem. Ubezpieczyciel musi wykazać na czym polegało złe zabezpieczenie tarasu przedstawiając dowody na poparcie swoich racji. kasjan17 wklej może tutaj decyzję PZU zamazując swoje dane.
|
| |
12-06-2012, 11:24
|
| Użytkownik | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
Ludzie. Użyjcie normalnej ludzkiej logiki.
Co to znaczy właściwie konserwowany dach, taras, ściana itp? To taki który spełnia funkcje do jakich został wymyślony i wybudowany. A więc do tego (między innymi) żeby mi się woda nie lała na głowę.
Jak można twierdzić że z dachem i tarasem jest wszystko w porządku bo coś tam konserwowałem 6 lat temu?? Jak by było w porządku to by się nie lało z sufitu. Więc skoro się leje, przecieka, to znaczy że nie jest konserwowany prawidłowo. Prawidłowa konserwacja (inaczej utrzymanie we właściwym stanie technicznym) to taka która nie pozwala na przecieki! I nie ma znaczenia kiedy wcześniej był naprawiany. Widocznie zbyt dawno skoro jest dziurawy!
"Mam dom w świetnym stanie, dach jest idealny, wyremontowany w zeszłym miesiącu, piękny i w ogóle, TYLKO ŻE PRZECIEKA PO KAŻDYM DESZCZU. PZU daj kase."
|
| |
12-06-2012, 14:53
|
| Zbanowany | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI Cytat:
Ludzie. Użyjcie normalnej ludzkiej logiki
|
Ta uwaga odnosi się tylko do nas czy również do ciebie? Uważam, że wszelkie ubezpieczenia mają pokryć szkody wynikające z nieprzewidzianych zdarzeń losowych objętych umową, których nie jesteśmy wstanie przewidzieć i in zapobiec. Z twojej wypowiedzi wynika, że każda awaria to nasz błąd i nasze zaniedbanie. Sugerujesz ze powinniśmy przewidzieć zwarcie instalacji wywołujące pożar, konserwować rury w ścianach by nie dopuścić do ich nagłego rozszczelnienia, codziennie przeglądać taras by momentalnie zabezpieczyć każdą nawet niewidoczną nieszczelność spowodowaną osiadaniem budynku. Jeśli twoja „normalna ludzka logika” prowadzi do takich wniosków to pytam się, po co mamy się ubezpieczać????. Chyba, że tylko po to by zapłacić składkę??? Przypominam ten taras nie jest „piękny i nowy” i przez sześć lat nie przeciekł ani razu więc mamy do czynienia z zdarzeniem losowym którego ubezpieczony nie mógł przewidzieć. Nie znam normy mówiącej, że taras zacznie przeciekać po takim okresie czasu i należy go odpowiednio zabezpieczyć z tego powodu.
|
| |
14-06-2012, 12:04
|
| Użytkownik | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI Cytat:
Napisał/a coool01 Uważam, że wszelkie ubezpieczenia mają pokryć szkody wynikające z nieprzewidzianych zdarzeń losowych objętych umową, których nie jesteśmy wstanie przewidzieć i in zapobiec. |
Świetnie. Może powinieneś założyć firmę ubezpieczeniową i stworzyć ubezpieczenie od wszystkiego i bez żadnych wyłączeń. Myślę że błyskawicznie zdobędziesz rynek Cytat:
Napisał/a coool01 każda awaria to nasz błąd i nasze zaniedbanie. |
Czytaj ze zrozumieniem. Cały wątek dotyczy konkretnego wyłączenia w OWU - "§ 14 pkt 1 b) PZU nie odpowiada za szkody powstałe wskutek zalania wskutek opadu poprzez niekonserwowane lub nienależycie konserwowane: dach, ściany, balkony, tarasy, okna, jeżeli obowiązek ich konserwacji należał do Ubezpieczającego lub Ubezpieczonego, chyba że niedopełnienie tego obowiązku nie miało wpływu na zaistnienie wypadku ubezpieczeniowego".
Co tu ma do rzeczy awaria? Jaką awarią jest nieszcelny dach?
Lubisz sobie popisać w internecie to załóż sobie bloga. A tutaj nie rób ludziom szukającym pomocy wody z mózgu. kasjan17 Tak jak napisał biginkaso, każde towarzystwo ma takie wyłączenie na nieszczelności dachu, tarasu, balkonu itp. i żadne nie płaci za przecieki wody opadowej w budynku należącym do Ubezpieczonego.
