czy obywatel ma prawo do obrony

  • Autor wątku Autor wątku mixik
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
M

mixik

Nowy użytkownik
Dołączył
10.2009
Odpowiedzi
1
Zostałem powiadomiony,że Sad po rozpoznaniu na POSIEDZENIU NIEJAWNYM na skutek pozwu wniesionego przez firmę windykacyjną ,wydał nakaz zapłaty w sprawie która jest przedawniona przynajmniej od 5 lat. Dlaczego Sąd mnie nawet w tej sprawie nie powiadomił ? Teraz chcąc udowodnić,że Sad nie miał racje podejmując taką decyzje ( udowodnić swoją niewinność) muszę zapłacić sporą kwotę na którą mnie nie stać. Nie dano mi szansę udowodnić swoją niewinność przed Sądem. Problem w tym,że za chwilę przyjdzie do Sadu następny Pozew - Sąd wyda następny Nakaz zapłaty w sprawie która jest też od ponad 5 lat przedawniona, a Ja zostanę znowu powiadomiony tylko o tym. ŻEBY SĄD ROZPATRZYŁ MOJEGO ZAŻALENIE - JA ZNOWU BĘDĘ MUSIAŁ ZAPŁACIĆ 10% OD ZASĄDZONEJ KWOTY ? TO CHYBA JAKAŚ PARANOJA !!! I TAK W NIESKOŃCZONOŚĆ !!!
 
Po pierwsze to że nastąpiło przedawnienie nie zmienia faktu że jesteś w dalszym ciągu dłużnikiem - w przypadku podniesienia zarzutu przedawnienia sąd stwierdzi że nie musisz tej kwoty zwracać - nie był podniesiony ten zarzut (nie ważne z jakiego powodu) sąd postąpił właściwie - oczywiście możesz złożyć zażalenie a następnie podnieść zarzut przedawnienia i tak bym na twoim miejscu zrobił ... to kosztuje to prawda jednak dużo więcej kosztowało to twojego wierzyciela prawda 100% kwoty Ciebie tylko 10% do tego jeśli niczego nie zchszanisz to jeszcze Ci to zwrócą ...

PS. Jakbyś zwrócić dług w terminie to tej całej paranoi nie było ... to że nie musisz zwracać tego co pobrałeś to jest prawdziwa paranoja ... czasami żałuję że protoplastami naszego prawa byli rzymianie a nie np. Chińczycy - nie było by przedawnienia. zasiedzenia i innych dziwnych konstrukcji prawnych a raczej pranoidalnych
 
Przecież od nakazu można wnieść sprzeciw i nakaz upada! Wniosłeś go? Jak nie, to nie masz o co się szarpać. Postępowanie upominawcze ma to do siebie, że wydają nakaz na niejawnym posiedzeniu, a Ty dowiadujesz się o postępowaniu w chwili otrzymania z sądu nakazu i pozwu. Wtedy masz 14 dni na sprzeciw, jeśli się z nim nie zgadzasz - normalna procedura, to nie jest żadne ograniczanie praw!
 
Powrót
Góra