Reklamacja dysku twardego - sprzedawca chce oddać pieniądze.

  • Autor wątku Autor wątku Dante41k
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
D

Dante41k

Nowy użytkownik
Dołączył
05.2010
Odpowiedzi
9
Witam. Oddałem dziś dysk na gwarancje do sklepu w którym go kupiłem. Sprzedawca przyjął ode mnie mnie sprzęt i poinformował mnie, że najprawdopodobniej otrzymam zwrot pieniędzy. Takie rozwiązanie w ogóle mnie nie satysfakcjonuje, ponieważ dyski podrożały w tym czasie nawet o 100 %. Dysk był kupowany w sklepie sieci Shift. Czy mogę domagać się od sklepu naprawy/wydania nowego dysku i odmówić przyjęcia pieniędzy?

Pozdrawiam.
 
Dante41k napisał:
Witam. Oddałem dziś dysk na gwarancje do sklepu w którym go kupiłem. Sprzedawca przyjął ode mnie mnie sprzęt i poinformował mnie, że najprawdopodobniej otrzymam zwrot pieniędzy. Takie rozwiązanie w ogóle mnie nie satysfakcjonuje, ponieważ dyski podrożały w tym czasie nawet o 100 %. Dysk był kupowany w sklepie sieci Shift. Czy mogę domagać się od sklepu naprawy/wydania nowego dysku i odmówić przyjęcia pieniędzy?

Pozdrawiam.
Nie możesz;]
Nawet jakbyś reklamował z ustawy, to jest zapis o nadmierności kosztów.
Jaki to był producent sprzętu?
 
Seagate. Czyli co, mam się teraz wypchać połową ceny sprzętu i nic nie mogę z tym zrobić?

Za takie pieniądze nawet jakbym chciał to nie znajdę dysku o takich samych parametrach i pojemności.
 
Nie mogę znaleźć opcji edycji na forum więc przepraszam za post postem.

Znalazłem w innym temacie taki zapis:

Art. 8. 1.Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.

Wynika z tego, że wymiana na nowy lub naprawa jest nieopłacalna dla sklepu. Ale zwrot pieniędzy jest nieopłacalny dla mnie w tym momencie ponieważ nie kupię za takie pieniądze dysku o takich samych parametrach. Jestem w tym momencie narażony na dośc dużą niedogodność.
 
Dante41k napisał:
Nie mogę znaleźć opcji edycji na forum więc przepraszam za post postem.

Znalazłem w innym temacie taki zapis:

Art. 8. 1.Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.

Wynika z tego, że wymiana na nowy lub naprawa jest nieopłacalna dla sklepu. Ale zwrot pieniędzy jest nieopłacalny dla mnie w tym momencie ponieważ nie kupię za takie pieniądze dysku o takich samych parametrach. Jestem w tym momencie narażony na dośc dużą niedogodność.

Zarządaj zwrotu dysku i wyślij go sam na szyszkową w warszawie.
 
Ok, ale nie mam nic poza paragonem. Jak mam w takim razie reklamować dysk u seagate?

Poza tym oddałem już dysk do sklepu. Czy kiedy sklep wyda decyzję co na 90% będzie oznaczało zwrot pieniędzy mogę zażądać zwrotu dysku i samemu wysłać go do producenta?
 
Ostatnia edycja:
Dante41k napisał:
Ok, ale nie mam nic poza paragonem. Jak mam w takim razie reklamować dysk u seagate?

Poza tym oddałem już dysk do sklepu. Czy kiedy sklep wyda decyzję co na 90% będzie oznaczało zwrot pieniędzy mogę zażądać zwrotu dysku i samemu wysłać go do producenta?

seagate wymaga jedynie nr seryjnego,ale gwarancję liczą od daty produkcji..
kiedy go kupiłeś?
 
Sprawdzałem wcześniej na stronie seagate i dysk miał gwarancję do 2014 roku. Ale nie o tym, to, że dysk ma gwarancję to wiem. Chodzi mi o sposób doprowadzenia do tego, żebym otrzymał nowy lub naprawiony dysk zamiast pieniędzy. W tym momencie jest to śmieszna kwota 217 zł za co nie kupię dysku 1 TB.
 
Dante41k napisał:
Witam. Oddałem dziś dysk na gwarancje do sklepu w którym go kupiłem.

Rozumiem, ze naprawa jest niemożliwa. Co umowa gwarancyjna przewiduje na wypadek takiej niemożności?
 
Dante41k napisał:
Sprawdzałem wcześniej na stronie seagate i dysk miał gwarancję do 2014 roku. Ale nie o tym, to, że dysk ma gwarancję to wiem. Chodzi mi o sposób doprowadzenia do tego, żebym otrzymał nowy lub naprawiony dysk zamiast pieniędzy. W tym momencie jest to śmieszna kwota 217 zł za co nie kupię dysku 1 TB.

Odbierz dysk i sam wyślij do warszawy oni nie robią korekt tylko wymieniają, jedyny minus to na swój koszt wysyłasz dysk do warszawy a oni ci odeślą naprawiony albo nowy . A sklep to na tych reklamacjach zarabia albo dystrybucja.
 
cedwah napisał:
Rozumiem, ze naprawa jest niemożliwa. Co umowa gwarancyjna przewiduje na wypadek takiej niemożności?

Podejrzewam, że naprawa nie byłaby wielkim problemem bo w dysku zaczęła siadać mechanika. Sprzedawca jednak powiedział że "dysków się nie naprawia". To, że traktują ludzi jak lobotomitów to sprawa drugorzędna.

ktaczal napisał:
Odbierz dysk i sam wyślij do warszawy oni nie robią korekt tylko wymieniają, jedyny minus to na swój koszt wysyłasz dysk do warszawy a oni ci odeślą naprawiony albo nowy . A sklep to na tych reklamacjach zarabia albo dystrybucja.

Teraz to już trochę za późno bo dysk oddałem już do sklepu. Muszę czekać w tym momencie ok 2-3 tygodni. Czy po tym czasie nie będzie ewentualnie problemów z odebraniem dysku ze sklepu i wysłaniem go osobiście do producenta?
 
Dante41k napisał:
Podejrzewam, że naprawa nie byłaby wielkim problemem bo w dysku zaczęła siadać mechanika. Sprzedawca jednak powiedział że "dysków się nie naprawia". To, że traktują ludzi jak lobotomitów to sprawa drugorzędna.
W przypadku dysku, mechanika jest znacznie trudniejsza. łatwiej wymieniać elektronikę,ale gwaranci tego nie robią,bo w EU to za duże koszta.
 
Powrót
Góra