jak umorzyć część długu ?

  • Autor wątku Autor wątku justyna1313
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
J

justyna1313

Nowy użytkownik
Dołączył
05.2015
Odpowiedzi
8
Witam mam takie pytanie dotyczące spłaty długu .. Otóż chodzi o to że mój narzeczony spowodował 9 lat temu wypadek bez prawka, jak jeszcze nie znaliśmy się w ogole . Miał 17 lat . Poszkodowanym zostało wypłacone odszkodowanie z warty które mój narzeczony musiał spłacać później przez to ze nie miał tego prawka . Teraz po 9 latach oni znowu wystąpili do Warty o wyplate 280 tysięcy zadośćuczynienia . Warta się nie zgodziła, gdyż stwierdzili ze wypłacili już im pieniądze i więcej się nie należy wiec sprawa poszla do sądu . W sadzie na drugiej rozprawie, nagle okazało się za Warta poszla na ugode z poszkodowanymi i zgodziła się wypłacić 200 tysięcy ale trzeba było czekac na decyzje sądu . Sąd zasądził 150 tysięcy zł zadośćuczynienia . I przyszło pismo z warty ze narzeczony ma to splacic w 6 ratach począwszy od lipca co jest niemożliwe bo zarabia najniższą krajową . I co teraz ?? Chcemy to spłacić dla świętego spokoju ale nie jesteśmy w stanie . Adwokat napisał pismo żeby rozłożyć to na raty i żeby 50 % długu umorzyć bo nie damy rady tego spłacić i czekamy na pismo . Czy da się cos w tej sprawie jeszcze zrobić ?? Jak zabiezpieczyc nasze dzieci żeby nie przejęły części długu . Przeciez one w niczym nie zawiniły kurcze :/ I jak umorzyć chociaż część długu ? Co robic ?
 
dlatego że jeśli nie zrezygnuje to po prostu tego nie spłacimy bo nie jesteśmy w stanie . Zresztą zapytałam co dalej można robic ? gdzie z tym pojsc ? czy da się w ogole cos z tym zrobić
 
a mam jeszcze pytanie odnośnie dziedzicznia długów, jeśli dziecko przejmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza to o co w tym chodzi ?
 
justyna1313 napisał:
Zresztą zapytałam co dalej można robic ?
Tylko płacić.
justyna1313 napisał:
eśli dziecko przejmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza to o co w tym chodzi ?
Będzie musiało spłacić odziedziczone długi z ograniczeniem do wysokości czynnej masy spadku. Przeczytaj poradnik spadkobiercy w wątkach przyklejonych.
 
W Waszej sytuacji i przy braku majątku i tak dług jest nie do spłacenia w realnym terminie. Płacić narzeczony będzie zobligowany już pewnie do końca życia, ale z majątku osobistego a nie Waszego wspólnego.
A dzieci zrzekną się dziedziczenia kiedy już będą pełnoletnie. A jeśli odzieczą niepełnoletnie to i tak do wysokości aktywów - jak pisano wyżej.
Podsumowując - dzieci nie odziedziczą długów ale też nic od Was nie otrzymają, przy założeniu że majątek nie przewyższa długu.
Zatem bez obaw o dzieci
 
justyna1313 napisał:
Teraz po 9 latach oni znowu wystąpili do Warty o wyplate 280 tysięcy zadośćuczynienia

Tak zupełnie z innej beczki. Ta sprawa musiała chyba cały czas trwać. Wszak roszczenia z tytułu ubezpieczenia przedawniają się po trzech latach. Odpowiedzialność deliktowa z czynu niedozwolonego też. Chyba że czegoś nie wiem?
 
digiton napisał:
Tak zupełnie z innej beczki. Ta sprawa musiała chyba cały czas trwać. Wszak roszczenia z tytułu ubezpieczenia przedawniają się po trzech latach. Odpowiedzialność deliktowa z czynu niedozwolonego też. Chyba że czegoś nie wiem?

Trwało to cały czas bo występowali do Warty o mniejsze kwoty z tutułu odszkodowania itd. tylko były to kwoty raz 30 tysięcy potem 20 tysięcy i to się spłacało cały czas na bieżąco bo było rozłożone na raty natomiast teraz wystąpili o zadośćuczynienie i kwota wynosi 150 tysięcy a tego już nie da rady płacic zwłaszcza w ratach rozłożonych na 6 miesięcy :/
 
I jeszcze jedno pytanie jeśli podczas ślubu podpiszemy intercyzę i moi rodzice zapiszą mi np. działke budowlaną to czy komornik może się do niej przyczepić ? I czy jeśli zapisze później tą działkę któremuś z moich dzieci to czy to też będzie się wliczało w spisie inwentarza ? Jeśli ja długu nie miałam i nie dziedziczyłam ?
 
Powrót
Góra