P
pablocwielong
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 04.2012
- Odpowiedzi
- 22
W listopadzie 2022 roku dziewczyna potrąciła rowerzysta - skutkiem tego wylądował on z uszkodzonym barkiem w szpitalu - rehabilitacja trwałą ponad 7 dni, więc dziewczyna wylądowała w sądzie. Było to w trakcie roku od uzyskania przez nią prawa jazdy.
Sąd, ze względu na okoliczności sprawy umorzył warunkowo sprawę z zawieszeniem na rok. Ten rok minął gdzieś w okolicy stycznia 2024 roku.
Z tego co wyczytałem taki umorzony wyrok ulega zatarciu po 6 miesiącach od momentu zakończenia tego czasu zawieszenia, a więc minął gdzieś w okolicach połowy 2024 roku.
W żadnym momencie tej sytuacji nikt nie zdecydował o zabraniu jej prawa jazdy - ani policja na miejscu zdarzenia ani sąd.
Teraz - z 4 miesiące temu zmienił się komendant główny policji i wysłał on do urzędu miasta decyzje o tym by odebrać jej prawko - dziewczyna wynajęła prawnika, który odpowiedział na prośbę o ustosunkowanie się do sprawy pismem do urzędu, urząd wysłał to do komendanta, komendant podtrzymał decyzję, po czym znów otrzymał pismo i znów podtrzymał decyzje - bez odnoszenia się do argumentów prawnika - odbiera i ch... W każdym bądź razie urząd wydał decyzję o odebraniu prawka.
Czy jest sens iść z tym do sądu czy lepiej poczekać i standardowo ubiegać się o odzyskanie prawka?
jaki jest standardowy czas zatrzymania prawka w takich sytuacjach - bo ta decyzja nie zawiera tej informacji?
Sąd, ze względu na okoliczności sprawy umorzył warunkowo sprawę z zawieszeniem na rok. Ten rok minął gdzieś w okolicy stycznia 2024 roku.
Z tego co wyczytałem taki umorzony wyrok ulega zatarciu po 6 miesiącach od momentu zakończenia tego czasu zawieszenia, a więc minął gdzieś w okolicach połowy 2024 roku.
W żadnym momencie tej sytuacji nikt nie zdecydował o zabraniu jej prawa jazdy - ani policja na miejscu zdarzenia ani sąd.
Teraz - z 4 miesiące temu zmienił się komendant główny policji i wysłał on do urzędu miasta decyzje o tym by odebrać jej prawko - dziewczyna wynajęła prawnika, który odpowiedział na prośbę o ustosunkowanie się do sprawy pismem do urzędu, urząd wysłał to do komendanta, komendant podtrzymał decyzję, po czym znów otrzymał pismo i znów podtrzymał decyzje - bez odnoszenia się do argumentów prawnika - odbiera i ch... W każdym bądź razie urząd wydał decyzję o odebraniu prawka.
Czy jest sens iść z tym do sądu czy lepiej poczekać i standardowo ubiegać się o odzyskanie prawka?
jaki jest standardowy czas zatrzymania prawka w takich sytuacjach - bo ta decyzja nie zawiera tej informacji?