Dzień Dobry
Sprawa wygląda tak:
1) mama z tatą mieli ustawową wspólność małżeńską, ja jestem jedynym synem
2) jest sądowe poświadczenie dziedziczenia, mama 1/2, i ja 1/2
3) Nie robiliśmy sądowego, ani notarialnego działu spadku,
4) zmarły tata miał konto w banku na które była przelewana emerytura, tylko tata miał dostęp do tego konta.
5) W banku oboje(ja i mama) zadecydowaliśmy, że całość kwoty z konta taty ma trafić do mamy
6) bank przelał wszystkie środki z konta taty na konto mamy.Ja zadecydowałem przekazać swoją część mamie.
tu się kończy historia z kontem taty a zaczynają się schody z drukiem SD-Z2.
Pani w urzędzie skarbowym twierdzi, że: Mama składa 2 druki SD-Z2.
Druk numer 1) spadek na połowę kwoty z konta taty
Druk numer 2) Darowizna od syna na połowę kwoty z konta taty
Pytanie: Czy aby na pewno to jest darowizna, czy może jest to dział spadku.
Wydaje mi się, że to jest dział spadku, i wtedy nie trzeba składać SD-Z2
Jeśli chodzi o mnie( syn zmarłego) to składam jeden SD-Z2 w którym zgłaszam połowę kwoty jako spadek.
Inna ciekawa rzecz to , jak ostatnio wyczytałem, to dla środków pieniężnych udział wpisuje się, na 1/1 mimo, że każde z nas otrzymuje połowę, na logikę powinno być 1/2. ( tylko gdzie tu logika w tych sprawach

)
Jeśli chodzi o nieruchomość to już jest lepiej, mama ma 1/2 z ustawowej wspólności małżeńskiej, a pozostała połowa dzieli się równo pomiędzy mamę i mnie,
czyli mama = 1/2 +1/4 = 3/4
syn = 1/4
Dzięki za odpowiedz