Rozwiązanie umowy OC w firmie Hestia

Ale to chyba ogólnie w wyszystkich
1. Fakty

samochód miał ubezpieczenie od 27.01.2009 - 26.01.2010 (oczywiście opłacone)
12.01.2010 - kupuję samochód przez komis (data oddania w komis ta sama)
18.01.2010 - ubezpieczam się w innym towarzystwie oraz rozwiązuję umowę z poprzednim (w tym samym punkcie poprzez faks)

Parę dni temu dostaję kilka kartek z których wynika że mam im dopłacić ponad 50 zł za nowo zawartą umowę ubezpieczenia.
Przez telefon dowiaduję się że wystawili nową polisę i to jest rozliczenie za 30 dni bo wg przepisów (tzn wg nich) na tyle mam być ubezpieczony - powiedzieli że to nie jest że do 30 dni, tylko na 30 dni od razu mnie ubezpieczają po kupnie.

Pytanie:
Czy w związku z tym że wypowiedziałem im umowę 18 stycznia a poprzednie ubezpieczenie było do 26 powinienem ponosić jakiekolwiek koszty?

Czy chcesz, czy nie, po kupnie pojazdu polisa zbywcy pojazdu jest ważna dla nabywcy 30 dni. W tym czasie masz prawo ją wypowiedzieć. Możesz to zrobić w dniu kupna lub w 30 dniu od kupna, ale zawsze masz te 30 dni (chyba,że polisa się wcześniej kończy). Jedne firmy biorą za to pieniadze, inne nie. Hestia widać bierze.Ma prawo.

karambol napisał:

Czy chcesz, czy nie, po kupnie pojazdu polisa zbywcy pojazdu jest ważna dla nabywcy 30 dni. W tym czasie masz prawo ją wypowiedzieć. Możesz to zrobić w dniu kupna lub w 30 dniu od kupna, ale zawsze masz te 30 dni (chyba,że polisa się wcześniej kończy). Jedne firmy biorą za to pieniadze, inne nie. Hestia widać bierze.Ma prawo.

Kliknij, aby rozszerzyć...

No ale polisa się kończyła wcześniej.
A to że biorą tzn że biorą 2 razy? Tj raz opłacone przez 1 właściciela a 2 przez kupującego?

Robią rekalkulację.Wyliczają różnicę w składce miedzy zbywcą a nabywcą pojazdu, przy czym składkę dla nabywcy-Ciebie wyliczają bez żadnych zniżek, bo nie mają zaświadczenia o przebiegu Twojego ubezpieczenia w innych firmach ubezpieczeniowych.

"funtastyczne" postępowanie - dostaję przesyłkę miesiąc po fakcie z dokumentami datowanymi na różne daty w miesiącu poprzednim, nie dostaję żadnego regulaminu (z którym się oczywiście zgadzam), dane samochodu, gdzie tylko się dało to "0" - chyba trzeba im zrobić "reklamę" tu i ówdzie :>

Dzięki za info.

Ciekawe jaki % przychodów z polis stanowią takie rekalkulacje - przypomina to "taksówki" wożące klientów po Krakowie za 50 zł za km :]

To są właśnie wyliczenia typu "pi razy oko".

po pierwsze - z tego, co piszesz Hestia wypowiedzenie uznała
więc uwaga tylko na przyszłość, wypowiedzenie umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC "poprzez faks" - jest nieskuteczne.
z ciekawości - czy w punkcie, w którym zawierałeś nową umowę ubezpieczenia OC - jest agent reprezentujący "poprzedniego" ubezpieczyciela i czy przyjął od Ciebie wypowiedzenie "w oryginale"? czy może Hestia uznała wypowiedzenie poprzez faks?
i z jakim okresem ubezpieczenia zawarłeś "nowe" ubezpieczenie OC?

po drugie - zawsze mogłeś złożyć wypowiedzenie, po prostu, jako właściciel pojazdu - najpóźniej dzień przed końcem okresu ubezpieczenia, ze skutkiem na dn. końca ubezpieczenia - a nie jako nabywca pojazdu - z okresem ochrony 30 dni następujące po zakupieniu pojazdu, za które teraz Ubezpieczyciel (słusznie) domaga się zapłaty.

po trzecie - zawsze możesz wziąć zaświadczenie o przebiegu ubezpieczenia od swojego Ubezpieczyciela lub inny dokument, na podstawie którego Hestia uznaje zniżki - i zażądać ich uwzględnienia i dokonania korekty kalkulacji.

Złożyłem wypowiedzenie u agenta który ma Hestię.
Hestia uznała wypowiedzenie (wnioskuje z tego że nie każą mi płacić za następny rok :>).

"Zrobiła" nową umowę na kolejny rok - liczyła od daty zakończenia poprzedniej umowy, i następnie zdaje się przeliczyła mi czas od końca poprzedniej do pełnych 30 dni liczonych od daty sprzedaży samochodu.

Kupując samochód dostaję na siebie poprzednie ubezpieczenie, ale to ubezpieczenie kończyło się 26.01 i było opłacone więc dlaczego mam mieć zawartą NOWĄ umowę na INNY okres skoro jednoznacznie wypowiedziałem z nimi poprzednią umową a o nową nie wnioskowałem? Mam 30 dni na wypowiedzenie starej umowy a nie nowej o którą nie wnioskowałem :>