czy to błąd lekarski???

  • Autor wątku Autor wątku anka05
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
A

anka05

Nowy użytkownik
Dołączył
09.2010
Odpowiedzi
20
Witam.
jednym z elementów leczenia hematologicznego są punkcje lędźwiowe-wlew cytostatyku do kanału rdzeniowego.Po jednej z takich punkcji nastąpił u córki wylew krwii do kanału rdzeniowego skutkujący niedowładem. Od zdarzenia minęło 2,5 roku. Córka do końca życia będzie borykać się ze skótkami tej punkcji. Lekarz który wykonał punkcję nie popełnił błędu moim zdaniem. Jednak we wcześniejszych punkcjach córka często krwawiła podskórnie, bez żadnych większych konsekwencji ,ale nie wiem czy być może lekarz nie powinien był już wówczas zastanowić się nad tym.Oczywiście fakt ten nie jest udokumentowany. Przed każdym zabiegiem punkcji podpisywałam dokument ,że się na nią zgadzam i wiem o ryzyku o możliwych powikłaniach. Po wszystkim powiedziano nam, że miałyśmy pecha, że córkę spotkało bardzo rzadkie powikłanie.....zdarzenie niedługo się przedawni a mnie nurtuje cały czas myśl,czy być może to było zaniedbanie i powinnam postarać się o jakieś odszkodowanie dla córki...Byłabym wdzięczna za radę.
Anna
 
Pewnie klinika bądź przychodnia w której lekarz pracuje jest ubezpieczona. Zawsze warto powalczyć. Nie będzie to pani nic kosztowało. Zawsze warto napisać wezwanie do zapłaty, można też zgłosić szkodę. Jeżeli chodzi o proces cywilny o odszkodowanie, to chciałbym uprzedzić, iż to będzie długie i kosztowne postępowanie. Chodzi mi głownie o koszty biegłych. Warto się zastanowić o jaką wysokość odszkodowania pani będzie wnosić. Pozdrawiam serdecznie. W razie jakichkolwiek pytań proszę pisać :)
 
w jakim trybie składa się takie wezwanie do zapłaty bądź występuje o odszkodowanie??jakich kwot można dochodzić..myślę, że pozew cywilny w grę nie wchodzi...dziękuję za informacje.
 
Po prostu pisze się wezwanie do szpitala. Opisuje się wszystkie okoliczności, i występuje z żądaniem. Jakiej, kwoty... hm no jakiej się chce. Moim zdaniem tutaj co od 30 do 50 tyś. Nie jestem biegłym lekarzem i nie potrafię ocenić. Sądy różne orzekają. To zależy od wielu czynników. Można też się zgłosić do rzecznika praw pacjenta.
 
..dziękuję za informacje ...coś mi to rozjaśnia:)))
 
Kończąc może pani się zgłosić do innego lekarze specjalisty, najlepiej z innego miasta, dać mu dokumentację medyczną niech on oceni czy się to kwalifikuje pod błąd lekarski. Proszę zaczać od rzecznika praw pacjenta. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
 
Powrót
Góra