Oszkodowanie za wypadek - Forum Prawne

Grazyna64

Witam jestem Grażyna.
Nie dawno pośliznełam się na chodniku(lód), konsekwencją było złamanie kości łokciowej prawej ręki, mam dwóch świadków tego wypadku.
Chciałam się dowiedzieć do kogo mam się zgłosić i ile mogła bym uzyskać odszkodowania i od kogo, był to chodnik publiczny i dowiedziałam się ze przez roboty kanalizacyjne (rozlana, zamarźnięta woda)uległam temu wypadkowi.
Mineło od tego wypadku 6 tyg a ręka dalej nie jest sprawna w 100%.
Mogę też zamieścić zdjęcie RTG(rentgen)
Jestem ubezpieczona w PZU.
Proszę o poradę i z góry Dziękuję
Pozdrawiam Grażyna.

karol bartosz

Zgłoś się do prawnika, nie sądzę żeby miasto dało Ci odszkodowanie ot tak. Jeśli faktycznie wypadek nastąpił z winy zarządcy drogi to odszkodowanie + zadośćuczynienie to pewnie z parę ładnych tysięcy

Piotrala

Do zgłoszenia niezbędna jest dokumentacja medyczna, zdjęcie z miejsca wypadku, opis wypadku, opis wypadku przez świadków, jeżeli była policja to miel widziany dokument z policji.
Zgłoś się do urzędu po dane firmy ubezpieczeniowej i do nich zgłoś swoje roszczenie.

Roszczenie tego typu znajduje szerokie uzasadnienie w przepisie art. 445 §1 k.c. w związku z art. 444 k.c. odszkodowanie w formie zadośćuczynienia realizowane jest przez wypłatę kwoty pieniężnej.

Użytkownik

Proszę zgłosić się do Wydziału Geodezji i Katastru z zapytaniem kto jest właścicielem chodnika w miejscu zdarzenia i ewentualnie tam kierować swoje roszczenia po wcześniejszym ustaleniu czy mają polisę OC. Jeśli uzyska Pani informację, że odpowiadać może wykonawca robót kanalizacyjnych trzeba ustalić jego dane i informacje o ubezpieczeniu. Myślę, że na kilkanaście tysięcy może Pani liczyć.

Pozdrawiam