C
chmiel901
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 02.2014
- Odpowiedzi
- 8
Dzień Dobry! Proszę o pomoc w sprawie, z jaką borykam się od grudnia zeszłego roku. Sprawa dotyczy zniszczenia mojego mienia (moje auto zostało uszkodzone przez kierowcę, który zbiegł z miejsca zdarzenia, następnie 2 dni potem zgłosił się na policję i przyznał do spowodowania wypadku - wtedy już był trzeźwy). Policja do dzisiaj prowadzi dochodzenie, ponieważ kierująca wtedy moim zniszczonym autem żona wskutek wypadku przebywała na zwolnieniu chorobowym i do dnia dzisiejszego leczy się nadal w poradni neurologicznej. W efekcie zdarzenia ubezpieczyciel sprawcy orzekł szkodę całkowitą i wypłacił mi dosłownie "parę groszy". Ponieważ auto w tym roku miało i nadal ma być zabytkiem, zleciłem jego naprawę, żeby przerejestrować je na "żółte numery". Koszty naprawy wynoszą kilkanaście tysięcy złotych plus cena uszkodzonych opon itp. (oczywiście wszystko poparte fakturami). Chcę odzyskać od sprawcy zwrot kosztów naprawy mojego pojazdu. Jakie mam na to szanse, możliwości oraz jak się za to "zabrać"? Wierzę, że jak za każdym razem i teraz uzyskam pomoc, za którą będę bardzo zobowiązany. Pozdrawiam, Andrzej