C
clooks
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 08.2009
- Odpowiedzi
- 19
Nie znalazlem na forum nic interesujacego, wiec zakladam temat.
Sprawa o pobicie. Zapadl wyrok skazujacy. Cala rodzina zeznawala na korzysc oskarzonego, tj ze nie nastapilo pobicie. Ja, matka, siostra, dziadek i babcia dostalismy wezwanie do prokuratury jako swiadkowie w sprawie dotyczacej skladania falszywych zeznan.
1.Czy skoro wg wyroku sadu "klamiemy" grozi nam cos ? Sad przeciez mogl sie mylic.
2.Jak sie z tej sytuacji wyjsc? Czy nie lepiej podporzadkowac sie wyrokowi sadu i powiedziec, ze zekome pobicie sie jednak odbylo aby sie im wszystko zgadzalo ?
Prosze o pomoc.
Sprawa o pobicie. Zapadl wyrok skazujacy. Cala rodzina zeznawala na korzysc oskarzonego, tj ze nie nastapilo pobicie. Ja, matka, siostra, dziadek i babcia dostalismy wezwanie do prokuratury jako swiadkowie w sprawie dotyczacej skladania falszywych zeznan.
1.Czy skoro wg wyroku sadu "klamiemy" grozi nam cos ? Sad przeciez mogl sie mylic.
2.Jak sie z tej sytuacji wyjsc? Czy nie lepiej podporzadkowac sie wyrokowi sadu i powiedziec, ze zekome pobicie sie jednak odbylo aby sie im wszystko zgadzalo ?
Prosze o pomoc.