Zaliczka przed podpisaniem umowy o dzieło - Forum Prawne

kasander

Witam,
dla mojego klienta przygotowywałem animację na zlecenie. Zatrudniłem grafika, który zrobił wszystkie elementy rysowane. Znalazłem również animatora, który przed podpisaniem umowy (praca zdalna, umowę musiałem wysłać pocztą) zażądał zaliczki. Ze względu na bardzo krótki termin realizacji zgodziłem się i wysłałem pieniądze z prywatnego konta (w tytule wpisując "zaliczka animacja" i nazwę firmy klienta). W międzyczasie ustalaliśmy szczegóły umowy drogą mailową (praca zdalna). Po kilku dniach otrzymałem zarys pierwszej sceny, który całkowicie odbiegał od poziomu na jakim animator zadeklarował się wykonać pracę (dostał przykładowe animacje do wzorowania się). Dodatkowo nie wywiązał się z terminu dostarczenia pierwszej sceny i była ona niekompletna. Odmówiłem dalszej współpracy i poprosiłem o zwrot zaliczki. Animator odmówił. Wszystkie ustalenia odbywały się drogą mailową, przygotowałem umowę do wysłania wg ustaleń, ale niestety nie zdążyłem jej wysłać. Czy istnieje jakaś szansa na odzyskanie chociaż części zaliczki? Wynosiła ona 20% wartości zlecenia, które zostało wykonane w ok. 5%. Z tego co wiem, zaliczka jest zwrotna a zadatek bezzwrotny, jednak poza ustaleniami mailowymi nie mamy podpisanej umowy, więc zastanawiam się, czy w ogóle ma sens zgłaszać to gdziekolwiek (zaliczka wynosiła 800 zł).

Dodam jeszcze, że przez ociąganie się animatora z wysłaniem pierwszej sceny i jej jakością straciłem to zlecenie, a musiałem ponieść koszta związane z zatrudnieniem grafika (3000 zł).

lubelskiprawnik

Witam
PodsumowujÄ…c:

1. Zawarł Pan umowę drogą elektroniczną z animatorem. Miał on wykonać dla Pana animację wg. Pana specyfikacji oraz z opóźnieniem, które sprawiło, że usługa stała się całkowicie bezwartościowa.
2. Umowa została zawarta pomiędzy Panem, a animatorem jako podmiotem konsumenckim (wysyłał Pan pieniądze z konta prywatnego oraz nie występował pan w wymianie mailowej jako przedsiębiorca). Czy mam rację?

Art. 66 KC jasno określa, że nawet w przypadku umów zawieranych przez maila, mamy do czynienia z ważnie zawartą umową.
Art. 66. § 1. Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.

Na początek zastanówmy się z jakim typem umowy mamy tutaj do czynienia. Skłaniałbym się ku temu, że mamy tu do czynienia z umową o dzieło. W myśl art. 627 Kodeksu Cywilnego:

Art. 627. Przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia.

Tak więc, nie mamy do czynienia z zaliczką, w myśl art. 743.

Art. 743. Jeżeli wykonanie zlecenia wymaga wydatków, dający zlecenie powinien na żądanie przyjmującego udzielić mu odpowiedniej zaliczki.

Kwota jaką Pan przekazał wykonawcy dzieła jest zatem jego wynagrodzeniem. Fakt, że otrzymał je częściowo, oraz przed oddaniem dzieła skłania nas do następnych refleksji.
Jeżeli jest Pan w stanie udowodnić, że wskutek zwłoki świadczenie utraciło dla Pana całkowite znaczenie, a dodatkowo poniósł Pan straty to może pan dochodzić naprawienia szkody, oraz nie przyjąć świadczenia.

Art. 477. § 1. W razie zwłoki dłużnika wierzyciel może żądać, niezależnie od wykonania zobowiązania, naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki.

§ 2. Jednakże gdy wskutek zwłoki dłużnika świadczenie utraciło dla wierzyciela całkowicie lub w przeważającym stopniu znaczenie, wierzyciel może świadczenia nie przyjąć i żądać naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.

Zakładając, że umowa nie została spełniona i doszło do odstąpienia od umowy przez Pana. To następny przepis art. 405 daje podstawy do uzyskania nienależnej animatorowi kwoty, którą otrzymał tytułem wynagrodzenia za dzieło (którego nie wykonał).

Art. 405. Kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.

Widzę tutaj możliwości są dwie:
1. Napisać do animatora pismo przed sądowe, w którym domaga się Pan zwrotu nienależnego wykonawcy świadczenia. Może też Pan próbować dochodzić od wykonawcy odszkodowania, grożąc udaniem się do sądu. Pytanie brzmi, na ile będzie on chciał ustosunkować się do Pana roszczenia.
2. Udać się z opisanym przeze mnie roszczeniem do sądu(o zwrot nienależytego świadczenia oraz odszkodowanie za szkodę). Musi się Pan wtedy liczyć z faktem, że to na Panu spocznie ciężar udowodnienia podstaw do całości roszczenia. Warto więc zastanowić się na ile jest Pan w stanie uargumentować swoje roszczenie.

kasander

Dziękuję bardzo za szybką i wyczerpującą odpowiedź.