11-03-2013, 13:18
|
| Początkujący | Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Witam!
Sprawa dotyczy kolizji z 12.02.2013 nie z mojej winy, nie będę się rozpisywał na jej temat gdyż chodzi tylko o sytuację z nią związaną. Otóż pojazd którym się poruszałem VW Golf IV 1998 nie posiadał dużych uszkodzeń więc postanowiłem się zwrócić do mechanika o naprawę bezgotówkową, podpisałem z nim cesję ale po przeczytaniu kilku postów na temat praktyk ubezpieczalni że zaniżają wartość pojazdu i odszkodowania, postanowiłem jednak zrezygnować z usług warsztatu który jednak w międzyczasie zdążył zrobić swój kosztorys w Audatex na kwote 9505zł (wartość pojazdu wg. ubezpieczyciela 9800zł). T.U szkodę wyliczyło na 2100zł ale że auto i tak chciałem sprzedać a znalazł się kupiec, jak wspomniałem rozwiązałem umowę z mechanikiem który wystawił mi rachunek na 461,25zł  co mnie bardzo zdziwiło gdyż na fakturze jest napisane że jest to zapłata za naprawę auta wg. audatex (robocizna), tylko że oni nic nie zrobili w tym kierunku, jedynie wyliczenia ale skąd taka kwota, Pan powiedzial że ich czas tez kosztuje a wykonanego kosztorysu mi nie mogą dać gdyż było to wykonane dla T.U. Z tego co wiem T.U. już zaakceptowalo ten kosztorys tylko czekają na rachunki. Mam prawo domagać się od ubezpieczyciela zwrotu kosztów za w/w fakture? Oczywiście nie wykluczam drogi sądowej gdyż nie mam zamiaru dać się ograbić z moich ciężko zarobionych pieniędzy. Będę wdzięczny za każda odpowiedź.
|
| |
11-03-2013, 13:38
|
| Początkujący | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Dodam jeszcze że ja jestem współwłaścicielem tego pojazdu a właścicielem w dowodzie jest mój ojciec. Umowy z właścicielem mechanik nie zawarł gdyż nie dostarczyłem mu jej więc de facto nie mogli oni "naprawic" samochodu bez zgody właściciela a rachunek za taką naprawę jest. Dobrze rozumuje?
|
| |
12-03-2013, 14:30
|
| Stały bywalec | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Co do pierwszego, to wydaje mi się że firma ma prawo żądać opłaty za wykonanie usługi. Dostęp do wyceny Audatex jest płatny i do tego firma zajęła się już pracą papierkową.
Zgodnie z prawem jeśli podpisał umowę tylko jeden współwłaściciel to może być ona nie ważna, ale jeśli współwłaściciel mieszka pod jednym adresem, ma tak samo na nazwisko i jest spowinowacony, to czasem dopuszczalne jest złożenie oświadczenia że działa się w imieniu drugiego współwłaściciela po uzyskaniu zgody słownej. Na tę okazję powinni podpisać z Tobą oświadczenie pisemne, dla ochrony własnego tyłka. Z reguły firmy bardzo przestrzegają tego bo działa to na ich niekorzyść jeśli jeden ze współwłaścicieli zmieni zdanie. Jeśli będą uparci sprawa może trafić do sądu, mogą zeznawać że udzieliłeś zgody słownie że masz pełnomocnictwo drugiego właściciela.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że zrobiłeś błąd wycofując samochód z naprawy w serwisie. Ubezpieczyciel wypłaci Ci jakieś 60% stawki jaką by zapłacił firmie, za tę kasę nie znajdziesz nikogo kto to naprawi. Skończy się tak że za parę złotych oszczędności będziesz miał samochód naprawiony najtańszym kosztem. Nawet jak przedstawisz faktury to będą problemy z uznaniem, być może będziesz musiał walczyć przed sądem.
|
| |
12-03-2013, 15:46
|
| Początkujący | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Dziękuje za zainteresowanie tematem.
Oczywiście że mają prawo tego zażądać ale zajęli się sprawą, bez zgody tego głównego właściciela ani pisemnej ani słownej, nie było także żadnego oświadczenia o działaniu w jej imieniu ponadto oznajmiłem mechanikowi by się wstrzymał gdyż nie jestem pewien czy chcę go naprawić mając od dłuższego czasu zamiar go sprzedać. Zaznaczam, że pojazd nie stał ani jednego dnia na parkingu u tego mechanika, nie był także rozbierany, została otworzona maska i zdjęta atrapa grila która jest na zatrzaskach. W uwagach do umowy napisałem że rezygnuję z naprawy pojazdu, był też dopisek że jest faktura na 461zł lecz jak wspomniałem faktura ta jest wystawiona za "naprawę pojazdu.....". Dodam także iż owszem nazwisko z właścicielem mamy takie same i adres stały ale ja mam tymczasowy w odl. 70km od niego i tutaj też mieszkam. Do kogo mogę się zwrócić z tym problemem-Rzecznik Praw Konsumenta pomoże?
