rozwiazanie działalności gospodarczej-zadłużonej

  • Autor wątku Autor wątku iwonka12092
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
I

iwonka12092

Nowy użytkownik
Dołączył
12.2009
Odpowiedzi
2
witam.w 2003 roku wziełam kredyt na otwarcie działalności (80 tys zł w trzech różnych bankach)do 2006 roku sklep prosperował w miarę dobrze ,płaciłam zobowiązania,raty,zus,podatki,po tym czasie otworzyli kolejne sklep na ulicy i obroty zaczęły spadać.nie zatrudniałam pracowników ale mam wysokie koszta(czynsz,światło,raty)przestałam płacić zus na kwotę około 40 tys.warunkiem rozłożenia zaległości na raty w zusie jest opłata składki bieżącej +rata zaległości.czy jest możliwość żebym oddała w drowiżnie sklep z wyposażeniem mężowi który jest zatrudniony w innej firmie.ja bym mężowi w sklepie pomagała nie odpłatnie i spłacała ratę zadłużenia w zusie.chce uniknąć rosnącego zadłużenia,jeżeli jest jakaś możliwość to do kogo się zwrócić o poradę?czy mam iść do prawnika?
 
iwonka12092; napisał:
czy jest możliwość żebym oddała w drowiżnie sklep z wyposażeniem mężowi który jest zatrudniony w innej firmie.ja bym mężowi w sklepie pomagała nie odpłatnie i spłacała ratę zadłużenia w zusie.chce uniknąć rosnącego zadłużenia

jeżeli jest jakaś możliwość to do kogo się zwrócić o poradę?

czy mam iść do prawnika?
Ad 1 Oczywiście jest to możliwe. Ale nie znajduję żadnego sensu takiego postępowania. Nic to nie rozwiąże. Są inne sposoby w takiej sytuacji.

Ad 2 Dobre rady można otrzymać na tym forum.

Ad 3 W celu ? Pozbycia się "paru stówek" ?
 
ja bym mężowi w sklepie pomagała nie odpłatnie
Proszę nie "kombinować". ZUS osoba współpracująca też musi płacić (obecnie to jest 839,02 zł miesięcznie). Do tego mąż musiałby płacić ubezpieczenie zdrowotne w wysokości 224,24 zł (o ile jest zatrudniony w innej firmie z wynagrodzeniem co najmniej 1276 zł/m-c). Można prosto obliczyć, że miesięczny ZUS byłby w sumie wyższy niż obecnie Pani płaci.
 
Witam.moje wyrażenie ze będę pomagała mężowi w sklepie nie :odpłatnie"miałam na myśli to to iż mąż zapłaciłby ratę w zusie.Pisze Pan że są lepsze rozwiązania.chciałabym wiedzieć jakie.majątku nie posiadam.mieszkamy w zakładowej kawalerce i utrzymujemy się z pracy.mąż zarabia około 1900 zl.z obrotów w sklepie płacę raty,czynsz(2000 zł)światło i kupuję opał koszty przekraczają zyski.proszę o podpowiedz te"lepsze rozwiązania"
 
Tych lepszych rozwiązań - jest pełno na forum.
Były podobne tematy. Opcja szukaj.

A konkrety zależą od szczegółów oraz stanu całej sprawy.
 
Powrót
Góra