Polisa wspólnoty
Witam serdecznie i zwracam się z zapytaniem w temacie powstałej szkody i ubezpieczeniu z polisy wspólnoty.
Zdarzenie miało taki przebieg, w bloku z płyty (4 piętra) były wymieniane wodomierze (firma zewnętrzna) i po kilku dniach hydraulik ze zlecenia zarządcy wspólnoty, sprawdzał zgłoszone "zalanie" na parterze w klatce obok.
Wytypował "sprawdzę) na pierwszym piętrze owej klatki i na pierwszym piętrze przyległej klatki, której dotyczy te zapytanie.
Hydraulik stwierdził, że na rurze w obszarze zasilania ciepłej wody na całe mieszkanie, jest przeciek powyżej "trójnika", polegający na pojawieniu się kropli, które po ścianie (płycie) wpływały w szczeliny i skutki w postaci "zamoczenia" sufitu u przywołanego lokatora na parterze.
Nadmienić należy, że rurka, która miała przeciek (skorodowana na wskroś po 36 latach), była zasilaniem wymienianych wodomierzy ( osobne na zimna i ciepła wodę) znajdująca się w "kanale" instalacji budynku poza obszarem mieszkania, w stefie czysto technicznej i instalacyjnej budynku.
Pytanie dotyczy, czy w takim przypadku jest zasadne, aby zarządca wspólnoty udostępnił polisę wspólnoty na której było "zdarzenie", aby pokrzywdzony mógł skorzystać z niej?
Lokator mieszkania w którym był 'przeciek" nie posiadał ubezpieczenie.
Z góry dziękuję a pomoc w imieniu osoby, która także opłaca polisę wspólnoty.
|