Ubezpieczenie budynku, a urwanie linek i lacznika od linek pradu przez gałąź
Witam
15 wrzesnia galaz zerwala linie elektryczne ktore ida do mojego domu przez co zniszczylo mi ten lacznik ktory trzyma linie i odbiera prad.
Wezwalem pogotowie elektryczne ktore powiedzialo ze tego sie naprawic nie da i ze teraz sie tak juz nie montuje, przez co musialem przeniesc skrzynke z licznikiem na zewnatrz i zostalo wykonane nowe polaczenie.
Zaplacilem za to 1200zl tylko ze nie mam od nich faktury.
Zglosilem w pzu szkode, lecz oni powiedzieli mi zebym podczas wizyty ubezpieczyciela przygotowal dowod i fakture, a faktury nie mam.
Co zrobic w takiej sytuacji, mam szanse odzyskac cos z ubezpieczenia.
Dziekuje za pomoc
|