Chce kupic dzialke. Wlasciciel ma syna i córke, córka pije.

Tak jak w tytule. Mialem umowiony termin u notariusza, zgarnalem wlasciciela, potem jego syna, a potem pojechalismy po corke. A ta byla.. niedysponowana :brawo:.

Przelozylem termin, ale nie wyglada to dobrze. Dzisiaj dowiedzialem sie ze przepila juz mieszkanie w sporym miescie.

Chyba jedynym wyjsciem jest takie, gdzie wlasciciel(ojciec) wydziedzicza córke. Czy taka operacja jest w ogole mozliwa?

Moze mozna by ja jakos dopilnowac zeby podpisala ojcu pelnomocnictwo u notariusza zeby mozna bylo sprzedazy dopelnic bez niej?

Skoro właścicielem jest tylko Ojciec, po co Ci syn, czy córka ?

Pewnie mieszkanie odziedziczone po śmierci matki/żony. Tak myślę.

robert_755 napisał:

gdzie wlasciciel(ojciec) wydziedzicza córke. Czy taka operacja jest w ogole mozliwa?

Kliknij, aby rozszerzyć...

Możliwa - tyle, że w kwestii sprzedaży zupełnie nieprzydatna - wydziedziczenie nie pozbawia prawa własności.

robert_755 napisał:

Moze mozna by ja jakos dopilnowac zeby podpisala ojcu pelnomocnictwo u notariusza zeby mozna bylo sprzedazy dopelnic bez niej?

Kliknij, aby rozszerzyć...

Pewnie można, ale podejrzewam, że nie masz na to wpływu

masz racje, Idali.

nastapil happy end! byla w formie. umowa spisana

czyli, juz czysto teoretycznie, mozna notarialnie przekazac komus pelnomocnictwo do reprezentowania prawnego? sa jakies ograniczenia dla dzialan prawnych pelnomocnika? moze komus sie to przyda a ja jestem ciekawy.

Moze być pełnomocnictwo generalne, a może być udzielone do przeprowadzenia konkretnych czynności.