OC w życiu prywatnym - Forum Prawne

Ares22

Witam.

Chciałbym doradzić się w pewnej sytuacji.

Na placu zabaw żona opiekowała się 7 letnim synem koleżanki (była to opieka doraźna). W trakcie zabawy z moim synem, niefortunnie jego kolega trafił kamykiem w szybę samochodu sąsiada.

Koleżanka posiada również swoją polisę OC, z której szkoda została zgłoszona. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania z uwagi na to, iż w momencie powstania szkody rodzica dziecka nie był na miejscu (ubezpieczyciel argumentował to podając art. 426 i 427 k.c.).

Czy w tej sytuacji odpowiada moja żona za powstałą szkodę i szkoda ta powinna być naprawiona z naszej polisy OC? Czy też może rodzice tego dziecka za to odpowiadają?

Ola87

Teoretycznie szkodę wyrządziło dziecko, czyli na chłopski rozum koszty z powinni ponieść rodzice dziecka. Nie ważne, dziecko było pod opieką Pana żony. Ale to moje zdanie.

dvorzak

Możesz wkleić treść tej odmowy? Wydaje mi się, że właśnie art 427 mówi o odpowiedzialności za winę w nadzorze, więc w tym momencie Twojej żony.

Putin

art. 426- przytoczony poprawnie [opiekowała się 7 letnim synem koleżanki]... <13 lat
art. 427- nie odnosi się do twojej żony [była to opieka doraźna] jak sam zaznaczyłeś
Piszcie odwołanie, szkodę słusznie zgłosiliście z polisy OC matki dziecka

Ares22

Dzięki za info. Poczekam teraz na dalszy rozwój sprawy. Jak już zaznaczyłem ubezpieczyciel koleżanki odmówił wypłaty odszkodowania, dlatego też podałem swój nr polisy. Mój ubezpieczyciel na dzień dzisiejszy również nie wypłacić odszkodowania i odbił piłkę w stronę ubezpieczyciela, gdzie pierwotnie została zgłoszona szkoda.
Poczekam na dalszy rozwój sprawy. Sam jestem ciekaw, jak się zakończy.

Ares22

Witam.

Trochę późno ale zakończyło się tak, że szkoda została wypłacona z mojej polisy.

nowoczesny Rysiek

Plus tego rozwiązania jest taki, że nie musisz pokrywać szkód ze swojej kieszeni-chociaż moim zdaniem twój ubezpieczyciel powinien mieć regres do TU ubezpieczającego koleżankę żony

dvorzak

Skoro uznano winę żony i wypłacono z jej OC, to o jakim regresie piszesz? Regres to skierowanie roszczenia do osoby odpowiedzialnej za zdarzenie, w tym przypadku nie ma zastosowania bo to ta sama osoba.

nowoczesny Rysiek

Ponieważ była to opieka doraźna zastosowanie ma art. 427

dvorzak

I właśnie na podstawie art. 427 ubezpieczyciel uznał winę żony i wypłacił odszkodowanie, do kogo więc miałby skierować regres? Do osoby której winy nie uznano?

Użytkownik

Odszkodowanie powinno zostać wypłacone z ubezpieczenia oc rodziców dziecka.

dvorzak

Po pierwsze: nie o tym jest dyskusja. Ubezpieczyciel uznał winę żony, więc już nie może skierować regresu, bo nie ma do kogo.

Po drugie: przytoczcie proszę jakieś wyroki potwierdzające Waszą interpretację, bo moim zdaniem art. 427 mówi właśnie o takiej sytuacji, zakładając że doszło do umowy ustnej między rodzicami. @radn nie powołuje się na żaden przepis, @N.Rysiek rozumie art. 427 inaczej.