Podwyższenie alimentów / nagrane rozmowy

Dzień dobry,
proszę o wsparcie. Złożyłam wniosek o podwyższenie alimentów z 1500 na 2500 razem z byłym mężem mamy zarobki po około 10 tyś netto każdy.
Były mąż jest w nowym związku i ma dziecko.
Wniosek o podwyższenie alimentów złożyłam sama, były mąż ma prawnika, już otrzymalam odpowiedź od niego i mam pytania:
1. Pisze tam że ma na utrzymaniu żonę (nie pracuje, bo choruje na depresję) faktur za lekarzy brak
2. Czy mogę złożyć nagrane jego rozmowy z dzieckiem (na których mnie poniża, lekceważy dziecko), czy lepiej tego nie robić? Boję się że założy mi postępowanie karne, a nie mogę sobie na to pozwolić w pracy
z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam
A.A.

Dzień dobry. Potrzebuję informacje na już.
Najbardziej na temat tych nagrań. Nie jestem uczestnikiem tych nagrań tylko były mąż i córka. Na tych nagraniach źle o mnie mówi i nie chce się spotkać z dzieckiem. Czy warto do podwyższenia alimentów dać takie nagrania? Po drugie boję się konsekwencji, bo wiem że może to wykorzystać przeciwko mnie (on ma prawnika, ja nie)

anitka3 napisał:

Czy warto do podwyższenia alimentów dać takie nagrania?

Kliknij, aby rozszerzyć...

Nagrania o jakich pani pisze w ogóle nie są dowodem na zwiększenie kosztów utrzymania a to jest przede wszystkim przedmiotem sprawy o podwyższenie alimentów. Brak związku ze sprawą więc dowód nieprzydatny.

Okej, dziękuję za podpowiedź.

Jeszcze jedno szybkie pytanie. W odpowiedzi na mój pozew były mąż zarzuca mu że dostarczone faktury

Jeszcze jedno szybkie pytanie, w odpowiedzi na mój pozew były mąż zarzuca mi, że dostarczone faktury na zakup odzieży dla dziecka są dla mojej starszej pociechy i są wątpliwe. Jak mam udowodnić że wszystkie faktury które dostarczyłam są dla dziecka o które jest rozprawa. Mam dostarczyć zdjęcia mojego dziecka w tych rzeczach jak jest ubrane? To jest słowo przeciwko słowu, nie mam jak tego udowodnić jak tylko zdjęciami

Te nagrania bardziej chodziło mi o relacje ojca z córką (dziecko płacze bardzo, a na nagraniu wyraźnie jest że nie chce przyjechać do dziecka), natomiast w pozwie napisał, że on ma bardzo dobre relacje z córką i na to ma świadka obecną żonę, że on jest chętny zawsze do spotkań.
Na wysokość alimentów wpływa również ilość czasu jaki ja spędzam z dzieckiem 24/7 a jaki on 1h na pół roku, bo niby dziecko nie chce.

Bardzo proszę o pomoc

Jakość relacji ojca z córką w kontekście alimentów nie mają zadnego znaczenia. Czas jaki już córka spędza z ojcem i jak przyczynia się do zaspokajania jej potrzeb w postaci wychowania, spędzania czasu, sprawowania opieki już tak. Jeżeli jest tak jak mówisz, czyli ojciec spotyka się z dzieckiem kilka godzin w roku, to mozna uznać, że się wcale nie przyczynia, a co za tym idzie w ramach alimentów technicznie mógłby pokrywać całość kosztów utrzymania dziecka. Pamiętaj, że obowiązek alimentacyjny można spełnić na różne sposoby, nie tylko płacąc pieniądze. Nagrania to dość słaby dowód na cokolwiek. Sądzę, że bez problemu inaczej udowodnisz jak często ojciec spotyka się z córką, chociażby na podstawie waszych wiadomości. Co do zakwestionowanych faktur w odpowiedzi piszesz, że faktury są na ubrania córki i tyle. Podtrzymujesz wyliczoną przez siebie kwotę.