Darowizna dla obcej osoby - problem

  • Autor wątku Autor wątku KRXS
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
K

KRXS

Nowy użytkownik
Dołączył
10.2010
Odpowiedzi
1
Witam Wszystkich.

Otóż mam taki problem:
Moja Babcia jest właścicielką mieszkania, które chciała by przekazać dla mnie.
Tylko jest taki problem, że Ja Ją tylko nazywam Babcią, ponieważ wychowywała moją Mamę. Tylko że, nie było żadnej formalnej adopcji, tak poprostu moja Babcia zajmowała sie moją Mamą. Więc jest między nami więź uczuciowa, ale prawnie nie ma między nami pokrewieństwa ani I ani II stopnia. Więc w świetle prawa podatkowego, była by to darowizna obcej osobie. A na taki rodzaj darowizny, jest nałożony b.duży podatek, jak dobrze pamiętam chyba 19%.
Przy średniej wartości rynkowej tego mieszkania około 150-200tyś., to podatek w takiej sytuacji wynosił by około 30-40tyś.
I tu proszę o jakąś pomoc, czy jest jakiś sposób, żeby nie płacić aż tak wysokiego podatku? Bo przyznam szczerze, że poprostu nie stać mnie na zapłacenie takiego podatku.

Myślałem o takim rozwiązaniu, że Babcia "sprzedała" by mi to mieszkanie, ale nie pobrała pieniążków, wtedy podatek był by dużo niższy. Ale jestem jeszcze dość młodym człowiekiem (26 lat) i pracuję dopiero od około 5 lat. Urząd Skarbowy ma moje co roczne rozliczenia podatkowe i wie że takiej kwoty ile jest warte to mieszkanie, Ja przez te 5 lat nie uzbierał bym raczej. A wtedy mogli by sie przyczepić, że mam niby jakieś nieujawnione dochody, wiec też problem. Chyba że kwota sprzedaży była by zaniżona, np. zamiast 150-200tyś. to 50tyś. Wiem że wtakiej sytuacji urząd skarbowy i tak by przysłał do mnie nakaz dopłaty, bo oni podatek i tak pobierają od wartosci rynkowej, ale byłby to podatek od sprzedaży, czyli dużo mniejszy (jak się nie mylę 2%). Tylko czy przy takim rozwiązaniu, urząd skarbowy nie będzie się do nas czepiał, że Babcia sprzedaje to mieszkanie po mocno zaniżonej cenie? Wydaję mi się, że każdy ma prawo sprzedać swoją własność, za tyle, za ile chce. No ale nie znam sie na tym aż tak dokładnie.

Więc jeszcze raz proszę o pomoc w moim problemie:
Żeby to mieszkanie stało sie moja własnością, ale żeby to wyszło po jak najmniejszych kosztach. Chcę sprawę załatwić legalnie i żeby potem nikt nie się nas nie czepiał.

Dodam jeszcze że Babcia nie ma rodzeństwa, ani swoich dzieci. Jedyną rodziną, są jej kuzyni (bracia cioteczni), ale to Ja i moja rodzina się nią zjamujemy. Piszę to bo nie znam się na prawie aż tak dobrze i nie wiem czy ci kuzyni, w razie jej śmierci mogą się czegoś domagać. Wiem że to już prawo spadkowe, a wiec inny dział na forum.

Trochę długie, ale chciałem jak najdokładniej naświetlić problem.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i za cierpliwość w czytaniu ;)

Pozdrawiam
KRXS
 
Ostatnia edycja:
Myślę,że sprzedaż bedzie najlepsza.

Masz rację, każdy może sprzedać własną rzecz za tyle za ile chce. Konstytucja nie zabrania
Natomiast podatek PCC jest od wartości rynkowej, czyli jak piszesz 150-200 tys, zalezy ile wyceni US. Z reguły po negocjacjach dochodzi się z nimi do konsensusu i wtedy zapłacisz podatek. warto wiedzieć,że jesli nie zgadzasz się z wyceną US to zadecyduje wycena rzeczoznawcy, którego powola US, a przynajmniej powinien. I jesli Twoja wycena będzie niższa bodajże, sory pisze z pamięci o 33% to ty płacisz za za rzeczoznawcę. Możesz także powołać własnego , bo jak spór to spór na całego.

Powodzenia:)

Tylko nie pisz w umowie,że babcia sprzedała ci za złotówkę bo biurwy dostaną sraczki, napisz kwotę, którą jesteś w stanie wydatkować ze swoich ujawnionych dochodów.
 
Nie sprzedaż - umowa dożywocia (oczywiście, zawarta notarialnie, bo dotyczy nieruchomości). Wykluczy to jednocześnie roszczenia ew. spadkobierców. Przyjmujący nieruchomość przyjmuje zobowiązania przyjęcia osoby przekazującej nieruchomość jako domownika, zapewnienia jej mieszkania, utrzymania, leczenia, wyprawienia pochówku. W razie potrzeby zbycia tej nieruchomości albo nadal traktuje te osobę w sposób opisany powyżej, albo na mocy decyzji sądu wypłaca jej rentę wystarczająca na pokrycie jej potrzeb. W sumie jest to jakby zakup nieruchomości na raty.
 
Powrót
Góra