A dobre rady w rodzaju Cytat:
Napisał/a coool01 Radzę w odwołaniu zwrócić uwagę na fakt ze taras był przeglądany przez zaprzyjaźnionego „fachowca od tarasów” dwa razy do roku. W czasie tych przeglądów uzupełniano wszelkie ubytki zaprawy pomiędzy kaflami i wymieniano wszystkie masy uszczelniające. Ponadto raz w miesiącu taras był konserwowany chemicznymi środkami wodoodpornymi. |
są namawianiem do tzw. potwierdzenia nieprawdy co jest przestępstwem. I o ile mi wiadomo są surowo tępione przez administratorów na tym forum.
|
| |
17-06-2012, 23:24
|
| Zbanowany | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
Dziękuję za przypomnienie, co lubię oraz rady, czym mam się zająć i gdzie pisać, choć nie przypominam sobie bym o nie prosił. Po za tym nie wniosłeś nic merytorycznego do tego tematu, bo twoje stwierdzenie: Cytat:
Żadne (towarzystwo) nie płaci za przecieki wody opadowej w budynku należącym do Ubezpieczonego.
|
To dogmat który chcesz by wszyscy przyjeli bezwarunkowo, bo według ciebie takie praktyki ubezpieczycieli niepodlegą dyskusji. Twoje twierdzenie jest tym bardzie dziwne bo skoro żaden ubezpieczyciel nie płaci to znaczy że wprowadza w błąd ubezpieczonego obejmując takie ryzyko ochroną ubezpieczeniową i pobierając za to składkę. Ogólne warunki ubezpieczenia PZU DOM Plus nr UZ/399/2010 z dnia 8 listopada 2010 r. § 2 Definicje Przez użyte w OWU pojęcia rozumie się: 43) opad – woda pochodząca z naturalnych opadów w postaci deszczu, topniejącego śniegu i lodu lub gradu powodująca zalanie ubezpieczonego przedmiotu; § 6 Zakres ubezpieczenia 1. W ubezpieczeniu lokalu mieszkalnego, budynku mieszkalnego lub budynku niemieszkalnego PZU SA odpowiada za szkody powstałe w następstwie: 1) następujących zdarzeń losowych: f) opadu,
Oczywiście każdy ubezpieczyciel ma prawo wprowadzić w umowie wyłączenia swojej odpowiedzialności za konkretne zdarzenia oraz zobowiązać ubezpieczonego do dbania o ubezpieczone mienie. § 14 Wyłączenia odpowiedzialności PZU SA nie odpowiada za szkody powstałe wskutek: 5) zalania wskutek opadu: b) poprzez niekonserwowane lub nienależycie konserwowa¬ne: dach, ściany, balkony, tarasy, okna, jeżeli obowiązek ich konserwacji należał do Ubezpieczającego lub Ubezpieczo¬nego, chyba, że niedopełnienie tego obowiązku nie miało wpływu na zaistnienie wypadku ubezpieczeniowego.
Z treści tego wyłączenia odpowiedzialności nie wynika jak napisałeś, że ubezpieczyciel „ nie płaci za przecieki wody opadowej” tylko, że będzie zwolniony z odpowiedzialności, jeśli ubezpieczony nie dopełni swoich obowiązków poprzez „niekonserwowanie lub nienależyte konserwowa¬nie” ubezpieczone mienie.
Konserwacja dachu lub tarasu to bardzo szerokie pojęcie różnie rozumiane przez przeciętnego człowieka. Ubezpieczyciel nie wyjaśnia, na czym ma polegać konserwacja tarasu i dachu. Czy ma ona przebiegać w sposób ciągły czy tylko raz rocznie? Nie ma też zmianki, co ubezpieczyciel uważa za nienależycie wykonaną konserwacje. Treść tego wyłączenia w mojej ocenie nie jest precyzyjna i jednoznaczna i pozwala każdej ze stron umowy na dowolną interpretacje tego postanowienia. USTAWA z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej Art. 12. 4. Postanowienia sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia.
Ponadto należy pamiętać, że swoboda tworzenia treści postanowień ogólnych warunków ubezpieczeń nie jest nieograniczona. Zacytowałem też fragment artykułu, z którego wynika, że to nie tylko ja mam monopol na robienie ludziom „wody z mózgu”.
