Błagam o pomoc - Forum Prawne

klaudiameg

Pożyczyłam kase ok40tyś dwa lata temu...nie mogę się doprosić zwrotu...problem jest w tym ,że nie mam żadnego ,,papierka,,no to...co mam zrobić?

Atos10

Teraz tylko cud może pomóc.

klaudiameg

dzieki

Rafał M

Czy są jacyś świadkowie tej pożyczki?

klaudiameg

moj byly chlopak,ale nie sadze ze moze to potwierdzic...generalnie nikt tego nie widzial

Rafał M

Szczerze mówiąc nie wygląda to dobrze. Na drodze cywilnej sprawa jest praktycznie niemożliwa do wygrania, chyba że pożyczkobiorca przyznałby, że pieniądze pożyczył. Poza tym koszty procesu byłyby znaczne, a w przypadku jego przegrania musiałaby Pani je pokryć. Moim zdaniem można spróbować jedynie złożyć w sądzie wniosek o zawezwanie pożyczkobiorcy do próby ugodowej i zobaczyć jak zareaguje. Koszt takiego postępowania jest niewielki (40 zł) a czasami się udaje "coś ugrać".

Ewentualnie może Pani również zawiadomić prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przez pożyczkobiorcę przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294. § 1 k.k.

Na tym kończą się moje pomysły.

klaudiameg

bardzo dziekuje zawsze cos