W
wojek_dobra_rada
Użytkownik
- Dołączył
- 07.2011
- Odpowiedzi
- 363
Nie wiem jak to najkrócej opisać aby nie zamulać...
Prawnik za podjęcie się reprezentowania w sądzie /tu akurat sprawa cywilna o podział majątku/ z góry inkasuje całą kwotę za pierwszą instancje.
OK, jak widzę wszędzie są takie zasady...
To teraz co w przypadku gdy zaraz po napisaniu wniosku, oczekiwaniu dwa lata zanim wejdzie na wokandę, prawnik postanawia zrezygnować...
Dlaczego to zrobił opiszę później jak znajdzie się ktoś chętny to mi wyjaśnić.
Na wstępie napisze tylko, że ORA i NRA w ogóle nie widzą w tym problemu.
Prawnik za podjęcie się reprezentowania w sądzie /tu akurat sprawa cywilna o podział majątku/ z góry inkasuje całą kwotę za pierwszą instancje.
OK, jak widzę wszędzie są takie zasady...
To teraz co w przypadku gdy zaraz po napisaniu wniosku, oczekiwaniu dwa lata zanim wejdzie na wokandę, prawnik postanawia zrezygnować...
Dlaczego to zrobił opiszę później jak znajdzie się ktoś chętny to mi wyjaśnić.
Na wstępie napisze tylko, że ORA i NRA w ogóle nie widzą w tym problemu.