buty

  • Autor wątku Autor wątku iwonazam21
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
I

iwonazam21

Nowy użytkownik
Dołączył
01.2010
Odpowiedzi
15
witam mam pytanie 25 kupiłam buty w chińskim sklepie, wczoraj je nałożyłam i tyle co doszłam na przystanek i pracowałam w nich 2 godziny, pękła mi podeszwa, przy kasie pisało że po odejciu od kasy reklamacji nie przyjmują, czy mimo wszystko mam prawo zwrócić buty które miałam na nogach 1x i sie rozwaliły:/ proszę o pomoc
 
Zwrócić nie, ponieważ nie była to umowa zawarta na odległość ani też dokonana poza lokalem przedsiębiorstwa ... można natomiast zgłosić reklamację - przedsiębiorca nie może wyłączyć odpowiedzialności za towar w przypadku sprzedaży konsumenckiej (art. 11 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego).

W reklamacji:
-> naprawa lub wymiana
jeżeli niemożliwe -> obniżenie ceny albo zwrot świadczeń (towar <-> pieniądze).

Pozdrawiam :cool:
 
nawet jeśli była zamieszczona w sklepie taka informacja ?? to nie może mi odmówić
 
Idzie to mniej więcej tak:
Konstytucja -> Ustawy -> Akty Wykonawcze -> itd.

Umowy zawierane między przedsiębiorcą i konsumentem muszą być zgodne
z ustawą, a ustawa uniemożliwia wyłączenie odpowiedzialności sprzedawcy:
Przepis prawny:
USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.

Art. 11.
Uprawnień unormowanych w niniejszej ustawie nie można wyłączyć ani ograniczyć w drodze umowy zawartej przed zawiadomieniem sprzedawcy o niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową. W szczególności nie można tego dokonać przez oświadczenie kupującego, że wie o wszelkich niezgodnościach towaru z umową, lub przez wybór prawa obcego.
Może się przydać, żeby przekonać sprzedawcę ;)

Pozdrawiam :cool:
 
dziękuje za pomoc dzisiaj pójde donich zobaczymy co mi powiedza
 
Z chińskimi centrami handlowymi niestety tak jest. Proponuje sprawę jakby co zgłosić od razu do Rzecznika Praw Konsumenta oraz do Inspekcji Handlowej, niech tam kontrolę robią. Pewno robią, ale i tak zbyt rzadko.
 
Colder napisał:
Z chińskimi centrami handlowymi niestety tak jest. Proponuje sprawę jakby co zgłosić od razu do Rzecznika Praw Konsumenta oraz do Inspekcji Handlowej, niech tam kontrolę robią. Pewno robią, ale i tak zbyt rzadko.

Hmm.
Coś mi się obiło o uszy;)
Ostatnio okazało się, iż te chińskie buty i niektóre podróby, rzekomo "stylowe", mają podeszwę z tektury która jest najtańsza.
Ludzie kupują za grosze,a potem jest problem,bo pękają, przeciekają itp.
 
dałam za nie 70 zł to nie są aż takie tanie, wyglądały na na prawde dobre buty i że troche w nich pochodze
 
Powrót
Góra