Cezary Orłowski - Praktyczne wskazówki związane z likwidacją szkód z ubezpieczeń domów i mieszkań - Monitor Ubezpieczeniowy nr 42 - czerwiec 2010 „Wątpliwość jak dalece ubezpieczyciel może posunąć się w zakresie regulacji obowiązków związanych z zapobieganiem powstania szkodzie, powinna rozstrzygać interpretacja art. 353¹ k.c., zgodnie, z którym treść lub cel stosunku zobowiązaniowego nie może sprzeciwiać się jego właściwości (naturze), ustawie, a także zasadom współżycia społecznego. Przenosząc powyższe na grunt umowy ubezpieczenia należy wskazać, iż jest to umowa wzajemna, której celem jest zapewnienie przez ubezpieczyciela ochrony ubezpieczeniowej w zamian za zapłatę odpowiedniej składki (art. 805 k.c.). Immanentną cechą tego stosunku zobowiązaniowego jest więc ekwiwalentność (równowaga) świadczeń. Zbyt daleko idące powinności „przed wypadkowe" nałożone na ubezpieczającego w treści o.w.u. mogą w istotny sposób naruszać powyższą zasadę. Bowiem nadmiar kształtowanych w ten sposób obowiązków nie znajduje odzwierciedlenia w świadczeniu wzajemnym ubezpieczyciela. Co więcej, ciągła dbałość, poświęcenie uwagi oraz sprawowanie nieprzerwanej pieczy nad przedmiotem ubezpieczenia sprowadza się do zapobieżenia skonkretyzowaniu się zobowiązania ubezpieczyciela, które jest przecież istotnym elementem umowy ubezpieczenia. Sytuacji takiej nie sposób uznać za prawidłową, a tym bardziej zgodną z istotą zobowiązania, którą jest właśnie to, że ubezpieczający za zapłatą odpowiedniej składki zapewnia sobie niejako gwarancję, że zaistnienie wypadku ubezpieczeniowego nie będzie wiązało się dla niego z niedogodnością w postaci osobistego świadczenia. W przeciwnym razie dochodzi do absurdu, w którym ubezpieczający robi wszystko, aby nie doszło do ziszczenia zdarzenia ubezpieczeniowego powodującego odpowiedzialność ubezpieczyciela, a ponadto ubezpieczyciel w razie stwierdzenia nieprawidłowości po stronie ubezpieczającego przed zajściem wypadku jest uprawniony do odmowy wypłaty odszkodowania. Na tym tle rysuje się tylko jednostronna korzyść - po stronie ubezpieczyciela, z tak ukształtowanego stosunku ubezpieczenia. Ubezpieczyciel zatem, zawierając z ubezpieczającym umowę ubezpieczenia przyjmuje, iż związane z przedmiotem ubezpieczenia ryzyko powstania szkody mieści się w granicach bezpieczeństwa. Dla zaistnienia odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia dobrowolnego istotne jest tylko wystąpienie zdarzenia przewidzianego w umowie. Wpływ na powstanie szkody ze strony ubezpieczonego ma jedynie wtedy znaczenie, gdy działanie to nosi znamiona winy umyślnej bądź rażącego niedbalstwa - art. 827 §1 k.c.”
Dokładna definicja rażącego niedbalstwa w zasadzie nie istnieje. Za rażące niedbalstwo można uznać zachowanie graniczące z działaniem umyślnym, gdzie w najmniejszym stopniu nie postarano się przewidzieć skutków. Ubezpieczyciel chcąc uniknąć odpowiedzialności i powołać się na rażące niedbalstwo ubezpieczonego zobowiązany jest je udowodnić ponad wszelką wątpliwość. Dowodem takim zapewne nie będzie stwierdzenie likwidatora „nienależycie konserwowany”. Wyrok SN z dnia 26 stycznia 2006 r., sygn. akt V CSK 90/05, niepublikowany „Rażące niedbalstwo ubezpieczającego zachodzi tylko wtedy, gdy stopień naganności postępowania drastycznie odbiega od modelu właściwego w danych warunkach zachowania się dłużnika. Brak zaś stwierdzenia tak ujętej winy oznacza, że ubezpieczający, nawet jeśli dopuścił się określonego zaniedbania w sposób zawiniony, jest uprawniony - a zakład ubezpieczeń zobowiązany - do odszkodowania.
Umowa ubezpieczenia pełni funkcję ochronną i przy wykładni jej postanowień nie może tracić z pola widzenia tego jej zasadniczego celu. Poszukiwanie przez zakład ubezpieczeń per fas et nefas możliwości uchylenia się od świadczenia na rzecz ubezpieczonego jest nie tylko niezgodne z celem ubezpieczenia, lecz także stanowi akt nielojalności i złej wiary, który nie zasługuje na ochronę prawną.” Cytat:
Co tu ma do rzeczy awaria? Jaką awarią jest nieszczelny dach?
|
kasjan17 już w pierwszym poście napisała: Cytat:
mam ubezpieczony dom od 6 lat, i teraz w kwietniu przez taras zalało mi pokój, nadmienię,iz dom stoi 30 lat,a taras byl remontowany 6 lat temu,
|
Oczywiście dla ciebie to tylko nieszczelny taras a nie awaria objęta ubezpieczeniem.
|
| |
18-06-2012, 09:46
|
| Stały bywalec | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
Jeżeli była to awaria niezawiniona przez ubezpieczonego wystarczy tego dowieść. Innej drogi nie ma.
|
| |
20-06-2012, 21:01
|
| Zbanowany | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
Wierzę, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa nigdy nie będziemy zmuszeni do udowadniania naszej niewinności tak długo dopóki nie zostaną mam przedstawione zarzuty poparte dowodami naszej winy. Dlatego też nie zgadzam się z treścią poprzedniego postu. Moim zdaniem powinien brzmieć następująco.
Jeżeli przyczyną awarii było rażące zaniedbanie obowiązków wynikających z umowy przez ubezpieczonego-poszkodowanego wystarczy by ubezpieczyciel to dowiódł. Innej drogi by ubezpieczyciel uniknął konieczności wypłaty odszkodowania nie ma.
Stosownie do treści art.6 k.c. to na ubezpieczycielu spoczywa obowiązek wykazania zajścia okoliczności objętych wyłączeniem jego odpowiedzialności, gdyż to ubezpieczyciel ze swych twierdzeń wywodzi skutki prawne odmawiając wypłaty odszkodowania. Skoro zaś ubezpieczyciel swych twierdzeń nie poprze żadnymi dowodami uznać należy jego twierdzenia za nieudowodnione.
Analogiczna sytuacja występuje w innych dobrowolnych ubezpieczeniach majątkowych. Przykładowo w każdych OWU autocasco znajduje się wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela, gdy kierujący był pod wpływem alkoholu. Jednak żaden ubezpieczyciel ( na szczęście) nie żąda dowodu naszej trzeźwości, jeśli sam nie potrafi udowodnić, że trzeźwi nie byliśmy.
Ubezpieczony-poszkodowany ma jedynie obowiązek powiadomienia ubezpieczyciela o zaistnieniu zdarzenia objętego umową ubezpieczeniową i w miarę możliwości ograniczyć jego ujemne skutki. Ponadto ma obowiązek udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania ubezpieczyciela, co do okoliczności zdarzenia i udostępnić dokumenty niezbędne do przeprowadzenia likwidacji szkody. Nie zaś udowadniać, że jest niewinny, bo każda osoba jest niewinna dopóki nie zostanie jej wina udowodniona.
|
| |
21-06-2012, 15:24
|
| Użytkownik | RE: odwołanie PZU OD DECYZJI
Ponieważ dyskusja z bajkopisarzem o wyższości literatury faktu nad beletrystyką do niczego nie prowadzi, napiszę tylko do tych co czytają ten wątek szukając jakichś porad.
Proszę się nie sugerować. Niestety kodeks cywilny nie uległ jeszcze zmianie. Wersja zaproponowana przez kolege to chyba projekt a raczej taki sobie pomysł jak
Cytat:
Napisał/a coool01 Moim zdaniem powinien brzmieć |
Pzdr.
|
| |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Odwołanie od decyzji PUP (odpowiedzi: 1) Witam mam wielką prośbę muszę złożyć jak najszybciej odwołanie od decyzji PUP o przyznaniu zasiłku w terminie 7 dni od rejestracji bo dostałem 90... | § odwołanie sie od decyzji sądu (odpowiedzi: 5) Witam jestem nowym użytkownikiem przybyłem na to forum z bardzo konkretnego powodu a mianowicie:
wywoziłem śmieci (odpady komunalne) na wysypisko... | § odwołanie od decyzji zus (odpowiedzi: 1) mam pytanie.mam chorobe zawodową:astme oskrzelowa.Złożyłem wniosek do zus o odszkodowanie i przyznano mi 10% stałego uszczerbku na zdrowiu ale uważam... | § Odwołanie od decyzji (odpowiedzi: 4) Witam mam taką decyzję i nie wiem jak napisać od niej odwołanie
Kraków, 14.03.2004
DECYZJA nr 11
z dnia 12.03.2004
Małopolskiego Kuratora... | § odwołanie od decyzji ZUS (odpowiedzi: 4) Witam
w styczniu miałem wypadek w pracy
wracałem samochodem służbowym podczas delegacji
w protokole powypadkowym BHP -owiec napisał że nie... | | |