policja a dostep do mojego konta bankowego

  • Autor wątku Autor wątku kamil82
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
K

kamil82

Użytkownik
Dołączył
12.2011
Odpowiedzi
91
witam

chcialem uzyskać informację czy policja może bez zkody sądu/prokuratora pzeglądac historię mojego konta bankowego oraz moje bilingi telefoniczne jeżeli jestem świadkiem ? drugie moje pytanie jest takie samo tylko w sytuacji gdy jestem podejrzany.proszę o odpowiedź

pozdrawiam serdecznie
 
jeśli jest konieczne do czego? i na jakiej podstawie prawnej?
 
dolaczam się do pytania kolegi na górzę, czyli bez nakazu sądu/prokuratora policja może wertować mi moje prywatne konto ? nawet jak jest ktoś tylko świadkiem/ podejrzanym .

Jeżeli jest tak faktycznie (fajnie gdyby to potwierdzil ktoś kto jest tego pewny i zna podstawę prawną) to uważam że jest to jawna inwigilacja obywateli.
 
Moje zdanie jest takie:
1. w sytuacji podejrzanego: organ ścigania nie może żądać od niego wglądu do billingów, wyciągów bankowych itp - byłoby to jawne złamanie zasady płynącej z art. 74 par. 1 kpk (oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swojej niewinności ani dostarczania dowodów na swoją niekorzyść).

Odrębną kwestią jest jednak to, że prokuratura może zażądać od banku czy operatora telekomunikacyjnego tego typu dokumentów i z pewnością je otrzyma.

2. jeśli chodzi o świadka uważam, że z pewnością ma prawo uchylić się od wykonania tego typu żądania w sytuacji, gdy udostępnienie billingów/wyciągów mogłoby narazić jego lub osobę najbliższą na odpowiedzialność karną - naturalna konsekwencja treści art. 183 kpk.

Nie przychodzi mi na myśl przepis, który dawałby świadkowi prawo uchylenia się od wykonania takiego żądania w innych sytuacjach. Co nie oznacza, ze inteligentny świadek sobie z tym nie poradzi ;)
 
flagg zgadzam się z Tobą , oczywistym jest że świadek nie przymuszony (oczywiście o dodatnim iq :D) nie da sam historii swojego konta tylko pytanie czy jak policja zwróci się do banku czy bank może wydac historię przelewów. Na wniosek prokuratora napewno, ale na wniosek samej policji chyba nie.

mam jeszcze pytanie, mojego znajmoego policja namierzyla tylko po numerze konta ( nie podawal nigdzie adresu) jednak policja uzyskala adres przypisany do konta w jaki sposób? mi przychodzi tylko do glowy nakaz prokuratury skierowany do banku ..

pozdrawiam
 
prawdopodobnie zrobiła to prokuratura, ale uważam, że także policjant prowadzący czynności zlecone przez prokuratora może coś takiego wykonać.

Jest to przykład na co raz dalej idącą inwigilację obywateli.
 
kamil82 napisał:
chcialem uzyskać informację czy policja może bez zkody sądu/prokuratora pzeglądac historię mojego konta bankowego
Rozróżnij dwie kwestie:
a) uzyskać
b) przeglądać

Jeśli chodzi o uzyskanie wyciągu z konta świadka, to najpierw miejscowy Sąd Okręgowy musi wyrazić stosowną zgodę i zwolnić z obowiązku zachowania tajemnicy dany bank. Jeśli zaś chodzi o podejrzanego, to wystarczy postanowienie Prokuratora. Nie ma natomiast możliwości operacyjnego uzyskania wyciągu z konta jakiejkolwiek osoby - kłania się tu prawo bankowe.

Jeśli natomiast chodzi o przeglądanie wyciągu, to jeśli wyciąg znajduje się w aktach sprawy (bo np wcześniej dostarczył go inny świadek, lub uzyskał go Prokurator) to prowadzący postępowanie policjant oczywiście że może się z tym dokumentem zaznajomić.

oraz moje bilingi telefoniczne jeżeli jestem świadkiem ? drugie moje pytanie jest takie samo tylko w sytuacji gdy jestem podejrzany.
W ramach czynności operacyjnych Policja ma prawo na podstawie przepisów ustawy o Policji wystąpić do operatora o nadesłanie bilingu z telefonu. Analogicznie ma się to do sytuacji kiedy jesteś podejrzanym. Uzyskane bilingi mogą być wykorzystane wyłącznie w czynnościach operacyjnych. Jeśli w trakcie postępowania zajdzie potrzeba uzyskania tego samego bilingu na rzecz prowadzonego postępowania przygotowawczego, to Prokurator występuje do operatora o nadesłanie go.
 
dzięki za odpowiedź, a jak policja mogla ustalić adres osoby na podstawie samego numeru konta bankowego? w grę wchodzi że prokurator wydal nakaz czy jest jakiś inny sposób?
 
Konto w banku przypisane jest do wlaściciela, czyli są tam jego dane personalne, w tym adres. Więc prokuratura/sad zwraca się do banku o udostępnienie tych danych, załącza informacje z banku do akt, a policjant te akta przeglada.
 
Powrót
Góra