Współwinny stłuczki a odszkodowanie.
Witam wszystkich.
W dniu 25.04.2016 rano przydarzyła mi się stłuczka z autobusem PKSu.
Autobus był "zaparkowany" na jednym pasie, tj zastawiał cały pas. Stał tak całą noc i poprzedni wieczór. Kierowcy nie było, trójkąta tez nie było, nie było włączonych świateł awaryjnych, stał w miejscu oświetlonym (było ciemno, ale latarnie świeciły).
Niestety i tak go w porę nie zauważyłem, zawadziłem o niego i mam teraz zniszczony cały bok samochodu, a samochód został zabrany na lawetę.
Wezwałem policję, jednak niestety dostałem mandat i go przyjąłem.
Kierowca autobusu pojawił się dopiero z laweta PKSu, mówił, że mu ścięło hamulce i musiał go tam zostawić gdyż nie mół dalej pojechać (autobus blokował pas ruchu ok kilkunastu godzin).
Kierowca dostał mandat jako fakultatywnie jako współwinny.
Czy w związku z powyższymi okolicznościami mam prawo ubiegać się odszkodowanie z ubezpieczenia PKSu?
Czy temat stracony i nie ma co się fatygować?
Dziękuję i Pozdrawiam
Marcin
|