Odmowa wypłacenia wynagrodzenia.
Witam!
Moja sytuacja wygląda następująco:
W piątek, tj. 01.08 zakończyłem pracę w sklepie 'Małpka' - ze względu na zmianę ajenta. Ponieważ to ajent zatrudniał kasjerów zwróciłem się z prośbą o wypłacenie wynagrodzenia. Spotkałem się ze zdecydowaną odmową. Powiedziano mi wprost, że 'żadnych pieniędzy nie dostanę'. Co więcej, była szefowa oświadczyła mi, że sama pieniędzy nie dostała, co wcześniej potwierdził obecny przy zamknięciu koordynator. Na chwilę obecną sprawa wygląda tak, że ajent podtrzymuje decyzję o nie wypłacaniu mi pieniędzy, koordynator umywa ręce, natomiast Centrala Małpka Express stwierdziła, że jest to tylko mój problem.
Byłem zatrudniony na umowę o zlecenie, oczywiście posiadam jej swoją kopię. Mam też wiadomości sms dot. wyżej opisanej sytuacji, zawierające m.in. odmowę uregulowania wynagrodzenia. Sytuacja jest o tyle ciekawa, że nikt nie czuje się odpowiedzialny, ale gdy zaczęły się problemy sklepu (mam na myśli zawieszenie ajenta - ale nie zwolnienie), to również Koordynatora był moim przełożonym.
Nie wiem, czy mogę się jeszcze do kogoś odwołać, żeby odebrać zarobione pieniądze (700zł), czy pozostaje mi tylko sąd. Niestety nie mam skąd wziąć/ pożyczyć więc zależy mi na czasie.
|