nie wiedziałem o śmierci spadkodawcy

od wielu lat nie utrzymywałem z moim ojcem żadnych kontaktów nie znałem nawet jego miejsca pobytu, pare dni temu dostałem informację z banku, że w związku z tym, że mój ojciec zmarł rok temu (o czym nawet nie wiedziałem) bank będzie się domagał ode mnie zwrotu zaciągniętego kredytu jako od jego spadkobiercy, co w tej sytuacji zrobić żeby uniknąć tego długu ? wiem, że istnieje 6-cio miesięczny termin odrzucenia spadku, ale jak teraz udowodnić, że nie wiedziałem o śmierci spadkodawcy?

Złóż oświadczenie o odrzuceniu spadku (bądź ewentualnie o przyjęciu z dobrodziejstwem inwentarza) jak najszybciej. Zaznacz w tym oświadczeniu kiedy dowiedziałeś się o śmierci spadkodawcy. Oświadczenie możesz złożyć np. u notariusza.

Jeżeli w przyszłości bank będzie chciał dochodzić od Ciebie należności kwestionując skuteczność Twego oświadczenia o sposobie przyjęcia (bądź odrzucenia) spadku, to na banku będzie spoczywał ciężar dowodu w zakresie wykazania że o otwarciu spadku dowiedziałeś się wcześniej niż to wynika z Twojego oświadczenia. To bank będzie musiał to udowodnić, bo on będzie wywodził z tego skutki prawne (art. 6 k.c.).

wreszcie ktoś odpowiedział rzeczowo i jasno - dzięki wielkie