Niby nie oplacone OC

Witam,

Mój problem wygląda tak, otóż wczoraj moja Żona dostała list tzn "wezwanie do zapłaty" od firmy windykacyjnej. Kara jest za ubezpieczenie OC w firmie MZU za okres 26.08.2010 - 14.05.2011.

Wyjaśnienie:
Żona kupiła samochód dokładnie 28.06.2010 z ważnym oc firmy powyżej opisanej. Po zakupie zadzwoniliśmy do tej firmy czy OC będzie ważne i czy jest opłacone przez poprzedniego właściciela.
Otóż pani powiedziała że polisa jest ważna do 14.05.2011 i opłacona, jeżeli zakupiliśmy auto i nie wypowiemy tej umowy to będzie ważna do tego terminu.
Myśleliśmy że wszytko jest ok.

Teraz oczywiście firma naliczyła maksymalną wartość składki po czym dochodzi jeszcze kara za opóźnienie i wyniku wychodzi kosmiczna suma.
W dodatku nie mamy żadnego potwierdzenia pisemnego od tej firmy za wyliczenie składki.

Dla mnie jest dziwne to że jeżeli naliczyli ją prawie półtora roku temu to powinni od razu wysłać jakiś list. (tak mi się wydaję)

Najgorsze jest w tym wszystkim to że nie możemy znaleźć dowodu wpłaty za oc poprzedniego właściciela.

Proszę o jakąkolwiek poradę

Dziękuję za odpowiedz

Pozdrawiam

Tu nie ma co wielce doradzac.
Znajdziesz dowod wplaty = nie placisz.
Nie znadziesz = placisz.

I nikt zadnych monitow iles tam wczesniej nie musi wysylac.

Więc rozumiem że nie ma innej możliwości w sprawdzeniu czy składka była opłacona ? Rozumiem że ratuje mnie tylko znalezienie dowodu wpłaty.
I nic więcej nie możemy zrobić ?

Mozecie spytac poprzedniego wlasciciela w jaki sposob placil. Moze placicl przez internet i ma potwierdzenie przelewu.
Innego sposobu jak znalesc potwierdzenie zaplaty nie ma.

Dostałem nowe informacje od pani z infolini tej firmy. Otóż
powiedziała: "tak naprawde oc było opłacone tylko że przez byłego właściciela, a my teraz dokonaliśmy rekalkulacji na państwa nie korzyść"

Po czym wytłumaczyłem jej że jak dzwoniłem półtora roku temu to inna pani powiedziała mi że Składka jest w pełni Opłacona i ważna do 14.05.2011.

na co pani
"To nie możliwe"

Rozumiem że prawnie postępowali legalnie i nic nie mogę w związku z tym zrobić ?

Możesz dostarczyć zaświadczenie o posiadanych na dzień kupna samochodu uprawnieniach do zniżki za bezszkodowy przebieg ubezpieczenia.
To zmniejszy kwotę rekalkulacji.
Poza tym targuj się o odsetki, skoro nic wcześniej nie wiedziałeś o rekalkulacji.