postępowanie spadkowe po zmarłym ojcu

  • Autor wątku Autor wątku odlewnik
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
O

odlewnik

Nowy użytkownik
Dołączył
03.2010
Odpowiedzi
6
Sytuacja jest następująca: 1.06.2007 r. zmarł mój ojciec, który wraz z matką był właścicielem domku , w którym mieszkam także ja wraz ze swoją rodziną(żona i dwoje dzieci).Jestem jedynakiem.Mama mieszka cały czas z nami.
Jak do tej pory nie przeprowadzilismy żadnych działań spadkowych, wszelkie dokumenty dot. domu , m.in. podatku są nadal pisane na moich rodziców , chociaż faktycznie to my się zajmujemy tym wszystkim. Niespełna 2 lata temu rozpocząłem pracę w miejscu , w którym wypłacany jest dodatek finansowy za nieposiadanie własnego mieszkania.Wiem że jestem uprawniony do połowy domu wraz z matka, ale wtenczas tracę prawo do ww. dodatku do mojej pensji. Czy jeżeli nie przeprowadzę teraz postepowania spadkowego (czy istnieje jakies ograniczenie czasowe?) , a tym samym nie zostanę oficjalnie wlaścicielem części domu to uchronie się przed stratą dodatku mieszkaniowego?Dodam jeszce że na razie nie pobieram tych pieniędzy ale niechciałbym , aby w przyszłości ktos dopatrzył sie np.faktu , ze mogłem być wcześniej właścicielem a celowo opóźniłem tę sprawę.
 
Pan de facto jest współwłaścicielem tego domu już od 2007 roku, tylko że do dziś nie jest to stwierdzone formalnie, czyli przez postępowanie spadkowe wraz z orzeczeniem o stwierdzeniu nabycia spadku.
Spadek nabywa się ustawowo z momentem śmierci spadkodawcy a nie z momentem orzeczenia sądowego, tyle tylko że mamy 6 miesięcy na ewentualne oświadczenia w tym względzie lub może to zmienić treść ewentualnego testamentu, gdzie odsunie ustawowego spadkobiercę od spadkobrania. (pominięcie w treści testamentu)
Pana udział w nim to 1/4. (tak zakładam)
Co do dodatku za brak mieszkania nie będę się wypowiadał, ale wg mnie nie powinien Pan pobierać tego świadczenia ponieważ sytuacja jest taka jak opisałem powyżej.
czy istnieje jakies ograniczenie czasowe?
Nie ma żadnych terminów w tym względzie, tyle że stwarza to momentami dwuznaczne sytuacje prawne jak ta z dodatkiem.
Brak orzeczenia ze strony sądu nie uchroni także przed ewentualnymi długami, bo wierzyciele sami mogą wnioskować o ustalenie spadkobierców i stwierdzenie nabycia spadku.
Lepiej nie żyć iluzją (iż nie posiada się majątku) i załatwić ten temat, tym bardziej że są to małe koszty.
 
Ostatnia edycja:
A czy mógłbym sie jeszcze dowiedzieć jakie to będą koszty i od czego powinienem zacząć?
 
Jeszcze jedno : Mój udział w tym spadku to 1/4 czyli że 3/4 sąudziałem mojej mamy?
 
W spadku to udział stanowi 1/2.
1/4 to już jest udział w całym domu.
Połowa domu (czy raczej udziału w nim) ma matka zakładając iż była to wspólność majątkowa z tatą a drugą połowę dziedziczycie po połowie.
Proszę złożyć wniosek o stwierdzenie nabycia spadku. (koszt 50 zł)
Trzeba tez pamiętać że do 6 miesięcy (od uprawomocnienia się orzeczenia sądu) należy złożyć do US zeznanie w związku z przyjęciem formalnym spadku tylko nie pamiętam na ten moment (muszę sprawdzić) czy nowelizacja co do podatku od spadków obejmowała 2007 rok, ale chyba tak, która zwolni Pana od rzeczonego podatku (jak i mamę)
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra