Powtórna reklamacja nie uznana ten sam powód (rekojmia)

  • Autor wątku Autor wątku mariposaa
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
M

mariposaa

Nowy użytkownik
Dołączył
10.2010
Odpowiedzi
4
Szanowni Państwo,
Poszukuje porady gdyz mam problem z reklamacja.
Opis sytuacji:
W grudniu 2009 roku zakupilam zestaw do golenia dla mezczyzn (pedzel wraz ze stojaczkiem i miseczka do rozkrecania kremu do golenia). Po kilku miesiacach miseczka zardzewiala (Pani w sklepie zapewniala ze jest z nierdzewnej stali chirurgicznej) a pedzel rozlecial sie. Zareklamowalam towar i reklamacja zostala uznana i zestaw wymieniony na nowy. Po jakims czasie uzytkowania miseczka znowu zardzewiala i 14 wrzesnia zareklamowalam produkt ponownie z prosba zwrotu gotowki (wiem ze na podstawie kodeksu cywilnego mam takie prawo). Minelo 14 dni od daty zlozenia reklamacji, dzwonilam po 3 tygodniach i nadal nie bylo odpowiedzi na reklamacje i dnia 11 pazdziernika zadzwonilam do sklepu i Pani powiedziala ze reklamacja jest do odbioru jednak: nie zostala zaakceptowana, produkt nie byl uzytkowany zgodnie z przeznaczeniem, po czym za chwile sie wycofala i powiedziala ze moze i byl dobrze uzywany ale Panie w sklepie umyly miseczke i okazalo sie ze jest czysta (jak wiemy jak wychodzi rdza nie da sie jej usunac trwale bo przy kazdym kontakcie z woda rdza wychodzi i moze byc to niebezpieczne dla uzytkownika). Ponadto Pani stwierdzila ze pierwsza reklamacja byla przyjeta "dla swietego spokoju" (a powod byl dokladnie ten sam plus rosklejony pedzel). W odpowiedzi na moje watpliwosci Pani powiedziala ze moze mi dac telefon do producenta jednak tu chyba stroną jest sprzedawca a nie producent wiec tak tez nic nie wskóram.
Wedlug mojej wiedzy produkt ten jest zrobiony z takich materialow ktore po prostu nie nadaja sie do tego celu do ktorego produkt jest przeznaczony.
Bardzo prosze o pomoc jak mam postapic w tej sytuacji. Zalezy mi na odzyskaniu pieniedzy a sprawa jest kurjozalna, tym bardziej ze pierwsza reklamacja zostala uznana a druga juz nie.
Z powazaniem
Małgorzata Proskura
 
Chcialam jeszcze dodac ze na razie reklamacji nie odebralam, chce sie upewnic co moge dalej zrobic w tej sprawie.
 
Jeżeli po 14 dniach od złożenia reklamacji Cię nie poinformowali o sposobie jej rozpatrzenia tzn. że ją uznali. Teraz nie mają nic do gadania.
 
Bardzo dziekuje za odpowiedz! Jednak zastanawiam sie jakie kroki podjac jesli sprzedawca nie bedzie chcial zwrocic pieniedzy? Czym moge go 'straszyc'? Bo zakladam ze pewnie ciezko bedzie otrzymac od razu zwrot gotowki. Czy mam przygotowac jakies pismo z żądaniem zwrotu gotowki z podanym konkretnymi artykułami na ktore sie powoluje i w razie czego zlozyc je w sklepie za potwierdzeniem odbioru przez sprzedawce jesli nie beda go interesowac moje slowa?
 
Tylko pamietajmy, ze 14 dniowy termin dotyczy reklamacji z tytulu ustawy, a nie z tytulu gwarancji. Jak bylo w tym wypadku?
 
Na ten produkt nie bylo zadnej gwarancji, w sensie nie otrzymalam zadnego kwitka ani nic co stanowiloby gwarancje lub jej warunki. Wiec zakladam ze reklamacje skladalam z tytulu rekojmi, tylko na podstawie paragonu. A na pewno nie bylo precyzowane przy reklamacji jaka jest jej forma, z reszta jak dla mnie dziwnie malo informacji ode mnie żądano, wlasciwie tylko paragon i co sie stalo z produktem. Ponadto na kwitku z reklamacji ktory otrzymalam jest podana data reklamacji, nazwa produktu, krotko opisana wada i zaznaczone ze jest to druga reklamacja. Ale nie pytano mnie np kiedy stwierdzono wade, o co wiem ze czasem tez pytaja bo ma to potem znaczenie przy rozpatrywaniu reklamacji. Czy teraz sklep moze mi oswiadczyc ze reklamacja byla z tytulu gwarancji i wtedy moje prawa sie zmieniaja??
 
Mam wrażenie, że ta reklamacja jest realizowana na tzw. "gębę". Na dokumencie reklamacyjnym powinna być umieszczona podstawa prawna reklamacji (gwarancja lub ustawa "konsumencka") od której zależą między innymi terminy jej realizacji - w przypadku ustawy 14 dni, a w przypadku gwarancji termin określony w jej warunkach.
 
Najlepiej się udać do Powiatowego Rzecznika Praw Konsumenta ;)
 
Powrót
Góra