Co do naprawy to nie zamierzam go naprawiać gdyż znajomy chce go ode mnie kupić w takim stanie i nie jest to zmyślone, pojazd naprawiany zawsze będzie już powypadkowym dlatego wolę go sprzedać w takim stanie jakim jest. Drogi sądowej z T.U tez nie wykluczam bo nie chcę być jednym z tych którzy dokładają do szkody w której i tak już ponieśli straty.
|
| |
13-03-2013, 22:01
|
| Początkujący | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Pomoże ktoś jeszcze? Proszę o wypowiedz w temacie.
|
| |
14-03-2013, 12:07
|
| Początkujący | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Po zrezygnowaniu z naprawy pojazdu ubezpieczyciel wyliczył mi szkode całkowitą, kiedy po pierwszych oględzinach wynosiła ona ok 2000zł, muszę się zgadzać na ich stanowisko w tej sprawie? Czy warto wezwać niezależnego rzeczoznawce i jesli wg niego naprawa nie przekroczy wartości iść do sądu? Proszę o porady bo chcą mnie "oskubać"...:/
|
| |
14-03-2013, 12:52
|
| Stały bywalec | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem... Cytat:
Napisał/a Adamos12803 Po zrezygnowaniu z naprawy pojazdu ubezpieczyciel wyliczył mi szkode całkowitą |
Jeśli likwidacja z OC sprawcy, możesz nie zgadzać się na szkodę całkowitą.
Jak na razie miotając się że raz chcesz naprawiać innym razem nie zmierzasz dokładnie w kierunku tego żeby dać możliwość oskubania się. Najpierw się namyśl czego oczekujesz od ubezpieczalni czy naprawy czy kasy, na nowy samochodu w identycznym stanie nie masz co liczyć.
|
| |
14-03-2013, 13:00
|
| Początkujący | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Jak pisałem od początku, chciałem naprawić pojazd bo wyliczyli mi taką kwotę za którą w życiu bym nie naprawił a po przeczytaniu ogromnej ilości postów na temat podobnych spraw doszedłem do wniosku że nie chcę go naprawiać bo i tak miałem zamiar go sprzedać i teraz gdy oznajmiłem im że nie chcę go naprawić informują mnie że naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona.... Po prześledzeniu znowu kilku wątków natrafiłem na tematy gdzie była mowa o tym że można wrak wystawić na oficjalnej aukcji i jeśli nie osiągnie wyliczonej przez nich wartości to często zwracają różnice oczywiście nie muszą się z tym zgadzać i wtedy trzeba iść do sądu ale czy taka praktyka ma jakieś uzasadnienie w prawie?
|
| |
14-03-2013, 13:42
|
| Stały bywalec | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Ale masz prawo naprawiać samochód do 100% poprzedniej wartości, albo nawet zrobić szkodę całkowitą, wziąć kasę z ubezpieczenia i samemu naprawić samochód. Pytanie jest czy likwidujesz z OC sprawcy i czy chcesz mieć ten samochód naprawiony czy nie.
|
| |
14-03-2013, 13:48
|
| Początkujący | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Prawdopodobnie zapomniałem wspomnieć że przed szkodą miałem zamiar go sprzedać, nie zależy mi czy w takim stanie jak jest teraz czy jeśli będzie naprawiony, oni mi wyliczyli 9800zł i tyle chcę uzyskać. Dostałem email o tym że jest na tyle wyliczony i pozostałość na 7000zł więc chcą mi wypłacić 2800zł w związku z tym że jest ta szkoda całkowita. Waszym zdaniem wziąć proponowane pieniądze i próbować sprzedać wrak a później zwrócić się o wyrównanie różnicy czy próbować innych sposobów? Jeśli jest jakieś uzasadnienie prawne tego że będą musieli mi wyrównać różnice jaką uzyskałem za wrak a ich wyceną dla mnie nie ma problemu.
|
| |
14-03-2013, 13:53
|
| Stały bywalec | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem... |
| |
14-03-2013, 14:02
|
| Początkujący | RE: Kosztorys za który zapłaciłem a go nie otrzymałem...
Dziękuję za w/w link i wszelką pomoc, napisze do likwidatora że zgadzam się z ich szkodą całkowitą i poproszę o pomoc w sprzedaży auta (czytaj.znalezienie kupca bądź skierowanie na aukcje). Tematu jeszcze nie zamykam gdyż będę informował na bieżąco jak się sprawa zakończy.
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Zapłaciłem i nie otrzymałem towartu Allegro (odpowiedzi: 46) Witam zakupiłem telefon na allegro 9 lutego 2016 roku poprzez opcję kup teraz,telefon miał być wysłany paczką ubezpieczoną,przelałem kwotę 2050zł na... | § Otrzymałam towar, za który nie zapłaciłam (odpowiedzi: 14) Witam wszystkich
To mój pierwszy post na tym forum więc chciała bym wszystkich serdecznie powitać
Zamówiłam u prywatnej osoby przedmiot (na... | § otrzymałem przedmiot a nie zapłaciłem (odpowiedzi: 4) witam
mam dość nie zręczny dylemat a mianowicie , na pewnej stronie niemieckiej z ogłoszeniami elektroniki (osoby prywatne, coś w stylu olx),... | § Zapłaciłem za stronę www i jej nie otrzymałem (odpowiedzi: 3) Witam
Ponad rok temu zleciłem wykonanie strony internetowej osobie fizycznej. Problem w tym, że bez żadnych potwierdzeń, umów itp. Wpłaciłem z góry... | § Zapłaciłem za kota, ale go nie otrzymałem... (odpowiedzi: 8) Tak jak w tytule, zapłaciłem przelewem zaliczkę za kota w wysokości 200 zł.
Osoba, od której miałem go otrzymać wysłała mi na maila potwierdzenie... | § Allegro-zapłaciłem za towar i nie otrzymałem go (odpowiedzi: 14) Witam,
06 stycznia kupiłem na Allegro radio samochodowe.Według pierwszych ustaleń miało być one wysłane 11 stycznia ale Pani sprzedawczyni coś się... | | |