[Allegro] Żądanie zwrotu pieniędzy po 4mc.

  • Autor wątku Autor wątku tretix12
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
T

tretix12

Nowy użytkownik
Dołączył
02.2011
Odpowiedzi
6
Witam!! Mam problem, mianowicie dnia 12.11.10 sprzedałem na allegro dla pewnego użytkownika Windowsa 7 Ultimate, dnia 25.11.10 kupujący napisał do mnie wiadomość że właśnie otrzymał Windowsa, pięknie zapakowany itp. wyglądał na bardzo zadowolonego. Wczoraj czyli 26.02.11 otrzymałem od niego wiadomość że sprzedałem mu nieoryginalny produkt i żąda zwrotu pieniędzy, Windows był z importu z USA i z tego co wiem był 100% oryginalny. Czy po tak długim czasie (prawię 4 miesiące) kupujący ma prawo żądać ode mnie pieniędzy a do tego straszyć mnie policją, sądem i czym tylko się da? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam!
 
jesli masz pewnosc ze to byl orginalny windows to niech chodzi gdzie chce
 
A jeżeli mój dostawca mnie oszukał i system jest rzeczywiście nie oryginalny? Sam nie zbyt się na tym znam, towar sprzedawałem ze świadomością że jest oryginalny. Sprawa jest też na tyle trudna że towar sprzedawałem nie na swoim a na swojej dziewczyny koncie, nie chciał bym żeby miała jakieś problemy.
 
Cóż formalnie ona odpowie za towar, ale jaki ma kupujący dowód, że to był pirat?
 
Nie odpowie :) ... tak się dzieje w sytuacjach kiedy jedna (oszukująca) strona, korzysta z konta i nie ma najmniejszej ochoty na odrobinę odpowiedzialności ... w tym przypadku powiesz, że to Ty wystawiałeś towar, a ona nie miała z tym nic wspólnego - użyczyła konta.

Zakładając, że wierzę, w Twoją wersję - świadomość oryginalności lub nieświadomość nieoryginalności - szukaj sposobu ma potwierdzenie tego swojego przekonania co do sprzedanego towaru.

Jaka to jest wersja Windowsa ... sprawdzałeś oryginalność łącząc się z serwisem Microsoft'u?

Pozdrawiam :cool:
 
Cytuję "dziś otworzyłem pudełko i mam złą wiadomość, otóż sprzedała mi
Pani podróbkę,
system wprawdzie zainstalował się dobrze, ale płytki są ewidentnie
podrobione,
hologram jest naklejka i mogę go odkleić, ponadto odchodzi farba:/ a
powinien byc
wtloczony, tak sie sklada ze mam tez oryginalna wersje i porownuje i
widac wyraznie
ze to podrobka, nie wspomnę o tym, że książeczki są kiepskiej jakości
druku" przypominam że wcześniej czyli 4 miesiące temu kupujący pisał że otrzymał towar ładnie zapakowany itp. Więc sam już nie wiem o co chodzi.

PS. Nie kontaktowałem się Microsoftem. Czy polecacie mi zwrot pieniędzy? Bo jestem zmieszany tą sytuacją, jeżeli towar był rzeczywiście podrobiony to nie byłem tego świadomy.
 
Gdyby rozchodziło się o rysę na płycie, od razu bym Ci napisał, że możesz odrzucić reklamację. W tym przypadku ... polecałbym się upewnić co do stwierdzeń kupującego - niech prześle płytkę i wtedy: Oryginalne oprogramowanie firmy Microsoft

Pieniądze możesz zwrócić, a jeżeli kupujący kłamał lub prześle nie ten towar, który Ty mu wysłałeś ... to wtedy Ty jego postraszysz - dużo skuteczniej :)

Pozdrawiam :cool:
 
Ok dziękuje za pomoc zwrócę mu pieniądze, gdy otrzymam zwrot upewnię się czy kupujący miał rację. Pozdrawiam!
 
Koniecznie: SPRAWDŹ PRZESYŁKĘ ZARAZ PO ODBIORZE!
(wybacz duże, pogubione litery, ale to naprawdę ważne)

Pozdrawiam :cool:
 
A sam kupujący nie mógł sobie pobrać WGA i sprawdzić?

Poza tym co to niby znaczy "użyczenie konta" Grim? Ja nie mówię, że ona z góry za coś odpowie tutaj, ale ogólnie - właściciel konta odpowie za to co się na nim dzieje (czyli jak złamie regulamin i go komuś "użyczy" to tak jak by sam zrobił to co zrobiła osoba korzystająca z "użyczonego" konta).
 
Ostatnia edycja:
Odpowie ten, któremu się udowodni winę :) O to chodzi w użyczeniu konta - osoba która tak postępuje, może co najwyżej, ponieść odpowiedzialność za nieprzestrzeganie regulaminu Allegro.

W tym przypadku, gdyby sprawa trafiła na Policję, szybko zostałaby wyjaśniona - właścicielka konta mówi, że pozwoliła chłopakowi wystawić aukcję na jej koncie, a on to potwierdza - koniec odpowiedzialności :)

Pozdrawiam :cool:
 
Ostatnia edycja:
Dzięki za odp - tu się absolutnie zgodzę, ale bywają sytuacje, że nie da się tego udowodnić (przynajmniej nie tak łatwo) - i o tych mówię.
 
Tak ... gdy oszukana jest nie tylko osoba, która kupiła towar, ale również osoba, która pozwoliła oszustowi skorzystać ze swojego konta - wtedy nie jest tak pięknie. Tutaj mamy do czynienia z klarowną sytuacją.

Pozdrawiam :cool:
 
Jeżeli to był taki Windows to ja się nie dziwię, że żąda zwrotu. Jest to podróba.

w7fake.jpg
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra