potrącenie na pasach - Forum Prawne

gwen

Cześć,
Mam pewien problem a podobno tu może mi ktoś pomóc.
Miałam wczoraj rano następującą sytuacje.
Szłam na uczelnie. Jak dochodziłam do przejścia dla pieszych na rondzie zapaliło się zielone światło -podbiegłam. Zatrzymałam sie i spojrzałam czy samochody stoją- stały więc ruszyłam. Kobieta z drugiego pasa ruszyła pomimo zielonego dla mnie światła i mnie potracila. Uderzyłam w zderzak odbilam się i upadlam. . Streszczajac całość nie wezwałam policji ani pogotowia. Spisalam jedynie nr rejestracyjny . Były przeprosiny itp ale ostatecznie każdy pojechal/ poszedł w swoją strone. Byłam w dużym szoku, płacz i stres. Po godz zaczęła mnie coraz bardziej boleć noga. Pojechałam do szpitala na sor. Mam wypis ze mam uraz stluczenie. Zaczyna pojawiać się zasinienie. Pojawia się także siniak na ręce od upadku.
Moje pytanie brzmi co mam teraz zrobić. Kobieta ma mi wypisać to oświadczenie o spowodowanie wypadku i jej winie. Ale co jeśli tego nie otrzymam. Znam tylko jej nr rej i nr polisy OC. Co powinnam z tym zrobić? Czy mam szansę na odszkodowanie? Kobieta mieszka podobno za granicą. Czy to może utrudnić sprawę? Czy właściciel pojazdu musi wskazać sprawcę? Co jeśli tego nie zrobi?

Bardzo proszę o pomoc

Agnieszka

man62

Z jakimś dobrym odszkodowaniem będzie raczej ciężko, być może porozumiecie się w tej kwestii.
W Twoim interesie jest aby sprawczyni jak najszybciej napisała oświadczenie.
Możesz również złożyć na policji w WRD zawiadomienie o zdarzeniu drogowym.

Użytkownik

W jakim kraju ubezpieczony był samochód sprawczyni wypadku? Wbrew wszelkim pozorom, zgłoszenie tego wypadku bezpośrednio u zagranicznego ubezpieczyciela i zażądanie tam stosownego odszkodowania jest nieskomplikowane, a opracowywanie sprawy mniej biurokratyczne, jeśli nie ma w tym pośrednictwa polskich towarzystw ubezpieczeniowych, czy też firmy AVUS z Wrocławia, która czasami reprezentuje zagranicznych ubezpieczycieli.

gwen

Oc w polskiej firmie. Samochód nie był jej

gwen

zgłosiłam już sprawę na policje.
Na rondzie jest monitoring więc jest też możliwość ściągnięcia nagrań z tego miejsca.
Będą też żądać zabrania prawa jazdy osobie która spowodowała wypadek.
Na pewno do tej osoby dojdą- policjant mnie zapewnił w tej kwestii. Właściciel samochodu musi wskazać sprawcę.

Czy ktoś może orientuje się ile mogę żądać odszkodowania z tytułu potrącenia na pasach? I jak najlepiej napisać pismo do ubezpieczyciela?
Ubezpieczyciel OC sprawczyni to UNIQA

Anna P.

Wysokość odszkodowania zależy od tego jakie odniosłaś obrażenia i jakie są jej skutki (takie jak poniesione koszty, trwały uszczerbek na zdrowiu, utracone korzyści itp.). Przy potłuczeniach jakiegoś wielkiego zadośćuczynienia bym się nie spodziewała. Ale zbieraj wszelkie zaświadczenia lekarskie i faktury na leki, środki opatrunkowe itd.

Jak napisać pismo - zazwyczaj wypełnia się druk papierowy albo formularz internetowy i to cała filozofia.