R
remikk78
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 03.2016
- Odpowiedzi
- 3
Witam!
Potrzebuję pomocy w temacie rejestracji samochodu używanego, sprowadzonego z Niemiec. Mam komplet dokumentów niemieckich, umowę, badanie, akcyzę, a więc wszystko, co potrzeba.
Otóż w WK okazało się, że Pani nie zarejestruje samochodu, gdyż w systemie widnieje informacja, że auto nie zostało kilkanaście lat temu wyrejestrowane z Polski( ostatnie badanie tech. w PL z 2011 roku) . Nie udzieliła również informacji, co nalezy w takiej sytuacji zrobić ani do którego WK się udać. Nie mam żadnych informacji, kto i w jakich okolicznościach rejestrował ten samochód kiedyś w PL-w ogóle nie byłem tego świadomy. W niemieckich dokumentach jest dwóch wlaścicieli, oboje z niemieckimi danymi. Samochód jeździł w Niemczech, był zarejestrowany jeszcze ok. 2 tygodnie temu).
Czy może ktoś z Was wie, jak załątwić taką sprawę? Jak to jest możliwe, żeby nowy waściciel był "karany" czy miał trudności spowodowane niedopełnieniem obowiązków przez poprzedniego właściciela auta, x lat wstecz?
No i co z obowiązkiem zarejestrowania auta w ciągu 30 dni? Bo coś czuję, że się tak szybko nie uda tego załatwić. Będzie kara bo WK odmówił rejestracji?
Próbnych tablic też nie dostanę.
Dziękuję z góry za pomoc w temacie i pozdrawiam serdecznie!
Potrzebuję pomocy w temacie rejestracji samochodu używanego, sprowadzonego z Niemiec. Mam komplet dokumentów niemieckich, umowę, badanie, akcyzę, a więc wszystko, co potrzeba.
Otóż w WK okazało się, że Pani nie zarejestruje samochodu, gdyż w systemie widnieje informacja, że auto nie zostało kilkanaście lat temu wyrejestrowane z Polski( ostatnie badanie tech. w PL z 2011 roku) . Nie udzieliła również informacji, co nalezy w takiej sytuacji zrobić ani do którego WK się udać. Nie mam żadnych informacji, kto i w jakich okolicznościach rejestrował ten samochód kiedyś w PL-w ogóle nie byłem tego świadomy. W niemieckich dokumentach jest dwóch wlaścicieli, oboje z niemieckimi danymi. Samochód jeździł w Niemczech, był zarejestrowany jeszcze ok. 2 tygodnie temu).
Czy może ktoś z Was wie, jak załątwić taką sprawę? Jak to jest możliwe, żeby nowy waściciel był "karany" czy miał trudności spowodowane niedopełnieniem obowiązków przez poprzedniego właściciela auta, x lat wstecz?
No i co z obowiązkiem zarejestrowania auta w ciągu 30 dni? Bo coś czuję, że się tak szybko nie uda tego załatwić. Będzie kara bo WK odmówił rejestracji?
Próbnych tablic też nie dostanę.
Dziękuję z góry za pomoc w temacie i pozdrawiam serdecznie!