Kradziez motocykla

  • Autor wątku Autor wątku Gregy1987
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
G

Gregy1987

Nowy użytkownik
Dołączył
03.2023
Odpowiedzi
6
Witam. Sytuacja z West Yorkshire. Wczoraj w czasie pracy skradziono moj motocykl z parkingu strzezonego w pracy gdzie caly zaklad jest otoczony plotem, gdzie przy bramie wjazdowej znajduje sie ochroniaz, gdzie zaklad nafaszerowany jest kamerami.
Powiadomilem policje i ubezpieczalnie oraz rozmawialem z ochroniazem ktory stwerdzil ze niewidzial lepkow w balaclawah wchodzacych na teren zakladu z zamiarem kradziezy bo jego fotel jest nisko ustawiony i on wlasciwie nie widzi kto wchodzi na teren zakladu :cool:, niebyl wstanie nawet zobaczyc nagrania z kamer bo niepotrafil wlaczyc urzadzenia do odtwarzania. Dodam ze podobna sytuacja byla pare miesiecy wczesniej zwiazana z moim znajomym ktoremu tez skradziono motor w tej samej firmie malo tego na tej samej zmianie co moja.
Wg mnie jest to nic innego jak zaniedbanie pracownika ochrony ktory pracuje dla zakladu. Smie tez stwerdzic ze mozliwe ze macza w tym palce.
Dzis mam zamiar rozmawiac z HR o tej sytuacji i prosic ich o rozwiazanie tej sytuacji w przeciwnym razie nieomieszkam skontakotwac sie z localna gazeta i opisac problem. Moje pytanie brzmi czy prawnie moge domagac sie od zakladu lub firmy ochroniarskiej zadoscuczynienia z powodu braku kompetentnej ochrony i mojej prywatnej straty?
 
Abstrahując od przepisów prawa brytyjskiego - w umowie o pracę zagwarantowano Tobie parking strzeżony i ochronę pozostawionego na nim mienia?
Według mnie to nic innego jak "życie". Winnym kradzieży jest ten, kto tej kradzieży dokonał. No chyba, że miałeś umowę z właścicielem parkingu na przechowywanie Twojego mienia.
 
Dokladnie. po rozmowie z HR dowiedzialem sie ze ani firma ani security nie biora zadnej odpowidzialnosci. Jest to dla mnie bardzo frustrujace wiec postanowilem ze jesli ubezpieczalnia niewypalci mi 100% wartosci motocykla i firma dla ktorej pracuje nie pokryje reszty poinformuje wtedy lokalna gazete o calej sytuacji. Obawiam sie tylko czy bedzie to moglo byc podstawa do zwolnienia mnie z pracy?. Pozdrawiam :x
 
Powrót
Góra